Ankowo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Pisałam, że u Ciebie dużo się uczę? Teraz jakby mnie oświeciło, czego to ja się u Ciebie nauczyłam...Zachwiałaś moim poglądem na jasny i czytelny podział na rośliny ozdobne i użytkowe...Do niedawna wiedziałam, ze liliowce można jeść, a teraz okazuje się, że paprocie, hosty i co tam jeszcze...Jak rozpropagujesz tę swoją ideę eksperymentowania z kulinarnym wykorzystywaniem roślin tradycyjnie uznawanych za ozdobne, to już żadna piękna i ozdobna roślina nie będzie mogła czuć się w ogrodach bezpiecznie! :;230 :;230
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu witaj wiosną.
Zawiesiłam oko na dalii podobnej do twojej tej biało czerwonej. Muszę do tego sklepu wrócić po nematody to już bez niej nie wyjdę, dwa razy mi się nie uda ta sztuczka :wink:

Czosnek całkiem wielgachny! jak ty znajdziesz przeciskacz takich rozmiarów?!

I jeszcze jednym chciałam się pochwalić, arcydzięgiel od ciebie co mi wykiełkował przeżył zimę i rośnie już całkiem nieźle... A co ja mam z niego zrobić?
No i dziś właśnie zauważyłam że nasiona marchewnika, ze zbiorów z których do ciebie też wysłałam, kiełkują!!! A jak twoje?

Aniu chciałam też zapytać ciebie, bo widzę żeś warzywnym ekspertem. Jaką odmianę pomidorów kupić żeby mieć owoce słodkie i smaczne ale nie za mięsiste, głównie do kanapek. W zeszłym roku miałam jedne ale nie były smaczne, mimo że dużo nawoziłam i miały najbardziej słoneczne miejsce w całej okolicy... Do sałatki posieję takie małe pomidorki co są żółte i bardzo słodkie, jak cukierki. Moja znajoma miała je w zeszłym roku i muszę tylko od niej zdobyć nazwę.

Przykro mi słyszeć te wieści o ogórku :( też je lubię. Ale w mizerii nic nie napsoci, a tzatzyki też są świetne. Uwielbiam i jedno i drugie, drugie chyba trochę bardziej bo jest czosnek ;:138
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Martuś, świat nie jest czarno biały jak się okazuje :D Ja uważam że jest dobrze, kiedy dana roślina ma różne zastosowanie i dzięki temu znajdzie miejsce i w ogrodzie estety i w ogrodzie smakosza. A wiesz co mówią, że jemy oczami, więc te jadalne rośliny powinny być też piękne. No, puree z ziemniaków może nie jest takie urocze, ale wiesz o co chodzi :;230

Asiu, nie daj się, bierz tę dalię, ma takie patriotyczne kolory :D Czosnek słoniowy je się inaczej niż zwykły - nie jako przyprawę, bo jest za delikatny w smaku, ale np. wkrojony do sałatki, albo pieczony.
Arcydzięgiel to roślina lecznicza, korzeń stosuje się do nalewek na trawienie, suszone liście (albo świeże) można zaparzać przy przeziębieniu, kłopotach trawiennych. W kuchni używa się kandyzowane ogonki liściowe (słodkie, do ciast). Ogonki liściowe i nasiona służą do przyprawiania drinków, świeże liście można mieszać z miętą, używać do sałatek. W kosmetyce stosuje się liście do uspokajających kąpieli (większość informacji mam z 'Wielkiej księgi ziół' autorstwa Lesley Bremness). Na razie arcydzięgiel będzie rósł tylko w liście, zakwita w drugim roku, a po zawiązaniu nasienników ginie.
U mnie jeszcze zima, nic nie kiełkuje i nie rośnie :(
Trudno nazywać mnie ekspertem, zwłaszcza przy pomidorach dopiero raczkuję. Bez bicia przyznam że owszem sadziłam pomidory, ale nawet nie notowałam jakie odmiany się sprawdziły. Tak więc Asiu, obie musimy szukać odpowiedzi na pytanie, jaki pomidor jest smaczny do kanapek. A z małych żółtych i słodkich miałam Yellow Pear Sahped (o dziwo zapamiętałam nazwę).
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu zapamiętałaś nazwę bo były Małe ale Słodkie i do tego Żółte, to jest dużo powodów żeby taki okaz zapamiętać,hahaha. Sprawdzę tę nazwę u znajomej i porównamy. A póki co trzeba będzie solidnie na forum pogrzebać i jakiegoś pomidora znaleźć ;:3

dziękuję za porady o arcydzięglu, zapiszę i będę stosować no i oczywiście zdam relację z wyników moich kulinarnych poczynań... jeśli będzie o czym mówić :roll:

