Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma część 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
garom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 28 lut 2017, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

Do opinii Rosynanta dodałbym tylko jeszcze info, że Paryżanka dosyć późno dojrzewa więc nie w każdy rok będą smaczne owoce. :? Reasumując poszukiwania kolegi w zakresie najlepszych odmian gruszek, najlepiej posadzić wszystkie by mieć własną niepodważalną opnię co do smaku owoców. :wink:
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

Tak jest, Paryżanka (kapryśna jej hrabiowska mość, Comtesse de Paris) jest na długi sezon, nie tylko późno dochodzi, a potrzebuje ciepła, ale i kwitnie wcześnie, co robi kłopot, bo raz że przymrozki, a dwa - trzeba posadzić inną wcześnie kwitnącą która też oberwie... :lol:
No ni ma letko, lecz jakoś tak te najsmaczniejsze odmiany z Francji pochodzą, albo i Włoch. Wielkopolska ma te klimata szlachetniejsze, a nam prostym zewsząd nędza, te skojarzenia gdy człek na mrozie drzwi odkopuje... oknem wyszedłszy... gdy zaspa nasiąknąwszy deszczem marznącem, jako kamienie łupać ;:224

Niemniej te odmiany, a tak zabytkowe że już trudno bardziej, wciąż tak popularne; u nas też.
A podobno najliczniej uprawianą odmianą europejską wciąż jest Bonkreta.
Tak nawiasem :)
'Bon Chrétien' czyli Dobry Chrześcijanin, pochodził jak wieść dawna głosi z nasion z Kalabrii, które św. Franciszek z Paoli przywiózł był Ludwikowi XI, gdzieś ok. 1480. Że były lubianemi na dworze, rosły później i w ogrodach Versalu; ale szeroko upowszechnił odmianę szkółkarz Williams, szczepiąc z drzewa które rosło w Anglii. Stąd William's Bon Chretien.
Drzewo o tyle kłopotliwe, w prowadzeniu, że kwitnie głównie na rocznych pędach, które łatwo obmarzają przy tem. Przyczynił się do 'pałacowej sztuki cięcia grusz' :lol:

Bera Bosca (Beurré Bosc) takoż zabytek, oryginalne drzewo sprzed 1700 r. z Apremontu. Ta zasię stała się królewską odmianą cara Aleksandra I, stąd bywa zwana Cesarską, Kaizer. Ta też ciut nietypowa w kwitnieniu a w drugą stronę, owocuje na krótkopędach, także na starym drewnie; a że korona też prawidłowo rośnie zwykle, można ją zostawić samopas.
Obie te odmiany są wzajem zapylaczami swymi i warto obie posadzić.
amatorroli
200p
200p
Posty: 236
Od: 5 sie 2017, o 18:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Stargardu(Zach-pom)

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

Posadziłem Paryżankę, która rosła i owocowała w Szczecinie, pod ścianą budynku gospodarczego, zaś Berę Bosca pod ścianą domu, ca 1,2m od niej oddzielając blachą, aby korzenie nie weszły w fundamenty. Ciekawe jak będą owocować, bo rosną pięknie
garom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 28 lut 2017, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

To tylko kwestia czasu, niebawem przekonasz się organoleptycznie. :wink:
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

Bosca zapewne da radę... a insze francuskie pieski... cóż, pono mamy Global Worming :lol:
garom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 28 lut 2017, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

Mam nadzieję,że inne stare odmiany grusz też teraz dadzą radę, skoro dawniej dawały ( z mniejszym lub wiekszym powodzeniem) to obecnie też powinny. A, że sporo ich ostatnio dosadziłem np. Wyśmienitą , Angoluemkę, Liońską, Białą, Madame Verte, Hardenponta, Diela, Masłówkę Zwykłą , Nellis, Krasankę, Krzywkę, Onward, które pochodzą z rejonów Zachodniej Europy to liczę , że za parę lat coś tam z nich spróbuję. :wink:
amatorroli
200p
200p
Posty: 236
Od: 5 sie 2017, o 18:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Stargardu(Zach-pom)

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

Szlag mnie zaraz trafi! :wink: tyle odmian, a u mnie już miejsca brak, szczególnie że lubię mieć drzewa jedoodmianowe. Chyba muszę przeprowadzić akcję pruskich rugów i zasiedzenia względem sąsiadów :wink:
garom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 28 lut 2017, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

To albo rugi albo zagęszczanie dotychczasowego areału (ja wybrałbym to drugie). :wink:
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

Obrazek

W tym roku pierwszy raz spróbuje szczepienia. Jednak aby mieć większą pewność że nie zmarnuje zrazów od naszego wspaniałego kolegi podjechałem dziś do szkółki i zaszczepili mi poniższe odmiany gruszek na Pigwie S. Życie pokaże czy roślinki będą rosły zdrowo.
Grusze zaraz powędrują do doniczek z ziemią i w piwnicy będą czekać na zrośnięcie.

