Ogródek AGNESS
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7191
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogródek AGNESS
Aguś, piękna wiosna i pięknie obfocona. A co to za żółty kwiatek na pierwszym zdjęciu?
- usa1276
- 1000p
- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Ogródek AGNESS
Piękne wiosenne umilacze
pogoda dziś okropna wcale się nie dziwię że spędzasz go w kuchni produktywnie
a ja dziś zrobiłam ciasto z ciepłymi lodami
Pozdrawiam

pogoda dziś okropna wcale się nie dziwię że spędzasz go w kuchni produktywnie

a ja dziś zrobiłam ciasto z ciepłymi lodami

Pozdrawiam

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Aniu faktycznie kolorków jest sporo
ciesze się, ze tak dużo krokusów posadziłam zeszłej jesieni.... na razie nie ma jeszcze spektakularnego efektu, bo rosną pojedynczo, ale za 2-3 lata, gdy cebule podzielą się powinny być piękne kępy
Jaszcze koniecznie muszę pomyśleć o innych wczesnowiosennych kwiatach, bo mam ich zdecydowanie zbyt mało....
U mnie też padał grad, ale podobnie jak u Ciebie na szczęście nie ma strat....
Iwonko nie udało mi się posadzić brateczków..... było paskudnie, a i inne plany okazały się bardziej priorytetowe i bardzo zajmujące
mam nadzieję, ze pogoda pozwoli zająć się tym jutro..... chociaż widok za oknem nie wróży dobrze..... leje.... śnieg z deszczem i jest naprawdę zimno i nieprzyjemnie.....
Trzymam kciuki, żeby Twojemu eMowi nie przeszedł zapał do działań ogrodowych
i żeby pogoda pozwoliła wykonać plany
Na obiadek i szarlotkę zapraszam
Aguś mam 2 odmiany pysznogłówki, tę ze zdjęcia i taką w bardziej liliowym kolorku. Ta nigdy nie miała mączniaka, za to tamta druga często się z nim borykała..... Chętnie się podzielę
Majeczko powiem Ci szczerze, że całkiem sporo odmian krokusów można podciągnąć pod niebieskie.... jest w nich mniej lub więcej fioleciku.....ale...
Kochana czasami taki leń to nie jest zła sprawa..... warto sobie poleniuchować, zrelaksować się, tym bardziej, że wciąż jest mnóstwo pracy i obowiązków..... trzeba pomyśleć o sobie i się porozpieszczać
Majeczko z deszczu naprawdę sie cieszę, u mnie dziś od rana pada
Ale mam nadzieję, ze zrobi się cieplej i nie będzie śniegu.... bo niestety pojawia się i śnieg z deszczem..... Cudownie byłoby, gdyby faktycznie od połowy przyszłego tygodnia wypogodziło się
Justynko u mnie też...... i śnieg i deszcz i grad....a i wichura była okropna..... na szczęście nie długo i nic złego się nie stało....
Szarloteczka Twoja na pewno pyszna.... ale się zgrałyśmy
Aniu tylko warzywka...... i mam problem z pomidorkami, bo coś mi nie chcą wzejść..... nie mam pojęcia co się dzieje....
Pierwszy raz taka sytuacja....
cd za chwilę


Jaszcze koniecznie muszę pomyśleć o innych wczesnowiosennych kwiatach, bo mam ich zdecydowanie zbyt mało....
U mnie też padał grad, ale podobnie jak u Ciebie na szczęście nie ma strat....
Iwonko nie udało mi się posadzić brateczków..... było paskudnie, a i inne plany okazały się bardziej priorytetowe i bardzo zajmujące

Trzymam kciuki, żeby Twojemu eMowi nie przeszedł zapał do działań ogrodowych


Na obiadek i szarlotkę zapraszam

Aguś mam 2 odmiany pysznogłówki, tę ze zdjęcia i taką w bardziej liliowym kolorku. Ta nigdy nie miała mączniaka, za to tamta druga często się z nim borykała..... Chętnie się podzielę

Majeczko powiem Ci szczerze, że całkiem sporo odmian krokusów można podciągnąć pod niebieskie.... jest w nich mniej lub więcej fioleciku.....ale...

Kochana czasami taki leń to nie jest zła sprawa..... warto sobie poleniuchować, zrelaksować się, tym bardziej, że wciąż jest mnóstwo pracy i obowiązków..... trzeba pomyśleć o sobie i się porozpieszczać

Majeczko z deszczu naprawdę sie cieszę, u mnie dziś od rana pada


Justynko u mnie też...... i śnieg i deszcz i grad....a i wichura była okropna..... na szczęście nie długo i nic złego się nie stało....
Szarloteczka Twoja na pewno pyszna.... ale się zgrałyśmy

Aniu tylko warzywka...... i mam problem z pomidorkami, bo coś mi nie chcą wzejść..... nie mam pojęcia co się dzieje....

