Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Ależ te łubiny masz piękne,ten różowy to cudo ;:173 Liczę,że i u mnie się wysiał,ale przekonam się o tym za kilka dni,bo jeszcze koloru nie zauważyłam.A diamenty? Cudnie uchwycone i jak solidnie przytwierdzone do gałązek i listków :D Irysy w skupieniu dają po oczach ;:333 O jodłę chyba nie musisz się martwić,korzeń palowy mają gigantyczny,więc zakotwiczona jest porządnie. Przesadzałam kiedyś te zwykłe,obkopałam konkretnie,ale i tak nie dokopałam się do końca,więc musiałam przeciąć.Nie przyjęły mi się ;:185
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42381
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko!
Ucałowania dla różowego zawiadowcy stacji ;:167 Jeża słyszałam ale w ogrodzie obok, u mnie żaby czasem wyskakują. Miałam rumianek ale chyba go wyplewiłam ;:145 Każdy kwiatuszek ma swój urok ;:168
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Dawno mnie nie było, a tutaj tyle się dzieje. U ciebie jakoś wszystko przyspiesza, naparstnica ma już kwiaty, a mojej tylko rozetki sterczą z ziemi. Może w ogóle nie zakwitnie w tym roku? Irysy, orliki- wszystko to przecudne i oczywiście jak ma się więcej niż jedną sztukę, to nie trzeba się przyglądać, a widać ;:oj Eden Rose zachwyca ;:oj
Jeżyk Jerzy widać docenia Waszą kuchnię i jest wierny jak pies ;:63
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Moniś dziś mu cyknę fotkę, jak będzie nurkował ryjkiem w misce wieczorem :;230 Nie mam pasztetowej, ale ukroję mu słoninki surowej, którą cenią sobie kury ;:224
Limnantes jakiś taki niedoceniony, nikt go nie sieje, a taki śliczny jest :) Jak się rozbuja, to ma całą kępkę takich kwiatków :)

Obrazek

Dominiko mi się też zdaje, że mozaika ;:131 https://media.springernature.com/origin ... 1_HTML.jpg
Poza tym rozprzestrzenia się szybko w górę i powoli w dół, to też typowe. U mnie niestety sporo chwastów jest porażonych, a mszyce roznoszą to dalej. Czasem i sekator roznosi ;:218 Wycięłam już dwa lata temu bardzo porażonego jaśminowca, w tym roku wyrwałam ten clematis i jedną piwonię i chyba dni jednego lilaka też są policzone, bo to co ma na liściach przypomina mi też wirus ;:173
Podeślę Ci nasionka rumianka, herbatki z niego są pyszne, choć gorzkawe, bo chyba go sypię bez umiaru :;230 Pamiętam o tej pałce wodnej! Za to podagrycznik variegata z tego co pisałaś- dopisał :lol:

Jadziu jak wrócisz, to przede wszystkim SWOJEGO ogródka nie poznasz ;:215 Będzie tyle kwitło! Natalka lubi wycieczki i ja też, i to bardzo. Mąż ma taką pracę, że w tygodniu nieraz się najeździ do różnych firm, ale zawsze w końcu się daje namówić na wyjazd ;)

Wiolu w sumie z tych łubinów mam kilka trzeci sezon- sama je siałam i kilka z zeszłego roku- kupiłam w kapersie w Aldi. Może i nie są długowieczne, ale pozwalam im się wysiać i za rok znów będą nowe :) Wyszły chyba wszystkie, które sadziłam zeszłej wiosny, więc może nie jest to wymarzanie, może coś je podjada? Nie interesowałam się tak, bo zwykle wczytuję się dopiero jak coś sprawia problemy albo zachoruje, a one póki co są bezproblemowe.
Mi też miło mi się zrobiło, ze Edenka to Twoja ulubiona róża, ja się długo nie mogłam zdecydować. Chciałam konsekwentnie wybrać sobie coś fioletowego, poza tym marzyłam o pachnącej a krótki wywiad tu i tam uświadomił mi, że Eden Rose nie będzie pachnieć na cały taras. I przemarza czasem do korzenia i trzeba zrobić jej kopczyk, czego nigdy moim różom nie robiłam. Czyli - niby zupełnie nie pasowała do moich założeń fioletowej, bezproblemowej i pachnącej róży! Ale jednak jest taka piękna. Pashmina też mi się podoba. No ale Eden Rose wygrała i to jest pierwsza róża, jaką w życiu kupiłam ;:oj Od razu w większej ilości dwa krzaczki :D Mam kilka róż od kiedy mamy ten dom, nawet udało mi się je ukorzenić z patyczka, ale się nie kochamy jakoś szczególnie, bo drapią :wink:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aniu moja pewnie jeszcze bardziej mikra, bo to jest mała sadzonka w donicy :) Pozwoliłam jej na kwiatka, niedługo ją posadzę, chciałam wiedzieć, czy odmiana się zgadza :)Orliki pasują wszędzie i każdemu, zgadzam się ;:138

