Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

MaGorzatka pisze:Dziewczyny, musimy sobie sztuczne rzęsy przykleić, jak mamy być topmodelkami! Czy wystarczy photoshop?

A tak serio - to wracam do czytania; wczoraj skończyłam 11 stronę, trochę jeszcze mi zostało i bardzo mnie to cieszy :)
Nie, do bycia topmodelkami wystarczy teleobiektyw...z pewnej odległości nawet bez retuszu będziemy piękne :wink: I ja bym Dorotkę do spółki wciągnęła...ona tak pięknie muruje...by naprawiała to co zniszczymy kopareczką :wink:
iwonaPM
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1073
Od: 13 sie 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

jak będziecie potrzebowały stronki to wiecie gdzie pukać ,a córcia już coś oryginalnego wymyśli ;:306
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

No to firma przednia będzie. ;:306
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

do bycia topmodelkami wystarczy teleobiektyw...z pewnej odległości nawet bez retuszu będziemy piękne
Nooo i bez problemu się w kadrze zmieścimy. ;:306
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

constancja pisze:
do bycia topmodelkami wystarczy teleobiektyw...z pewnej odległości nawet bez retuszu będziemy piękne
Nooo i bez problemu się w kadrze zmieścimy. ;:306
Na mnie nie liczcie ;:306 ;:306 (że sie zmieszczę)
Bea
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Bea, dobre tele księżyc w pełni ładnie łapie...... nie gadaj, że masz większą swoją szanowną. ;:131
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Moja szanowna zaliczyła 10 lat nieleczonej borelki, więc jest znacznie wieksza niz księżyc !! ;:oj ;:306 ;:306
Bea
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Syringa pisze:Moja szanowna zaliczyła 10 lat nieleczonej borelki, więc jest znacznie wieksza niz księżyc !! ;:oj ;:306 ;:306
Zaprzeczam! Jak Bea ode mnie wyjeżdżała, to już się ściemniało i księżyc w pełni był wyraźnie widoczny zza jej d*** :)
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Przepraszam ze wszedlem, no to dobranoc, dobrze ze niektore sekwencje czytam po lebkach :wink:
Niech Wam sie przysnia: male i duze ;:306
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

No to dojechałam do końca!
Jestem pod wrażeniem Twojej osobowości - tworzysz atmosferę, która mnie przyciąga.
Dużo dowiedziałam się tu o boreliozie i czytałam to z ogromnym zainteresowaniem; dotychczas nie miałam bladego pojęcia, przez co muszą przechodzić chorzy. Zachwycający jest Twój optymizm, chęć walki, ta aktywna postawa w walce z chorobą - wierzę, że wygrasz i życzę Ci tego z całego serca. ;:167
To oczywiste, że po latach bez diagnozy każda diagnoza jest krokiem do przodu. Ja w takich sytuacjach najbardziej się zawsze boję niewiedzy, nieświadomości - to odbiera mi siły, usuwa grunt spod nóg i wpędza w panikę. Jak się już naczytam i naumiem, to się uspokajam - kiedy wiem, co mnie może spotkać, to wiem również, jak muszę siły rozłożyć, żeby dać sobie radę. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią: ja wolę nie wiedzieć...

Bea - pięknie fotografujesz otoczenie i to zarówno to bliskie, ogrodowe, jak i dalsze okolice z PSAcerków... Jak się ma takie cudne tereny w pobliżu, to grzech nie pstrykać!

Napiszę, czego mi tu brakuje - chciałabym zobaczyć też Twój dom. Z jakichś względów go nie pokazujesz, zaledwie czasem przemknie za gałązkami fragmencik - ale widzę już, że to jest to, co uwielbiam i tak bym chciała więcej tych murów na fotkach. Jest szansa? Oczywiście, jeśli to Twoja świadoma decyzja, to nalegać nie będę...
Mój dom też jest stary i zrobiliśmy częściowy remont przed zamieszkaniem, ale cały czas dbamy o to, żeby ocalić i pokazać ducha tego miejsca.
Twój remont też nadejdzie, najważniejsze teraz (i zawsze) jest zdrowie, a jak się pomyślnie zejdą wszystkie okoliczności, to i na remont przyjdzie czas.

I jeszcze to:
Syringa pisze:Obrazek
Czy to czasem nie Bonica82? Już mi to przyszło do głowy, kiedy pierwszy raz je pokazałaś.


