Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20292
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

Cóż za widok! ;:oj

Podziwiam i troszkę (pozytywnie) zazdroszczę. :)
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

King Midas pisze:Witam
Tomku Ty tu expertem jesteś!
Zakupiłem tą roślinkę w Chrudimiu z takim opisem.Błędy się zdarzają.Widocznie tym razem przytrafiło się to mnie.
Czyli zmienić opis?
A czy możesz wkleić fotkę pędu roślinki? To by rozwiązało temat.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
fera64
500p
500p
Posty: 631
Od: 5 sty 2011, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pszczyna, Śląskie

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

Super mnogie kwitnienie! Masz idealne warunki :)
Fanka Mammillarii :) Pozdrawiam Kasia.
tomboj0
500p
500p
Posty: 653
Od: 10 gru 2007, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław, Karwiany

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

blabla pisze:Uroda kwiatu nie zależy od warunków uprawy czy stosowanych nawozów a jedynie od kodu genetycznego roślinki. Warunki uprawy mogą co najwyżej mieć wpływ na ilość i wielkość kwiatów.
Jeżeli chodzi o barwę kwiatów to jest to oczywista nieprawda. Np. hortensja może mieć kwiat niebieski lub czerwony w zależności od pH i dostępności soli glinu. Sam również kiedyś wspominałeś o jakiejś lobivii (chyba) której kwiat wybielał w trakcie podróży statkiem.
pozdrawiam
tomek
Awatar użytkownika
KwiAnna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 16 gru 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

Raaanyyy ale piękny bukiet ;:oj rewelacja!
jak nazywa się ten kaktus?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

U kaktusów kolor kwiatu przypisany jest do konkretnego klonu. Dlatego poszczególne klony importowanych roślin mają swoje oddzielne numery. Mam w swojej kolekcji jakieś 2000 kwitnących roślin i nie przypominam sobie, by którakolwiek z nich jednego roku kwitła jednym kolorem a innego roku drugim. Zmiany barwy kwiatu mogą pojawić się u dłużej kwitnących kaktusów. Np. pierwszego dnia kwiat jest żółty, a drugiego lekko pomarańczowy. U kaktusiarzy bardzo wiele emocji wywołują wszelkie naturalne klony, które mają barwę kwiatu inną niż populacje, choćby L.arachnacantha z białym kwiatem, L.rebutioides z białym kwiatem albo L.densispina z kwiatem czerwonym.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
tomboj0
500p
500p
Posty: 653
Od: 10 gru 2007, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław, Karwiany

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

Trudno mówić o klonie w wypadku czegoś co rozmnażane jest generatywnie. Klon to grupa osobników o takim samym genotypie powstałych w wyniku rozmanżania wegetatywnego.
blabla pisze: Mam w swojej kolekcji jakieś 2000 kwitnących roślin i nie przypominam sobie, by którakolwiek z nich jednego roku kwitła jednym kolorem a innego roku drugim.
Nie mówimy o czasie, tylko o sposobie uprawy. Fenotyp jest zawsze "kompromisem" pomiędzy działaniem genotypu a presją środowiska - to się tyczy wszystkich organizmów niezależnie od tego czy są kaktusami czy słoniami. Aby stwierdzić jak to jest w rzeczywistości konieczne byłyby odpowiednie badania. Ponieważ takich, o ile wiem, nie ma można posłużyć się indukcją: niektóre rośliny zmieniają kolor kwiatów w zależności od sposobu uprawy, kaktusy są roślinami. zatem niektóre kaktusy mogą zmieniać kolor kwiatów w zależności od sposobu uprawy.
pozdrawiam
tomek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

Chyba się nie rozumiemy. Piszę wyraźnie, że konkretny egzemplarz kaktusa ma kolor kwiatu stabilny i niezmienny. Napisałem klon, ponieważ gdy takiego kaktusa rozmnoży się generatywnie to wszystkie jego kolony nadal zachowają ten sam kolor kwiatu. Cała zabawa z hybrydami na tej niezmienności kwiatów u kaktusów się opiera.

