Wandy ogródek pod dębami, część 2
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Jeżeli mnie oko nie myli to na zdjęci na pniaku są pojedyncze zielone rozetki ,jak nie przeszkadzają niech rosną
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Ja mam tez taką gęsiówkę w trzech wariantach,zieloną,biało-zieloną i żółto-zieloną i zauważyłam ze żółto-zielona ma tendencje do zmiany,zielona bardzo szybko się rozrasta,ale przecież to rośliny zadarniające to mają prawo... 

- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Wiem to wszystko Wandziu, tak sobie pozwoliłem zadać tzw. pazura, wiedziałem że nie przejdziesz wobec mojej zaczepki obojętnie, bo jesteś osobą zdecydowaną o sprecyzowanych poglądach i nie dasz sobie jak to się mówi "w kaszę dmuchać", świetnie potrafisz odpowiedzieć, szanuję to. A zauważyłem że lubisz rozmawiać, dlatego pewnie chętnie zripostowałaś. To z mojej strony niewinny żarcik, chociaż nie mylisz się że temat strzyżenia mnie poruszył. Dał mi do myślenia że poglądy w tym względzie są różne i to jest esencją naszej pasjiwanda7 pisze:... Tomku, widzę, że temat strzyżenia roślin dość mocno cię poruszył, skoro mi o tym przypominaszTylko że widzisz, ja nigdy nie byłam przeciwna, jeśli chodzi o przycinanie porządkowe, które zagęszcza rośliny i sprawia, że są coraz dorodniejsze....

Pozdrawiam Tomek

- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Wandziu, obejrzałam Twoje nowe liliowce. Ale będzie pięknie
.
Zagoń kogoś do pomocy przy cięższych pracach, żebyś znów nie musiała jeździć do sanatorium
.

Zagoń kogoś do pomocy przy cięższych pracach, żebyś znów nie musiała jeździć do sanatorium

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Piękna kolekcja liliowców się zapowiada, wczoraj kupiłam jednego
różowego o pełnych kwiatach , nazwy nie pamiętam ale go jeszcze
nie wsadziłam, czekam na sobotę
różowego o pełnych kwiatach , nazwy nie pamiętam ale go jeszcze
nie wsadziłam, czekam na sobotę

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Wandziu, chciałam się przywitać po dłuższej nieobecności
Gratuluję nowych pięknych liliowców!!

Gratuluję nowych pięknych liliowców!!
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Wandziu pięknie wyglądacie pod Czesławem
wróciłaś wypoczęta i prawie już wiosna, to i chęci do pracy inne
zakupy też fajne
Tylko się od razu nie przemęczaj, wszystkie jak się dorwiemy do roboty, to chciałoby się zrobić od razu wszystko , a tak się nie da







Tylko się od razu nie przemęczaj, wszystkie jak się dorwiemy do roboty, to chciałoby się zrobić od razu wszystko , a tak się nie da



- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Wandziu,
,a moja gęsiówka chyba zmarzła , czy co , bo same suche badylki stoją.
Nie przemęczaj się , bo kręgosłup da o sobie znać ze zdwojoną siłą, wiem coś o tym.

Nie przemęczaj się , bo kręgosłup da o sobie znać ze zdwojoną siłą, wiem coś o tym.
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Witaj!
Już widzę te liliowce rozrośnięte i kwitnące.Będzie przepięknie.(liliowce i lilie to moja druga miłość po różach)
Gdzie tylko jest odrobinę miejsca(a nie zmieści się róża
) natychmiast wykorzystuję je na wkopanie lilii lub liliowca.
Fajnie Was poznać miłe ogrodniczki-Alu
Już widzę te liliowce rozrośnięte i kwitnące.Będzie przepięknie.(liliowce i lilie to moja druga miłość po różach)
Gdzie tylko jest odrobinę miejsca(a nie zmieści się róża