Pierwszy raz taka sytuacja....
cd za chwilę

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek AGNESS
Mam dokładnie taki sam plan co do wiosennych co Ty
I realizuje go od 2 lat. I faktycznie zaczyna być widać. Krokusów przybyło i zaczynają rosnąć kępkami. Co oczywiście nie znaczy, że plan został wykonany. Będę sadzić dalej 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Ogródek AGNESS
Aguniu bajecznie kolorowa Twoja wiosna ...uwielbiam Twoje fotki .Pięknie oddają urodę budzącego się życia
Miłej niedzieli i wpraszam się na ciacho


Miłej niedzieli i wpraszam się na ciacho


marzenia się spełniają! Dana
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS
Agnieszko, u nas też wichura i deszcz?ogród pewnie odżyje po deszczu, ale ten wiatr bardzo uciążliwy. Targa drzewami i cisami, aż boli
Ja też wysadzam brateczki do gruntu, jak przekwitną w donicach. Ślicznie się wysiewają
Porządki w ogrodzie pewnie już zmierzają ku końcowi? Napracowaliście się z M przy oczyszczaniu rabat, ale pewnie kamień z serca, że masz to już z głowy. Pomysł z obrzeżami mi sie podoba i będę podglądać. Też takie planuję, ale najpierw muszę ostatecznie wytyczyć kształt rabat
Pozdrawiam serdecznie!

Ja też wysadzam brateczki do gruntu, jak przekwitną w donicach. Ślicznie się wysiewają

Porządki w ogrodzie pewnie już zmierzają ku końcowi? Napracowaliście się z M przy oczyszczaniu rabat, ale pewnie kamień z serca, że masz to już z głowy. Pomysł z obrzeżami mi sie podoba i będę podglądać. Też takie planuję, ale najpierw muszę ostatecznie wytyczyć kształt rabat

Pozdrawiam serdecznie!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek AGNESS
Witaj Aguś ,plamy krokusów pięknie wyglądają ,ja ich nie mam ,ale postaram się nadrobić,ogród wygląda doskonale ,jak zawsze mnie powala,bo w nim zawsze jest na co popatrzyć i do tego jest świetna atmosfera ,ten ogród ma duszę,pozdrawiam i miłego dnia życzę



- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek AGNESS
Aguś podgrzej nasionka na kaloryferze a przedtem podlej dobrze.
Tylko uważaj, żeby nie zagotować.
Wilgoć i podwyższona temperatura powinna przyspieszyć wschody o ile nasiona nie są przeterminowane.
Tylko uważaj, żeby nie zagotować.

Wilgoć i podwyższona temperatura powinna przyspieszyć wschody o ile nasiona nie są przeterminowane.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Aniu u mnie też nie wszystkie jeszcze krokusiki zakwitły.... u niektórych też tylko pokazały się szczypiorki.... a teraz przez zimno i brak słoneczka stuliły się i te kwitnące, więc na razie nie ma co podziwiać..... mam nadzieję, ze pogoda szybciutko się poprawi. Po obecnym deszczyku, gdy zaświeci słoneczko, wszystko ruszy na potęgę
Małgosiu to ranniki..... rozkwitają jako pierwsze po zimie..... potrafią pokazać kwiatuszki już w lutym
Uluś ciasto z ciepłymi lodami musi być pyszne
Nigdy nie robiłam.....
U mnie i dziś paskudny dzień, leje od rana, no i ten okropny wiatr...... Z deszczu się ciesze, ale wiatr głowę urywa....
Aniu fajnie mieć dużo różnych wczesnowiosennych kwiatuszków
po zimie tak szaro, że każdy najdrobniejszy nawet kolorek sprawia ogromną przyjemność
ja mam ich stanowczo zbyt mało...
Danusiu dziękuję
Cieszę się, że podoba Ci się moja skromna wiosna i fotki, na których została utrwalona
Na ciasto serdecznie zapraszam
Kasieńko u mnie też wieje przeokrutnie , aura jest wyjątkowo nieprzyjemna.... szaro, smutno..... znów wróciłam do pocieszania się płomykami świec
Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu pojawi się słoneczko....
Bratki to niesamowicie wdzięczne kwiatuszki, prawda?
Takie najpilniejsze prace w ogródku już na szczęście za mną..... wszystko powycinane, poprzycinane ( poza różami) teraz gdy tylko pogoda pozwoli, wezmę się za takie drobniejsze prace... ale jest jeszcze tego mnóstwo..... największym wyzwaniem jest chyba wykopanie wieloletniego lilaka łącznie z odrostami..... no i te obrzeża..... mam nadzieję, ze zdadzą egzamin.... U mnie już obecne granice rabat nie zmienią kształtu.... już nie da się nic powiększyć
Martusiu strasznie się cieszę , że w ten sposób odbierasz mój ogród, dziękuję za takie cieplutkie słowa
Na razie nie bardzo jest na czym oko zatrzymać, ale z dnia na dzień będzie więcej kolorków
Grażynko dziękuję za radę
tak zrobię.... mam nadzieję, że ruszą, bo to bardzo ciekawe odmiany pomidorków, po raz pierwszy je wysiewałam.... nasionka są dobre, bo dzieliłam się z bratem i jemu powschodziły.... to coś u mnie nie tak.... może faktycznie było zbyt zimno....
Na ciacho zapraszamy tutaj.KaRo