Nie przepisuj encyklopedii tylko oprzyj się na faktach. Jeśli masz roślinę, która np. pod drzewem kwitnie Ci na biało a na pełnym słonku na żółto to wklej jej zdjęcie. Od jakiś 8 lat corocznie fotografuję swoje roślinki i nie znalazłem ani jednego egzemplarze, który po zmianie warunków uprawy (cień, pełne słonko, różne nawozy itp.) zmieniłby choć minimalnie barwę kwiatu.

Żadne badania nie są potrzebne bo temat jest dobrze rozpoznany. Całe opisy gatunków opierają się na barwie kwiatów, która bardzo często jest stabilna nie tylko w obrębie jednego egzemplarza ale także w obrębie całej populacji. Między innymi dlatego taką sensację wzbudza mój jeden egzemplarz Rebutia torquata, który co roku i stabilnie kwitnie na żółto, gdy pięć pozostałych egzemplarzy kwitnie na pomarańczowo. Po jego odrosty ustawiona jest w tej chwili duuuuga kolejka.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

Torquatka rzeczywiście jest totalnie wypasiona i jej zazdroszczę, ale mały kijek w mrowicho to bym dorzucił, bo kwiat jednej mojej aureiflorki w upale dwa lata temu był troszkę innego koloru niż w normalnych warunkach - różnica może nie drastyczna, ale jakbym nie wiedział, to uznałbym to za dwie różne rośliny (Czerwień drugiego kwiatka na żywo była jeszcze bardziej ciemniejsza, tylko słońce rozjaśniło, a na pierwszej fotce słońca raczej brak) :]

ObrazekObrazek
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
tomboj0
500p
500p
Posty: 653
Od: 10 gru 2007, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław, Karwiany

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

blabla pisze:Od jakiś 8 lat corocznie fotografuję swoje roślinki i nie znalazłem ani jednego egzemplarze, który po zmianie warunków uprawy (cień, pełne słonko, różne nawozy itp.) zmieniłby choć minimalnie barwę kwiatu.
Akurat u Ciebie jak mi się wydaje warunki są bardzo stabilne.
blabla pisze:. Całe opisy gatunków opierają się na barwie kwiatów,
Mógłbyś podać jakiś przykład kiedy to barwa kwiatu jest decydującą cecha diagnostyczną dla gatunku?
blabla pisze:Żadne badania nie są potrzebne bo temat jest dobrze rozpoznany.
Prawdziwość hipotezy można roztrzygnąć tylko przez próbę falsyfikacji (czyli eksperyment) inne metody nie prowadzą wiążących roztrzygnięć.
blabla pisze:Nie przepisuj encyklopedii tylko oprzyj się na faktach.
Wszystko mam w głowie, nie muszę nic przepisywać.
Na koniec
Brasilicactus - ok 6 godzin słońca/dobę - kwiat pomarańczowy
Obrazek
Ten sam Brasilicactus ok. 9 godzin słońca/dobę - kwiat czerwony
Obrazek
pozdrawiam
tomek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

tomboj0 pisze:Mógłbyś podać jakiś przykład kiedy to barwa kwiatu jest decydującą cecha diagnostyczną dla gatunku?
Przykłady z mojego podwórka poniżej:

Lobivia acanthoplegma var. roseiflora Rausch - kwiat filetowy, typ kwinie czerwono
Lobivia aurea var. albiflora Rausch - kwiat biały, typ kwirnie żółto
Lobivia aurea var. dobeana (Doelz) Rausch - kwiat czerwony, typ kwirnie j.w.
Lobivia chrysantha var. hypocyrta Rausch - kwiat czerwony, typ kwirnie żółto
Lobivia formosa var. bertramiana (Backbg.) Rausch - kwiat biały, typ (tutaj L.formosa v.tarijensis) kwitnie czerwono, czasem fiolet.
Lobivia hertrichiana var. simplex /Rausch/ Rausch - kwiat dwubarwny, typ kwitnie czerwono
Lobivia lateritia var. citriflora Rausch - kwiat pachnie cytrynowo i to jest cecha rozpoznawcza, typ tak nie pachnie!
Lobivia maximiliana var. charazanensis /Card./ Rausch - kwiat żółty, typ kwitnie wielobarwnymi kwiatami - wnętrze żółte, środkowa część płatków pomarańczowa, koniec płatków czerwony
Lobivia maximiliana var. violacea /Rausch/ Rausch - kwiat fioletowy, typ kwitnie j.w.
Lobivia pugionacantha var. corrugata Rausch - kwiat czerwony, tym różni się od L.pugionacantha v.cornuta, która zawsze kwitnie na żółto
Lobivia tiegeliana var. ruberrima Rausch - kwiat czerwony, typ kwitnie na fioletowo
Lobivia tiegeliana var. flaviflora /Ritt./ Rausch - kwiat żółty, typ kwitnie j.w.

W przypadku L.dobeana, Trichocereus bertramianus, L.charazanensis z uwagi na kwiat pierwotnie te taksony były opisane jako niezależne gatunki.

Warto by też sprecyzować o jakich różnicach w barwie kwiatu chcemy dyskutować. Czy ma być to zmiana z ciemnopomarańczowego na trochę jaśniejszy ciemnopomarańczowy czy np. z czerwonego na żółty czy z białego na fioletowy.

W ubiegłym roku byli u mnie z wizytą niemieccy maniacy lobiwek. Pokazywali mi specjalny wskaźnik do określania barw kwiatów. Oznaczali barwy przywiezionych przez siebie importów lobiwek jakimś kodem literowo-cyfrowym. Każdy klon miał przyporządkowany konkretny kod. Jaki miałoby to sens, gdyby barwy kwiatów zmieniały się w zależności od warunków uprawy?

Co do moich warunków uprawy to nie wiem na ile są one stabilne. Część tunelu jest w cieniu drzew, cześć na pełnym słonku. Pod drzewami rosną siewki i rebucje. Na pełnej lampie dorosłe lobiwki. Jeśli zmienię warunki uprawy to jedyne co się zmienia to intensywność kwitnienia. Pod drzewami lobiwie prawie wcale nie kwitną a rebucjom to nie przeszkadza.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
tomboj0
500p
500p
Posty: 653
Od: 10 gru 2007, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław, Karwiany

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

Pytałem o gatunki nie odmiany. Wyodrębnianie odmian na podstawie koloru kwiatu to powszechna praktyka stosowana przez hobbystów i kolekcjonerów różnych roślin.
blabla pisze:Warto by też sprecyzować o jakich różnicach w barwie kwiatu chcemy dyskutować. Czy ma być to zmiana z ciemnopomarańczowego na trochę jaśniejszy ciemnopomarańczowy czy np. z czerwonego na żółty czy z białego na fioletowy.
To nie ma znaczenia, istotne jest jedynie stwierdzenie, że zmiana może następić.
blabla pisze:W ubiegłym roku byli u mnie z wizytą niemieccy maniacy lobiwek. Pokazywali mi specjalny wskaźnik do określania barw kwiatów. Oznaczali barwy przywiezionych przez siebie importów lobiwek jakimś kodem literowo-cyfrowym. Każdy klon miał przyporządkowany konkretny kod. Jaki miałoby to sens, gdyby barwy kwiatów zmieniały się w zależności od warunków uprawy?
Normalizacja barw może być punktem wyjścia do wykonania badań nad ich stałością/zmiennością.
pozdrawiam
tomek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

Spośród wymienionych przeze mnie taksonów w różnych opracowaniach trzy mają status gatunku. Już o tym pisałem. Bez określenia stopnia zmienności, o której chcemy pisać to dalsza dyskusja chyba nie ma sensu.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
_LeNa_
500p
500p
Posty: 805
Od: 24 maja 2012, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

Arku, gratuluję wspaniałej kolekcji - jest piękna i taka różnorodna ;:215 Każdy tutaj znajdzie coś dla siebie :D
Przeglądnęłam cały wątek i na pewno zajrzę tu ponownie ;:108
Pozdrawiam i życzę dużo ;:3
Pozdrawiam i zapraszam - Magda
Kaktusowe szaleństwo..
Moje nadwyżki.. Wiankowo..
Awatar użytkownika
King Midas
500p
500p
Posty: 594
Od: 11 lis 2010, o 13:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Epikaktusy,kaktusy itp... - King Midas

Post »

Witam
Tomku a oto i pęd tej dyskusyjnej roślinki
Obrazek Obrazek
Niestety nie ma u mnie sprzyjających warunków dla roślin lubiących dużo światła-słoneczko jest średnio tylko około 5 godzin.
Pozdrawiam
ArekObrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”