Bzowa Syringo, masz ogromny majątek - bliskiego człowieka koło siebie, piękne miejsca wokół, mądrość, siłę i wrażliwość!
Zostanę tu, jeśli pozwolisz...
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

O, masz! Znowu komplementy :shock: :lol: MaGorzatka, dziękuję Ci bardzo za tak miłe słowa! Ja naprawde nie wiem, co odpowiedzieć :oops: Bardzo mi milo, a z drugiej strony tak trudno mi wierzyć, bo komplementy zderzają mi się w glowie z moim poczuciem spadku formy życiowej pod każdym wzgledem, jestem teraz tak inna niż byłam przed dziesięciu laty (juz jedenastu własciwie) i tak czasem sie sobie teraz nie podobam, że dobre slowo wprawia mnie w niemałą konsternację. Nie mowiąc juz o tym, że jak sie sobie przyjrzę, to ja naprawde widzę, że wcale nie jest tak, jak to wyglada w internecie i nie taka znowu ze mnie bohaterka, jaką tu odstawiam.
MaGorzatko, miło mi bardzo, że chcialo Ci się przebrnąć przez cały wątek i czuje sie zaszczycona, że chcesz bywać w moim "cośwrodzajuogrodu" ;:138
Co do pokazywania domu... No, nie pokazuję, bo nie ma co pokazywać - rozwalająca sie już na dobre wielka buda o zabarwieniu lekko historycznym... Mój "problem" jest psychologiczny. Obok tego, co widać bezpośrednio po mnie jako skutki katastrofy życiowej, czyli zmiany rozmiaru w szerz ( tu zrozumcie mnie dobrze, nie żebym była jakoś strasznie przejęta wyglądem, ale wyobraźcie sobie, że film życiowy wam sie urywa, po 11-tu latach budzicie sie i okazuje się nie macie już tamtego ciała, które potrzebowało przyodziewku w rozmiarze 36, tylko coś, co nie w każde drzwi sie zmieści... ;:202 ), całkowitego zaniku "motorka w ty...ku" i sprawności mózgu pozwalajacej ogarniać jakoś swój świat - to niewyremontowany dom jest właśnie największym fizycznym obrazem tej katastrofy... Psychologicznie rzecz biorąc, to sukces jest realizowaniem swoich planów, a tu stoi taki absolutnie niezrealizowany plan i co na niego spojrzę, to krzyczy do mnie: "Miałaś mnie wyremontować! Miałaś mi dać nowy dach, miałaś mi osuszyć mury, miałaś plan! I co??!! Jesteś do niczego!" ...No to nie pokazuję, bo czym tu sie chwalić..? Tym, że miałam plan i go nie zrealizowałam?

Możliwe, że to Bonica82 , ale nie mam pojęcia, z czasu, gdy ją kupiłam niewiele pamiętam.
Bea
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

A ja się nie zgodzę (lubię się z Tobą nie zgadzać ;:224 ): Ten dom, choć w Twoich oczach jest miarą klęski, podobnie jak mój często bywa w moich, jest tak naprawdę miarą nadziei i wiary. Bo gdybyś tych dwóch naprawdę już nie miała, to byś sprzedała dom kolejnemu frajerowi (może mnie? :) ) wróciła grzecznie do miastowego mieszkania i zajęła się ubolewaniem nad swoim losem. A Ty tam mieszkasz i mieszkasz z planem, który tymczasowo uległ zawieszeniu, ale przecież wyzdrowiejesz i wtedy plan można reaktywować, no chyba, ze po tylu perypetiach życiowych zechesz resztę swojej ziemskiej egzystencji spędzić na malowaniu tipsów...ale jakoś mi się nie wydaje :wink:
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

tipsów... ;:306 ;:306 ;:303 ;:304
Bea
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Witaj Bea! :wit
Myślę, że temu, kto Ciebie namówił na otworzenie wątku powinnaś postawić dużą wódkę. ;:333 Bo w naszych oczach możesz zobaczyć prawdziwą siebie, całą swoją wartość, piękno i siłę (vide chociażby ostatnie wpisy MaGorzatki i Pat).
A jeżeli otworzenie wątku wymyśliłaś sama, to postaw sobie jakiegoś pysznego, mocnego sznapsa!
Z pozdrowieniami
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

Post »

Pat bardzo ładnie to podsumowała. Poza tym, gdyby to była rudera, jak piszesz, to nie mieszkałabyś w niej tyle lat... Znaczy, mieszkać się da. To może i pokazać by się dało po kawałeczku?
Ja chyba, żeby Cię ośmielić, zrobię zdjęcie klamrom, jakimi spięty jest jeden narożnik mojego domu; ma on też oprócz klamry wylaną z betonu taka podporę ściany, no reasumując - wygląda to jak środki zaradcze, podjęte w sytuacji oderwania się kawałka domu. I co powiesz na to, że na fali wielkiego entuzjazmu i zauroczenia myśmy tego wcale nie zauważyli w czasie zakupu?
A nasz wsiowy Heniek, który obecnie przebywa w zakładzie penitencjarnym, określił sytuację sprzedaży domu przez naszych poprzedników takimi oto słowy: "udało im się takich głupich znaleźć, którzy to kupili"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”