Moniko Edenka to nowy nabytek, kupiłam pierwszy raz w życiu róża\e i to są dwa krzaczki Eden Rose i trzecia jasnofioletowa, ale nie pamiętam jej imienia. Pytałam o nią Ciebie i pewnie jeszcze jakieś ogrodniczki, które ją pokazywały w sezonie, wiesz to była poważna decyzja i musiałam mieć rozeznanie :lol: I wzięłam ją, z wszystkimi tymi małymi wadami i ogromną zaletą kwiatów, które pasują do jej nazwy, jakby z kwiatkowego raju :) Moje werbeny same się wysiały w tym roku i będą rosły sobie z naparstnicą i miskantami Zebrinus. Rok temu podsadziłam jeszcze pasek szałwii błyszczącej, żeby nie szpeciły dolne liście, a w tym roku rozsadzę niedługo małe kłosowce, które też się wysiały na potęgę.

Beatko siałam rumianek rok temu i czekałam, aż sobie w tym roku wybierze miejsce :) Wybrał- na ścieżkach :) Przez warzywnik uprawiam biegi slalomem i skoki jakby przez płotki ;:173 Ja siałam do gruntu rok temu, rośnie bezproblemowo ;:215 Sprawę z powojnikiem rozwiązałam, uleczyłam go błyskawicznie niezawodną metodą wyrwania całego krzaka i siup do worka. Obiecałam sobie, że jeszcze kupię jesienią tą odmianę.

Mirko dziękuję, jakoś się wszystkim spodobały łubiny, a ja trochę się smuciłam, jak już zakwitły, bo marzyłam o mojej wymyślonej rabacie, gdzie będą kwitły łubiny, trytomy, liatry i juki. Wyobrażałam sobie, jak ich kwiaty i kolory będą wyglądały pięknie razem ;:4 I jako mało doświadczony ogrodnik dostałam od natury pstryczka w nos. Dobrałam kwiaty na jedno stanowisko i nawet zagrałyby kolory i wysokości, ale się rozminęły terminem kwitnienia ;:306 Tyle z moich marzeń ;:224 Cieszę się że jodła dobrze siedzi w ziemi, bo ją lubię. Wiosną, jak otwiera nowe listki to taka śliczna jest, w ogóle wygląda jak choinka z pocztówki, tylko w wersji XXl :D I cieszę się, że posadzili ją poprzedni właściciele i zawsze mogę się tłumaczyć, ze to tu wielkie drzewo jakby z lasu to nie ja sadziłam, ale przecież nie wytnę bez powodu ;:224 Tylko niech mi nie dostarcza tych powodów ;:108
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Marysiu zaraz przekażę buziaczki tej małej zwiadowczyni :) Chciałabym zachęcić żabki, ale im widać zaoferowana ilość wody nie wystarcza ;:218 Myślałam, czy sobie nie złapać z ulicy jakiejś małej żabki, ale ponoć nie wolno! Wszystkie płazy w Polsce są pod ścisłą ochroną. Można prosić, błagać, namawiać, ale wziąć w kieszeń i przynieść nie można :roll: Masz rację, każdy kwiatek jest piękny na swój sposób ;:108 ;:196 A wiesz, doszedł mi obowiązek nowy i ostatnie dwa dni jedną kurkę ściągam z jajek bo jej się zamarzyło zostać mamusią :wink: Uparte to jak nie wiem, ja ściągam, a ona wyrywa z powrotem. Jeszcze kilka takich dni i nabiorę smaku na rosół :twisted: Stresuje całą resztę, dziobie je jak chcą jajko znieść obok, no cyrk na kółkach.

Iwonko szybko się wszystko w tym roku dzieje, ja trochę nie nadążam ;:218 Na pewno zakwitnie naparstnica :) Jerzy zupełnie się zadomowił, w tym roku jeszcze się trochę kryguje, ale zeszłego lata nie dał sobie tej miski odebrać i jak miał ochotę na jakieś mięsko po kocie, to aż chrumkał, jak chciałam mu zabrać :lol: Buziaki ;:196
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Tu mam teraz najbardziej kolorowo ;)

Obrazek

Obrazek

Jedna trytoma do towarzystwa, reszta w proszku :wink:

Obrazek

Juki też w proszku ;:173 Widać, z której strony ostatnio mocno wiało ;:170

Obrazek

Moje żurawki krwiste, siane własnoręcznie rok temu, tak ślicznie kwitną :) Chyba ucinanie kwiatów tej odmianie (a właściwie gatunkowi, bo to nie jest żadna odmiana) to zbrodnia. W tym roku też sobie posiałam żurawki, wszystkie mają czerwone listki w różne wzroki. Jak się uporam z resztą, to i je posadzę.