Trzymam kciuki za waszą pogodę. Trochę teraz nawet zwlekam z dodawaniem moich wiosennych zdjęć, nawet w moim wątku, bo mi tak was żal. Tak ładnie już było, wiosną pachniało i tak się nawróciła ta zima. Ale będzie dobrze :uszy A u nas już krokusy przekwitły....
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zastrzeliłaś mnie :;230 Krokusy już przekwitły, to już niedługo pomidory będziesz w polu sadzić ;:224 Oj, ale te klimaty niesprawiedliwe. Z arcydzięgla osobiście zrobiłam bardzo zdrowotną nalewkę (smakuje jak jakiś syrop, więc jest wybitnie do leczenia, nie do smakowania). Mama robiła kandyzowane łodyżki. Inne próby także przede mną :D A zioła do kąpieli są przydatne, narwie się kilka garści mieszanych, zaparzy, a potem relaks w wannie.
Ja pomidorów w tym roku mam posiać ponad 20 odmian, zarówno tych znanych jak i całkiem dla mnie nowych - to dopiero będzie próba jakości. Bo dopadła mnie pomidoromania :D Asiu, pokaż wiosnę u siebie, nie obrazimy się (ja na pewno nie) ;:196
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Anka to może ja się załapię na degustację twojej pomidoromanii ;:138 Chociaż nie wiem czy do ostatniego czerwca zdąży ci coś dojrzeć... ale będę przejazdem w tych okolicach :D

Dobrze, pokażę wiosnę. Parę dni temu na spacerze widziałam że forsycje w pełni rozkwitu... Jutro zrobię zdjęcia ;:3
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu 20 odmian to jest to. Ja kupiłam w tym roku 2 odmiany: Poranek i Ryton. Poranek jest polecany, aby siać wprost do gruntu. Czy siałaś tak pomidory prosto w pole, jak marchewkę? :D

pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Asiu, zapraszam Cię serdecznie! Zapewne pomidory będą dopiero zielone, ale coś innego do spróbowania na pewno się znajdzie ;:136 Forsycja u mnie w wazonie też w pełni rozkwitu ;:224

Renatko siałam pomidory wyłącznie w domu i wysadzałam już podrośniętą rozsadę. Wiem że czasem kiełkują nasiona zimujące w gruncie, ale z tych odmian które miałam i tak wykiełkowały, nie zdążyły one nawet zakwitnąć. Ten Poranek to niezły wyścigowiec, że zdąży tak szybko urosnąć.
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zrobię próbę, część do doniczki część w polu. :D Nie umiem czytać tych obrazków na opakowaniu, ale od roślinki zielonej do pomidora jest 65-70 dni. Czy to dużo?. Tylko kiedy jest ta roślinka zielona ;:223

pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Renatko, a tam jest tylko taka obrazkowa instrukcja? Jest podana jakaś data wysiewu? W uprawie takiej tradycyjnej od posiania do uzyskania rozsady mija zdaje się ok. 40-50 dni. Trzeba by posiać tak, żeby po wykiełkowaniu te pomidory nie trafiły na jakieś późne przymrozki. A owoce w 65 dni to bardzo szybko.
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ankowo cz.3

Post »

Czytałam o Poranku ;-) Podobno siewki dobrze znoszą chłody :-) Ale pomysł siania w domu popieram :-) Strzeżonego Pan Bóg strzeże ;-)
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ho, ho! Co ja tu czytam :shock: : pomidory siać wprost do gruntu? Jeszcze się z tym nie spotkałam ale kiedyś jest ten pierwszy raz. ;:115 ;:129
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zielona_Ania pisze:Martuś, świat nie jest czarno biały jak się okazuje :D Ja uważam że jest dobrze, kiedy dana roślina ma różne zastosowanie i dzięki temu znajdzie miejsce i w ogrodzie estety i w ogrodzie smakosza. A wiesz co mówią, że jemy oczami, więc te jadalne rośliny powinny być też piękne.
Aniu, wiem o czy piszesz. Jem oczami już drugi tydzień :;230
Swoją drogą określenie jeść oczami dla estety to i zachęta i pułapka. Zgłębiam ten temat już od kilku lat!
Nie wiem, gdzie wkleić przepisy, tu, czy w kuchni?
Mam też pytanie, nie wiesz przypadkiem, czy takie maleńkie cukinie (widuję je na stoiskach z warzywami), to cecha odmianowa, czy efekt terminu zbioru?
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Siberio, Stasiu, mnie też zaintrygowała ta odmiana pomidora, ale w tym roku nie wypróbuję, mam już i tak za dużo odmian.

Vito, przepisy proszę do kuchni :) . Ja mam wiele dylematów związanych z jedzeniem, a konkretnie jego ilością. Co do cukinii, większość jednak jest najlepsza za młodu, a więc małe, z cienką skórką. Są odmiany o owocach mniejszych (powiedzmy średniej wielkości), ale i tak powinno się je zbierać przed wykształceniem nasion. Podstawy cukiniowej wiedzy np. tutaj : http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=963
Ja posieję trzy włoskie odmiany: Tondo Chiaro di Nizza -owoce kuliste, janse, średniej wielkości, Alberello di Sarzana, cylindryczne, jasne, średniej wielkości, a także Striato d'Italia - wydłużone, pasiaste (ta odmiana ma bardzo zwarty pokrój i piękne liście). Poszukam jeszcze jakiejś żywo żółtej dla ożywienia widoku. Do tego trzy kolory patisona (biały, ciemno-zielony i żółty), blady kabaczek - no i modlić się żeby mączniaka nie było.
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ankowo cz.3

Post »

Modlić się, ale dla pewności polewać mlekiem rozcieńczonym np. 1:5 wodą :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”