Ewelinko 
masz zupełną rację i dodam, że przed zarejestrowaniem się na to forum miałam 8szt zwykłych phalaenopsis (storczyków) żadnej hoi i jednego fiołka (po sporej likwidacji kolekcji, w poprzednim mieszkaniu było ich z 20szt zwykłych kundelków).
Więc zgadzam się w 100%, że to chorobotwórcze takie forum.
Aniu bo byłaś jak miałam tego (fiołków) znacznie mniej.

I czy ja wiem czy tak poukładane? Wszystko stoi upchane na trzech oknach i regale. Adrian strasznie protestuje, ale wiosną zobaczymy co będzie.
Asiu 
na razie daje radę, a Twój stół faktycznie już na jedzenie nie ma na nim miejsca. U mnie by to nie przeszło. Jak tylko do moczenia storczyków zajmę chwilowo blat w kuchni to zaraz M marudzi, że nawet kanapki nie ma sobie gdzie zrobić.
Agatko jak padłaś?

Przecież byłaś w piątek i sama widziałaś ile mi przybyło liściorków a i ile stało już na regale i na szafce w kuchni.
Iwonko 
no więc zapraszam na

kiedyś to sama zobaczysz, że wcale dużo tego nie mam .
Henryku 
no tak co się będę zawczasu stresować, może wszystko nie przeżyje zimy, zawsze może jakaś koleżanka wpaść i oddam jej coś co mi zawala a jej się spodoba. Zawsze coś się wymyśli, a to regał a to wisiołki i będzie git.
