
W. o...zwierzętach gospodarczych cz.1
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
No to z czego, w takim razie, lepiej zrobić kotnik, żeby nie obgryzały? 

- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Zawsze możesz dać okucia kantów jak w pięknym kuferku



„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- Farmland
- 200p
- Posty: 212
- Od: 14 mar 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
No drzwiczki drewniane ale tak obgryzają od środka że muszę zmieniać. Muszą ścierać zęby i szukają kantów z drewna czy tego typu rzeczy żeby pogryźć. Niektóre są grzeczne i nic nie ruszają.
"Konserwanty zabijają powoli"
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Moje samczyki zjadają wszystko: przerośnięte ogórki, cukinie, jabłka śliwki.... zagryzając owsem lub suchym chlebem. Normalnie tylko im się włoży do klatki to chrobot idzie.
A samiczki? Normalnie francuskie pieski, takie wydelikacone!!!
Zielsko i kapustne to i owszem, ale jabłka, ogórki, cukienie? Odgryzą delikatnie i zostawiają. 
A samiczki? Normalnie francuskie pieski, takie wydelikacone!!!


„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Pestki ze śliw zjedzą, czy sam miąższ obgryzają?
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- Farmland
- 200p
- Posty: 212
- Od: 14 mar 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Jeśli już podawane śliwki to najlepiej bez pestek. Tak jest bezpieczniej bo może któremuś do główki przyjdzie pogryźć pestkę a wtedy niedobrze.
A ja pomimo kiepskiej możliwości trzymania jakiegokolwiek drobiu zakupiłem 10 kaczuch takich już odchowanych po 5-6 tygodni. Jakoś wytrzymają i do jesieni posiedzą u mnie
jak znajdę aparat to cyknę fotki.
A ja pomimo kiepskiej możliwości trzymania jakiegokolwiek drobiu zakupiłem 10 kaczuch takich już odchowanych po 5-6 tygodni. Jakoś wytrzymają i do jesieni posiedzą u mnie

"Konserwanty zabijają powoli"
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Kaczki... choruję na nie, na wiosnę też zapodaje z pięć sztuk, na razie marzą mi się te staropolskie, ta odmiana sarnia, nie za duże, nie za małe, pięknie ubarwione, podobno dobre mięso, co najważniejsze będę je używał do tępienia ślimaków
Nie rozumiem tylko dlaczego jajka niektórych kaczek są niejadalne( gdzieś wyczytałem) 


Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- Farmland
- 200p
- Posty: 212
- Od: 14 mar 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Staropolskie też fajne kaczuchy. Ja mam piżmowe (francuskie). Cicho na podwórku i ładnie trawka przystrzyżona, kaczki rosną duże i smaczne są. A ślimakowi i tego typu żyjątkom to za nic nie odpuszczą. Wróciłbym chętnie do gęsi, ale nie mam możliwości bo brak mi większego wybiegu.
"Konserwanty zabijają powoli"
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Myślałem też o francuzach, bo ponoć najłatwiejsze w hodowli, ale jednak staropolskie wygrały, ładnie się wkomponują z zielononóżkami w sadzie 

Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- Farmland
- 200p
- Posty: 212
- Od: 14 mar 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Redukuje króliki i zostawiam sobie tylko 2 samice i samca. Za dużo tego jest. Za jakieś 2 tygodnie planuje ubój, później dokończę nowe klatki i zostawiam kawalera i dwie panny.
"Konserwanty zabijają powoli"
- zielonookakate
- 100p
- Posty: 102
- Od: 27 sie 2011, o 22:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chełm Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Urodziły się maluszki
hura hura hura
Jutro sprawdzę co i jak i wstawię foto
Ale jestem szczęśliwa
Romaszka szykuj klatki








Ale jestem szczęśliwa





Kasieńka
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Już szykuję!!
Zostało tylko drzwiczki założyć
Jutro pierwszy ubój kozy rocznej, nie goni się i ma zadziwiającą małe strzyki, podejrzewam, że jest obojniakiem.
Bardzo proszę o sprawdzony przepis na koźlinę, czy z koźliny da się zrobić tak zwaną "świeżyzne", czyli usmażone na szybko, od razu po uboju, kawałki mięsa z podrobami, tak jak się robi ze świni??
Czy musowo kozie mięso marynować?


Jutro pierwszy ubój kozy rocznej, nie goni się i ma zadziwiającą małe strzyki, podejrzewam, że jest obojniakiem.
Bardzo proszę o sprawdzony przepis na koźlinę, czy z koźliny da się zrobić tak zwaną "świeżyzne", czyli usmażone na szybko, od razu po uboju, kawałki mięsa z podrobami, tak jak się robi ze świni??

- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Ałła, moje doświadczenie: koze sie bije, oprawia i całą zostawia sie na dobe w chłodzie by miecho stężało (tak sie też profesjonalnie robi z cielakami). Potem ćwiartujesz. Wg mnie najlepsze było natarte mieszanką : 2części czosnku, 2 części curry, 1 część pieprzu ziołowego. I zamrożone. Potem wyjmujesz na swięta i dusisz w żaroodpornym w piekarniku. Rewelacja na Świeta! 

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Asiu, czyli zamrażać już natarte ziołami? A co z podrobami? Potraktować jak wieprzowe?
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: W. o...zwierzętach gospodarczych
Podroby jak cielece, wieprzowe. Watróbka pychota!
Zamróź natarte. Sa dużo lepsze. I kruszeją w trakcie mrożenia, bo trzeba pamiętać, że kozina to dziczyzna.
Ja w tej trójce przypraw (czosnek brałam mielony) mroziłam szyneczkę. Mój syn nie lubi mięsa i jedyne za jakim szaleje to kozina.
-- 12 sie 2012, o 21:40 --
A, i pasztet rewelacyjny. Też mrożę w brytfankach surowy i na Świeta lub inne okazje jak znalazł.
Zamróź natarte. Sa dużo lepsze. I kruszeją w trakcie mrożenia, bo trzeba pamiętać, że kozina to dziczyzna.
Ja w tej trójce przypraw (czosnek brałam mielony) mroziłam szyneczkę. Mój syn nie lubi mięsa i jedyne za jakim szaleje to kozina.

-- 12 sie 2012, o 21:40 --
A, i pasztet rewelacyjny. Też mrożę w brytfankach surowy i na Świeta lub inne okazje jak znalazł.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia