działka w Jeżewie Bory Tucholskie- część II

[piwoy]

po długim namyśle strzelam - cos z marcinków... nowoangielski, nowobelgijski, gawędka, dumosus... ja ich zupełnie nie umiem odróżniać...
a może w ogóle kula w płot trafiłem - płatki białe a środek bordo to nietypowa kombinacja u aatrów...
oj zadałeś mi bobu... jak się okaże, ze to jakaś chryzantema to znowu dałem plamę...

-- 2 lis 2011, o 21:45 --

a i jeszcze - jakoś mnie te twoje tawulce kręcą - przeglądając wcześniejsze foty znalazłem Tanakę = cudnie się przebarwia!!! Kwitł? To to samo co neillia? Skąd ty u licha to wytrzasnąłeś? Szukałem w Warszawie bezskutecznie.

[ZbigniewG]

Piotr Tanaka nowy nabytek (nie kwitł) - gdzieś ? w drodze powrotnej z rodzinnego Dolnego Śląska
tawulec pogięty mam już trzeci rok i tez nie pamiętam skąd


miałem go na starej działce ale to jest zdjęcie z ostatniej wyprawy w Tatry

[piwoy]

dziewięćsił!!! ale mnie zagiąłeś - przecież tez go miałem kiedyś - nie przeżył przesadzania
oj kiepsko ze mną...

[ZbigniewG]

Piotrze kto makrem wojuje ten od makra ginie ale spoko je też bym nie zgadł

[ZbigniewG]

Ostatnie dni z przeróbkami i zmianami a w międzyczasie rzut okiem na to i owo





zachodzące słoneczko pięknie podkreśliło kolorki

tawuła śliwolistna i wiciokrzew japoński

dla przypomnienia tak wyglądała tawuła śliwolistna w maju
tawuła i berberys (maj)

[x-d-a]

Zbyszku, To - piękne, a OWO - jeszcze ładniejsze :P
Jesienne kolorki w Twoim ogrodzie są niezwykle urokliwe; ja najbardziej lubię jesienne barwy azalii

[FRAGOLA]

Zbyszku a ja do Ciebie z pytankiem...czy paprocie zimozielone np.języcznik okrywasz na zimę
Jeśli tak to czym Ja przygotowałam dla swoich gałązki sosnowe,ale na razie jeszcze nie okrywam,bo wydaje mi się że jeszcze za wcześnie.

[ZbigniewG]

Dalu azalie bardo urokliwie się przebarwiają a co ważne mają mało liści więc nie zwiększają Twojego stresu liściowego a jabłuszka zamiast cydru lepiej wino troszkę rodzynek i wychodzi niezłe - nic wspólnego z "jabolem"

Grazia starszym nic się nie dzieje przy odrobinie śniegu, dla pewności okrywam wszystkie gałązkami jak zacznie się lekki mrozik

[artam]

Zbigniewie! Kolorki cudne, już pisałam, nie wiem tylko, czemu jam niegodna takiej pięknej jesieni w tym roku A czy na drugim zdjęciu na tej stronie jest cyprysik obtusa Tsatsumi? Bo ja mam Tsatsumi Gold, a jest ponoć Tsatsumi, nigdy nie widziałam...Czy to ten Gold tylko w cieniu? Ta tawuła śliwolistna ma w dodatku takie śliczne jesienne kolorki? A ja zapomniałam, że miałam ją kupić koniecznie! Tak się zachwyciłam tą kwitnącą wiosną! Pisać, pisać zacząć trzeba! Nie ma co sobie ufać! Owocki trzmieliny śliczne!Ja mam jakieś trzmieliny...Czemu nie mam takich owocków?