Małgosiu to ranniki..... rozkwitają jako pierwsze po zimie..... potrafią pokazać kwiatuszki już w lutym

Uluś ciasto z ciepłymi lodami musi być pyszne

U mnie i dziś paskudny dzień, leje od rana, no i ten okropny wiatr...... Z deszczu się ciesze, ale wiatr głowę urywa....
Aniu fajnie mieć dużo różnych wczesnowiosennych kwiatuszków


Danusiu dziękuję


Na ciasto serdecznie zapraszam

Kasieńko u mnie też wieje przeokrutnie , aura jest wyjątkowo nieprzyjemna.... szaro, smutno..... znów wróciłam do pocieszania się płomykami świec

Bratki to niesamowicie wdzięczne kwiatuszki, prawda?

Takie najpilniejsze prace w ogródku już na szczęście za mną..... wszystko powycinane, poprzycinane ( poza różami) teraz gdy tylko pogoda pozwoli, wezmę się za takie drobniejsze prace... ale jest jeszcze tego mnóstwo..... największym wyzwaniem jest chyba wykopanie wieloletniego lilaka łącznie z odrostami..... no i te obrzeża..... mam nadzieję, ze zdadzą egzamin.... U mnie już obecne granice rabat nie zmienią kształtu.... już nie da się nic powiększyć


Martusiu strasznie się cieszę , że w ten sposób odbierasz mój ogród, dziękuję za takie cieplutkie słowa

Na razie nie bardzo jest na czym oko zatrzymać, ale z dnia na dzień będzie więcej kolorków

Grażynko dziękuję za radę

Na ciacho zapraszamy tutaj.KaRo
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek AGNESS
Ja nadal nie zakładam obrzeży. Będę je co chwila przycinała.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Gosiu ja tylko na 2 rabatach, tam gdzie są cały czas.... z tym, że w tej chwili to są po prostu ułożone kamienie na granicy rabaty i okropnie wrasta w nie trawa, więc chcę ułatwić sobie pracę i je po prostu zabetonować, tak, żeby była w miarę trwała bariera dla trawy, bo te ciągłe odrzucanie kamieni, wycinanie trawy i powtórne ich układanie jest strasznie nużące..... Pozostałe rabaty pozostaną bez obrzeży tak jak są..... tak mi odpowiada 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek AGNESS
Pickwicki to dla mnie również najpiękniejsze krokusy .Znów trochę ich dokupiłam jesienią .No i wreszcie Agusiu długo wyczekiwana Wiosenka i do Ciebie zajrzała .Cudne są te wszystkie maluszki i cieszą nasze oczy
Re: Ogródek AGNESS
Agnieszko!
Wzdycham za każdym razem jak wchodzę do Twojego ogrodu.
U mnie nic nie kwitnie. Notuję roślinki, które kwitną u Was i mam nadzieje że za rok będzie bardziej kolorowo u mnie.
W przyszłym tygodniu znowu zaświeci słoneczko
Takie deszczowe dni też są potrzebne na przymusowy odpoczynek.
Wzdycham za każdym razem jak wchodzę do Twojego ogrodu.
U mnie nic nie kwitnie. Notuję roślinki, które kwitną u Was i mam nadzieje że za rok będzie bardziej kolorowo u mnie.
W przyszłym tygodniu znowu zaświeci słoneczko

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogródek AGNESS
Aga strasznie pędzi Twój wątek.
Uwielbiam te ogromne odmiany krokusów, te drobne tez cieszą oczy ale te duże są prześliczne.
Ja dzisiaj odpoczywam, mam herbatkę i postanowiłam nadrobić zaległości na forum.
Uwielbiam te ogromne odmiany krokusów, te drobne tez cieszą oczy ale te duże są prześliczne.
Ja dzisiaj odpoczywam, mam herbatkę i postanowiłam nadrobić zaległości na forum.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek AGNESS
Nareszcie pokazałaś swoją wiosnę
'Pickwick' - malownicza i wyrazista odmiana. Warto ją miec. U mnie postanowiła zakwitnąc na końcu i dopiero w pączkach.

'Pickwick' - malownicza i wyrazista odmiana. Warto ją miec. U mnie postanowiła zakwitnąc na końcu i dopiero w pączkach.