Obrazek

I inne takie, raczej nic nowego :)

Obrazek

Obrazek

Inkarvilla

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lawenda mnie zadziwia, tak słabo wyglądały po zimie, a teraz takie bujne, tyle mają paków ;:167

Obrazek

Na pierwszym planie- tak się rozrósł "podłoże" siewkowy ;) A na drugim planie mój ukwiecony warzywnik.

Obrazek

Mysterious Monique

Obrazek

A to zdjęcie bałam się wklejać w wątek warzywnikowy, czy mnie z nim nie pogonią ;:218 Ten delikatny kwiatek to szałwia lekarska, w tle rumianki, kwitnąca siemiolatka, zioła i warzywa, a wszystko rośnie w samym środku warzywnika.

Obrazek

To też z warzywnika ale w końcu zdecydowałam się dodać je tutaj. Ziemniaki i powojnik ;)

Obrazek

Obrazek

Owocowo ;:167

Obrazek

Obrazek

Liliowiec Schnickel Fritz, pierwszy, który się zgadza odmianą, oj coś w tym roku nie jestem zadowolona z zakupów bylin. Chyba tylko na forum zgadzają się odmiany w 100%.

Obrazek

Siewka z Black Barlow, czarny ale pojedynczy.

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Nie, no co za mezalians! Ziemniaki i powojnik! Zaskakujące zestawienie.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Mondfa
500p
500p
Posty: 825
Od: 21 mar 2016, o 09:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Gratuluję tych żurawek z siewu. Są piękne :) Ja dopiero w tym roku je zaprosiłam do siebie :)
A łubiny są niesamowite ;:oj pierwszy raz widzę takie dorodne i takie piękne kolory.
;:138
A orlik fajny wyszedł :) Taki ekstrawagancki :wit
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko, ależ u ciebie dużo kwitnących roślin. Wszystkie cudne, ale mnie najbardziej urzekły łany kosaćców. Piękne połączenie kolorystyczne. Zaskoczyła mnie kwitnąca róża. Warzywnik nie wygląda jak warzywnik, ale jak rabata kwiatowa.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Ja mam tego powojnika, Agnieszko - u mnie jak na razie 4 rok jest ok. Więc pewnie warto jeszcze raz z nim zaryzykować - może Ci się taka felerna sztuka trafiła ;:131 No, czasami taka drastyczna metoda jest jedyna dla ogrodu ;:306 - wymiana danej rosliny na lepszy model. ;:172
A, to ja też posieję rumianek wprost do gruntu, a czerwiec tuż tuż :tan Może też u mnie zagości za rok.
Pięknie Ci już rozkwitł ogród. ;:180
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Ach łubinki! ;:167 Przepiękne takie kolorowe, u mnie póki co widzę tylko fiolet. :lol: Kwiatki żurawek uwielbiam i zawsze miałam ich sporo o tej porze roku, ale własnie te krwiste najbardziej mi ucierpiały w zimę i nie będzie spektaklu. ;:145

Aniołek w ziołach bardzo pięknie się prezentuje. :)
MirkaS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1483
Od: 25 mar 2009, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Ojojoj jakie dorodne truskaweczki już u Ciebie.
Łubin faktycznie taki pękaty szczególnie przypadł mi do gustu ten różowy.
Iryski - to ich krótka chwila, też je lubię ale u mnie sporo wyginęło przez ostatnie zimy bez śniegu + wysoką wilgotność + mróz.
Bardzo podoba mi się trytoma nie mam i muszę to nadrobić.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
koralova
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 17 maja 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Witam serdecznie, z przyjemnością przejrzałam cały wątek i ogrodowy i warzywny :) Podziwiam i zamierzam podkradać inspiracje, plus być może troszkę mobilizacji do pracy :) ogromne gratulacje dla Założycielki :)
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Witaj Agnieszko :wit . Oj, to faktycznie pomieszałaś z tymi powojnikami ;:224 . Na szczęście dobrze, że już doszłaś co i jak :lol: . Łubiny masz boskie ;:oj . O takich zawsze marzyłam ale okazje się, że mój jedyny nie wylazł po zimie :roll: . Za to ( odpukać) ostróżki , te to dopiero są wariaty ;:oj . Zapowiada się moc kwiecia i czekam na to ;:138 . Poza tym kupiłam też 5 sztuk maluszków i ciekawa jestem jak zakwitną. Fajny masz ten siewkowy podłoże a lawenda i u mnie była bardzo marna ale jakoś odżyła chociaż nie wszystkie krzaczki. Pozdrawiam :wit .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”