Aniu moja pewnie jeszcze bardziej mikra, bo to jest mała sadzonka w donicy

Pozwoliłam jej na kwiatka, niedługo ją posadzę, chciałam wiedzieć, czy odmiana się zgadza :)Orliki pasują wszędzie i każdemu, zgadzam się
Moniko Edenka to nowy nabytek, kupiłam pierwszy raz w życiu róża\e i to są dwa krzaczki Eden Rose i trzecia jasnofioletowa, ale nie pamiętam jej imienia. Pytałam o nią Ciebie i pewnie jeszcze jakieś ogrodniczki, które ją pokazywały w sezonie, wiesz to była poważna decyzja i musiałam mieć rozeznanie

I wzięłam ją, z wszystkimi tymi małymi wadami i ogromną zaletą kwiatów, które pasują do jej nazwy, jakby z kwiatkowego raju

Moje werbeny same się wysiały w tym roku i będą rosły sobie z naparstnicą i miskantami Zebrinus. Rok temu podsadziłam jeszcze pasek szałwii błyszczącej, żeby nie szpeciły dolne liście, a w tym roku rozsadzę niedługo małe kłosowce, które też się wysiały na potęgę.
Beatko siałam rumianek rok temu i czekałam, aż sobie w tym roku wybierze miejsce

Wybrał- na ścieżkach

Przez warzywnik uprawiam biegi slalomem i skoki jakby przez płotki

Ja siałam do gruntu rok temu, rośnie bezproblemowo

Sprawę z powojnikiem rozwiązałam, uleczyłam go błyskawicznie niezawodną metodą wyrwania całego krzaka i siup do worka. Obiecałam sobie, że jeszcze kupię jesienią tą odmianę.
Mirko dziękuję, jakoś się wszystkim spodobały łubiny, a ja trochę się smuciłam, jak już zakwitły, bo marzyłam o mojej wymyślonej rabacie, gdzie będą kwitły łubiny, trytomy, liatry i juki. Wyobrażałam sobie, jak ich kwiaty i kolory będą wyglądały pięknie razem

I jako mało doświadczony ogrodnik dostałam od natury pstryczka w nos. Dobrałam kwiaty na jedno stanowisko i nawet zagrałyby kolory i wysokości, ale się rozminęły terminem kwitnienia

Tyle z moich marzeń

Cieszę się że jodła dobrze siedzi w ziemi, bo ją lubię. Wiosną, jak otwiera nowe listki to taka śliczna jest, w ogóle wygląda jak choinka z pocztówki, tylko w wersji XXl

I cieszę się, że posadzili ją poprzedni właściciele i zawsze mogę się tłumaczyć, ze to tu wielkie drzewo jakby z lasu to nie ja sadziłam, ale przecież nie wytnę bez powodu

Tylko niech mi nie dostarcza tych powodów