[ZbigniewG]

Marto to raczej Gold ale rosnący w cieniu,
tawułę specjalnie powtórzyłem bo jest tego warta (wiosna i jesienią), a trzmielina- może Twoja zbyt młoda, to młodzież szybko teraz dojrzewa roślinki potrzebują czasu
nie narzekaj na swoje kolorki bo jak oglądałem iglaczki i irysy to

[ZbigniewG]

Ogrom solidnej porządnej i nikomu niepotrzebnej roboty został wykonany( w"zapomnianej"części działki) ale fotek raczej z tego nie będzie
może mały epizodzik bardziej fotogeniczny

na wiosnę było tak (z planem rozbudowy)
7letnia sosna oścista (lewy górny róg) po majowych wariacjach zaliczona do strat bezpowrotnych - a podobno ościste są nie do zdarcia (a może to nie chodziło o sosny )

teraz jest tak i to nie jest wersja ostateczna bo dojdą jeszcze drobniutkie otoczaki



tak powstało trzecie wejście na taras





przymrozki przerwały prac wiec miedzy kamieniami jest tylko czysty piach reszta chyba na wiosnę (tak jak sugeruje Jagódka )

[Jagodka]

Bardzo podoba mi się wysmakowane podejście do tworzenia ogrodu , a może raczej jego oprawy , bo rośliny w takim kamiennym otoczeniu lepiej się prezentują . Prawie namiastki kamiennych stoków , z Tatr , jakby żywcem przeniesiona w kaszubskie klimaty .

Estetyka , kwintesencja smaku i poczucie piękna . Odwaliłeś kawał dobrej roboty , zasłużone i ... chyba pora na należyty odpoczynek ... o ile znów do głowy Ci nie wpadną jakieś kosmetyczne przeróbki ... . No , może raczej z wiosną .

[artam]

O, to taras Twój widzę ogromny musi być, skoro aż trzy wejścia nań prowadzą! Ale to trzecie może wkrótce nie być takie drożne, jak Ci się ten pungens jakiś rozrośnie A oścista poległa bezpowrotnie? Szkoda wielka, bo wiadomo, jak one rosną...Ona by szybko tego wejścia nie zagrodziła!
A pamiętasz, jak na metasekwoi postawiłeś krzyżyk, a ona odbiła...Tu tak nie będzie?
Twoje przeróbki już słynne, pięknie!

[ZbigniewG]

Jagódko ależ podłechtałaś moją próżność staram się ale i tak nie wyjdzie to tak jak widziałem na paru wątkach - ręce sprawne, pomysły też by się znalazły tylko materiałów kamiennych brak(na okolicznych polach)

Marto oścista - strata bezpowrotna "nieśmiertelnik" zdany do archiwum, świerczka w razie czego delikatnie wysmuklimy albo będzie obejście obok Pusha i Lucky Strika te rosną wolniej
a taras niecałe 3 na 10

Horstman by to szybko zagrodził


a ta sie dzielnie trzyma

[jarko]

Horstman by to szybko zagrodził

Zbyszku. Gdzie ty schowałeś tego Horstmana, to przepiękna architektoniczna roślina, po latach wspaniała rzeżba. Mała sugestia, tą roślinę należy systematycznie rzeżbić poprzez odpowiednie prowadzenie przewodnika, niekoniecznie przy pomocy prostej podpórki (zabija jego urok), raczej trzeba zastosować od razu coś bardziej plastycznego, np. odpowiednio docelowo powyginany drut z naciągniętą elastyczną gumową rurką, lub twardą, ale jeszcze elastyczną rurą karbowaną PCV. Dobrze jest tak pokręconego przewodnika wyprowadzić na te 3m. wysokości, a póżniej pozwolić mu na naturalne (bez naszej ingerencji) "spływanie". Daje to niesamowity efekt, można go wzmocnić sadząc go na górce, póżniej będzie z niej pięknie spływał. A jeszcze jedno, na tych 3m. wys., drut (rura) powinny być wypoziomowane (ok.1m) i wyprowadzone zawsze w kierunku południowo-zachodnim (aby nie zmuszać go do rośnięcia wbrew naturze). Pozdrawiam.