Coś mi się wydaje, że ta biała prognoza się nie sprawdzi

Od rana słońce się przebija zza chmur i co prawda, wieje mocny wiatr, ale jakiejś specjalnej zimnicy nie ma.
Sonia, dziękuję ci.. może ten tytuł zatrze w pamięci ten, który nadała mi Aneczka

Ziemiórowy Guru brzmi dumnie, ale budzi jakieś takie nieciekawe skojarzenia

Moje siewy wszystkie są na dworze od przeszło tygodnia.. Najwyżej będę czymś okrywała na noc, bo do domu już tylu popikowanych roślin nie zmieszczę
Aneczka, też na to liczę, pogoda przysparza nadziei

Oby, bo jutro wybieramy się na piknik militarny do Krakowa. Żadna przyjemność jechać w śniegu
Alu, nie mogę uwierzyć w to co piszesz. Czytałam już u ciebie, że słabo przyrasta, ale 20 lat

Mój ma teraz 3 rok wsadzałam sadzonkę wielkości.. o taką jak bodziszki od ciebie

w tamtym roku już dzieliłam i dawałam znajomej. Bardzo szybko przyrasta, a rośnie na paskudnej ziemi i to wiecznie przesuszanej

Niczym go nie dokarmiam, bo zawsze rósł bez problemu i uznałam, że to taki zapychacz, gdzie wsadzisz tam będzie

Może on potrzebuje macoszego traktowania i twardej ręki
Dzisiaj mam różne różności..
Na początek ostatnia spóźniona sasanka
Pączki.. czegoś

, kto wie jak nazywa się ta niziutka bylinka? Kwitnie na różowo, dostałam ją jako gratis w BR
Forsycja w całej okazałości. Uparcie, mimo tony wypuszczanych młodych przyrostów eM prowadzi ją na pniu
Wychodzą jeżówki, wszystkie pokazały już młode liście. Na fotce Hot Papaya
Kocimiętka, kotów nie wabi, ale za to wkrótce zacznie kwitnąć
Lawenda nie przestraszyła się mojego radykalnego cięcia. Będzie żyła
Pierwsze pączki lilii. Najpierw było za zimno żeby ją wsadzić z innymi do ziemi (miała już 10 cm nad doniczką), teraz jest mi jej szkoda, że przymrozi

Noce spędza w domu. Lilia Double Sensation
Przygotowane na przyszły rok naparstnice..
Rudziak, pan na włościach, póki jestem obok nie wchodzi między kwiatki..
Czekam. Widziałam już w waszych ogrodach moc tulipanów. Moje trzymają się na dystans, chyba ćwiczą cierpliwość ogrodniczki