Fajnie Was poznać miłe ogrodniczki-Alu

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Marylko, czekam na nowy wątek, bo stale zapominam, że zamknęłaś, chodzę do ciebie i całuję kłódeczkę ;:94
Tomku, z tobą to się naprawdę fajnie gada. Ja rzeczywście lubię porozmawiać, bo oprócz zdjęć interesują mnie opinie i doświadczenia innych ogrodników. Tutaj jest kopalnia wiedzy, ale czasem trzeba tę kopalnie troszkę uaktywnić i wtedy człowiek uzyskuje wiele cennych informacji. Ja po pół roku istnienia na forum jestem już zupełnie inną osobą i inaczej patrzę na swój ogrodek i poszczególne rośliny. Czasem żałuję, że nie zarejestrowałam się wcześniej, bo nie popełniłabym kilku błędów. Na przyklad inaczej posadziłabym swoje irysy. Na szczęście wszystko mogę jeszcze przesadzić
Asiulka, nie mam kogo zagonić, bo M i syn pracują i są dopiero w domu wieczorem. Ale weekend już mam zaplanowany. Muszą mi rozrzucić ziemię z worków po ogrodzie, a w przyszły weekend zamontować drewnianą pergolę. Ale będzie gadania...
An-ka - to ja nie wiedziałąm, że ty też gustujesz w liliowcach. Kojarzyłam cię tylko z różami, a tu masz, niespodzianka. Ponieważ każdy kwiat kwitnie tylko jeden dzień, musimy ich mieć bardzo dużo, prawda?
Ewamon - czyżbyś też miała takie kłopoty? Widzę, że ten kręgosłup to w końcu każdemu daje się we znaki. Człowiek nie oszczędza się za młodu, to teraz ma nauczkę
Jak chcesz, mogę ci gęsiówkę podesłać?
Danusia w końcu się pokazałaś kochana. Przyjdę zobaczyć twojego liliowca
Bożenko, spotkanie było bardzo udane. Czesław niezmiernie z tego powodu zadowolony. Co do prac w ogródku, to po prostu nie mogę się powstrzymać i często siaduję sobie przy nich na stołeczku.
Monika, witaj znowu
Tomku, z tobą to się naprawdę fajnie gada. Ja rzeczywście lubię porozmawiać, bo oprócz zdjęć interesują mnie opinie i doświadczenia innych ogrodników. Tutaj jest kopalnia wiedzy, ale czasem trzeba tę kopalnie troszkę uaktywnić i wtedy człowiek uzyskuje wiele cennych informacji. Ja po pół roku istnienia na forum jestem już zupełnie inną osobą i inaczej patrzę na swój ogrodek i poszczególne rośliny. Czasem żałuję, że nie zarejestrowałam się wcześniej, bo nie popełniłabym kilku błędów. Na przyklad inaczej posadziłabym swoje irysy. Na szczęście wszystko mogę jeszcze przesadzić

Asiulka, nie mam kogo zagonić, bo M i syn pracują i są dopiero w domu wieczorem. Ale weekend już mam zaplanowany. Muszą mi rozrzucić ziemię z worków po ogrodzie, a w przyszły weekend zamontować drewnianą pergolę. Ale będzie gadania...

An-ka - to ja nie wiedziałąm, że ty też gustujesz w liliowcach. Kojarzyłam cię tylko z różami, a tu masz, niespodzianka. Ponieważ każdy kwiat kwitnie tylko jeden dzień, musimy ich mieć bardzo dużo, prawda?
Ewamon - czyżbyś też miała takie kłopoty? Widzę, że ten kręgosłup to w końcu każdemu daje się we znaki. Człowiek nie oszczędza się za młodu, to teraz ma nauczkę


Danusia w końcu się pokazałaś kochana. Przyjdę zobaczyć twojego liliowca

Bożenko, spotkanie było bardzo udane. Czesław niezmiernie z tego powodu zadowolony. Co do prac w ogródku, to po prostu nie mogę się powstrzymać i często siaduję sobie przy nich na stołeczku.

Monika, witaj znowu

- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Wandziu,mam kłopoty z kręgosłupem ,że nieraz mam go serdecznie dość.
Mam obustronną przepukline krążka międzykręgowego uciskającą na worek oponowy,na wysokości L4/L5
.
Może moja odbije , jak nie to poproszę Ciebie o małą sadzonkę.
Mam obustronną przepukline krążka międzykręgowego uciskającą na worek oponowy,na wysokości L4/L5

Może moja odbije , jak nie to poproszę Ciebie o małą sadzonkę.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Zimno dzisiaj jak w grudniu. Ale ubrałam się, włozyłam czapkę i poszłam przesadzać. Przesadziłam moją Rose Gaujard, która dotychczas rosła w zbyt nasłonecznionym miejscu. Gdy rano pojawił się kwiat, to już wieczorem był od słońca zupełnie zwarzony. Przeniosłam ją do półcienia, może będzie jej tam lepiej.

A potem szybko wróciłam do domku, by cieszyć się tym, co mam na parapetach. Sadzonki pelargonii są coraz większe, a poza tym kaktus, który nigdy u mnie nie kwitł przez parę lat, wypuścił biały kwiatuszek. Ma tych pączków dużo w całym wianuszku, a więc będzie wkrótce na co popatrzeć.


A potem szybko wróciłam do domku, by cieszyć się tym, co mam na parapetach. Sadzonki pelargonii są coraz większe, a poza tym kaktus, który nigdy u mnie nie kwitł przez parę lat, wypuścił biały kwiatuszek. Ma tych pączków dużo w całym wianuszku, a więc będzie wkrótce na co popatrzeć.


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2
Wandziu założę się, że lepiej się wstaje niż z kolan, pomysł podkupionywanda7 pisze: W ogrodzie świetnie się sprawdza, lepiej niż podkolanniki. Tylko kurczę ciężko się wstaje z niego![]()

Brrrr.... u nas też zimno.
- elila
- 1000p
- Posty: 1713
- Od: 24 kwie 2009, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
- Kontakt:
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2


- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Wandy ogródek pod dębami, część 2

Witaj Wandziu

Pelargonie ładnie podrosły - moje w podobnych wielkościach, tyle że zis słonecznie i dośc ciepło, więc się tarasują

A kaktusiuk urzekający !!! Bardzo lubię ich kwiaty