Kongresówka
Trewinka
Bera Boska
Żyfardka
Bera Liońska
Bociany (Funtówka)

Teraz poczekać tylko do wiosny i samemu zaszczepić pozostałymi zrazami rosnące u mnie 3 gruszki.
Pozdrawiam Paweł
garom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 28 lut 2017, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

Na wszelki wypadek jak masz możliwość to poszczep sobie także na kaukaskiej bo na pigwie nie wszystkie odmiany dobrze się zrastają, a niektóre mają niezgodność fizjologiczną i potem mogą paść. Zrazów powinno Ci wystarczyć na drugą sadzonkę z danej odmiany, a nawet na kolejne. :wink: Tak miałem z odmianą Baby, która po 5 latach rośnięcia ugniła na miejscu szczepienia i odpadła od podkładki mimo iż szczepienie było sporo nad ziemią. :roll:
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

Niestety nie mam na razie dostępu do kaukaskiej. Liczę że wyjdzie mi szczepienie rosnących u mnie 3 gruszek. Co prawda podkładką tez jest Pigwa ale zrazy będą szczepione na części szlachetnej (Generał Leclerk, Konferencja, Klapsa).

Plus spróbuję zaszczepić u moich rodziców na starej gruszy która rośnie właśnie na kaukaskiej.
Pozdrawiam Paweł
garom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 28 lut 2017, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

A może spróbuj znaleźć kaukaską w innej szkółce... :wink:
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2284
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

garom pisze:Michale, z Twojego opisu:
"Owoce to duże, żółto-pomarańczowe jabłka o czerwonawym nalocie. Twarde i soczyste. Charakterystyczną cechą była skórka, niczym nawoskowana" domniemywam się,że może to być np, Pepina Linneusza, ale odmian jest tak wiele,że bez zdjęcia i opisu smaku oraz pory dojrzewania trudno określić odmianę jabłka z większą dokładnością.
Romanie, dziękuję za odpowiedź. Szkoda, że nie mam zdjęcia dużych owoców tej starej, poniemieckiej jabłoni, które wykonałem w 2010-2011 r. i miałem w starym komputerze. Zdaje się, że mogłem je publikować tu na forum w temacie o dawnych jabłoniach.
Romku i Rossynancie, co sądzicie Koledzy o gruszach Dobra Szara i Dobra Ludwika? Mam dwie ze szkółki państwa Wyrzykowskich spod Legnicy. W tym roku oczekuję owocowania. Myślę o cydrach w przyszłości.
garom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 28 lut 2017, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

Michale, myślę, że opinia Rosynanta będzie tu adekwatna do zapytania o te gruszki, bo ja mam te drzewka posadzone, ale jeszcze mi nie owocowały. Także znam ich smak tylko z opisu a nie z autopsji. :) A wracając do wcześniejszej kwestii smak Pepiny Linneusza był taki trochę specyficzny (to mój tzw. smak z dzieciństwa) z takim nietypowym posmakiem, a miąższ niezwykle zwarty wręcz zbity. Charakterystyczny był też u tej odmiany kolor skórki, u mnie intensywnie pomarańczowy z rumieńcem od nasłonecznionej strony. :D
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Kolekcja drzew i krzewów owocowych Garoma.

Post »

Dolnoslonzok pisze: co sądzicie Koledzy o gruszach Dobra Szara i Dobra Ludwika?
Dobre odmiany. ;:108
Tu na górkach były popularne bo bezproblemowe. Takie gospodarskie drzewa. Robiły za te 'polne' na miedzy przysłowiowo. Zwłaszcza na jakichś zbyrkach uważano sadzić, by nie miały za mokro - z tym że tu szło o gliny i wysokie opady, nie topić korzeni; ale wody potrzebują i gleby żyznej, by owoc miał jakość.
A jakość bardzo dobra, słodkie, nieco winne, z aromatem, masłowe a soczyste, miąższ po dojrzeniu się rozpływa. Na gruszecznik będzie pasować. Szara ma trochę kamienistości przy ogryzku, a owoc drobny i łatwo drobnieje, w tych zdrobniałych to czuć. Ludwika ma owoc spory, wielkość jak Klapsy powiedzmy, ale też drobnieje jak dużo, albo sucho. To płodne drzewa,jak już wyrosną to wiążą dużo i muszą mieć warunki by je wyżywić, normalna rzecz.

Deserowo to ten poziom co Klapsa czy Lukasówka, albo i lepsze jeśli wyjdą dorośnięte; aromatycznie. Kłopot w tym że szybko przejrzewają, trzeba zjeść we właściwym momencie. Ludwika poleży parę tygodni, w chłodzie/lodówce, ale ona także nierówno dojrzewa i przez parę tygodni można pojeść. Szara przejrzewa już na drzewie, coś podobnie jak Lipcówka, trzeba zrywać nim dojdzie, względnie otrząsać z drzewa by spadało co dobre, nim przejrzeje, i przerobić. Co zwykle załatwiają tu letnie burze :lol:

Oba drzewa silnie rosną, a Szara z pigwą chyba się nie lubią; ale można je zostawić bez cięcia, owocują na starym, później. Zdrowe, Szara jest odporna na mróż i choroby, Ludwika ciut wrażliwa na mróz, parch łapie. Rodzą przemiennie, ale w gorszy rok tez coś jest.

P.S. Sprawdziwszy w księgach:
Dobra Ludwika nadaje sie do celów ogródkowych - rośnie na pigwie, taka daje owoc wyrośnięty i raczej corocznie, i dość wcześnie wchodzi w owocowanie.

Bo z kolei Szarej do ogródka nie polecam, to wielkie drzewo które zaowocuje dopiero jak się rozrośnie, długo czekać a miejsce zajęte, a potem posypie dużo owocków które zaraz się ulęgną, mało przydatne.
Triploid więc niczego nie zapyli, a przy gruszach zapylacze rzecz ważna bo pszczoły niezbyt je lubią :wink:
A na pigwę się nie nadaje.
A oczywiście niedawno nową posadziłem :wit
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”