Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem - 2022 - 2025

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgorzato
Jak taka opcja istnieje to ok. :D
Winobluszcz się najpierw będzie czaił co by uśpić czujność a potem niepostrzeżenie urośnie kilkanaście a nawet kilkadziesiąt metrów. ;:306 On długo się ukorzenia.
Życzę aby skierował swe macki w stronę niedobrego sąsiada. :;230
A co ten człowiek Wam przerzuca odpady przez płot na Wasz teren ?
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2370
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Rów nam zasypuje skoszoną trawą i gałęziami, a rów w całości jest po naszej stronie granicy, i my mamy utrzymywać ten rów w drożności... Na dodatek lekarz w pobliskim szpitalu powiatowym, więc może powinien jakiś poziom trzymać, ale chyba nie bardzo. To, że chcemy się budować na własnej (jakby nie patrzeć) działce, też mu przeszkadzało i kiedyś do nas z pyskiem wystartował oraz prawnikami straszył. Syndrom wszechmogącego. Słów brak... :shock:
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgorzato,a jaką trzmielinę chcesz posadzić? Jeśli trzmieliną Fortune'a chcesz zadarnić teren, to nie kupuj mnóstwa sadzonek, bo to się rozrasta jak złe! Nieprzycinane pędy, w sezonie przyrastają metr i więcej, a dotykając podłoża, jakiegokolwiek, nawet kamienia, natychmiast się ukorzeniają! Pięknie też potrafią się wspinać po podporach. Japońskie też bardzo łatwo się ukorzeniają, te tworzą krzewy, dodatkowo kwitną wiosną, a jesienią zdobią je pomarańczowe owocki.
W sprawie sadzonek w pełni popieram Agnieszkę, pęd pocięty na kawałki przyjmuje się bardzo łatwo i szybko. Jeśli teraz jeszcze powtykasz w ziemię, na wiosnę będziesz mieć własnych sadzonek ile zechcesz, a może i lepszych niż kupione przez internet. ;:333
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12782
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Och wow! Ten Twój ostatni wpis czytało się jak książkę przygodową. Gratuluję piwniczki i możliwości sr***a w porcelanę. :;230

A na słonecznej, kwaśnej, przepuszczalnej skarpie możesz posadzić na przykład baptysje. Albo mak alpejski.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2370
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Dzięki serdeczne wszystkim za podpowiedzi :) ;:196

Zdjęcia robione o szarówce, ale coś widać. Pagórek z szopką wygląda tak:
Obrazek
Obrazek
Za moimi plecami (na drugie zdjęcie patrząc) rośnie 200-tu letni dąb, w odległości ok. 5 m za mną, tj. na południowy zachód od piwniczki. Po południu zacienia to miejsce, bo ma ze 20-30 m wysokości.
Płyta betonowa ma wymiary 2,5x3,2m, ale taras będzie poszerzony o ok. metr na szerokość i na długość. Skarpy nie są zbyt strome, bo piwniczka tylko ok. 0,5 metra wystaje ponad grunt. Na wierzch skarp pójdzie włóknina i kora. Wolę zasadzić kilka krzewów, niż mnóstwo bylin, między którymi trzeba będzie z motyką biegać.

Zastanawiam się nad hortensją pnącą po północnej i północno-zachodniej stronie. Powinny dać sobie radę :)

Posłuchałam Waszych rad, za które serdecznie dziękuję. :) ;:196
Zrobiłam sobie spacer po osiedlu wieczorem z psem i wyręczyłam właścicieli niesfornych roślin, które to chciały zagarnąć dla siebie chodnik i schody znajdujące się już w publicznej strefie. Kilka wyrywnych gałązek i mam 2 paletki sadzonek. Trzmielina fortunea odmiana płożąca i odmiana krzaczasta niska - obie łaciate zielono-białe. Mam też barwinek (chyba większy, sądząc po kształcie liści), choć z mączniakiem na liściach. Nie wiem, czy temperatura pokojowa nie będzie za wysoka i czy nie zgniją. Będę je doświetlać i może coś z nich będzie.
Obrazek

Obrazek

Oczyściłam wreszcie mieczyki. Wsadziłam 50 bulw, a wyjęłam 100 oraz ok. litra mikrych bulwek, jak zielony groszek i większych, tak do 1,5cm. Spróbuję je wysiać wiosną dla eksperymentu. Ciekawe, czy zechcą żyć? :wink:
Niektóre są ogromne:
Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22060
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgorzto :wit uważam,że na te akcję ukorzeniania pędów krzewów wybrałaś niewłaściwą porę, ale... niech Ci się szczęści skoro nie masz nic innego do roboty zimą. :wink:
Natomiast wiosną ucinasz kawałki pędów trzmieliny i wsadzasz bezpośrednio na miejsce gdzie ma rosnąć, utrzymujesz dużą wilgotność podłoża i w oka mgnieniu wszystko Ci się ukorzenia i rośnie w miejscu docelowym. Podobnie należy postąpić z bluszczem.
Najlepsza porą robienia wszelkich sadzonek jest na szczęście WIOSNA. :D :tan
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu
Pelasia do złego namawiała :;230
Trzymam kciuki za ukorzenienie. Krysia ma rację ,ale cóż ,jak komuś zależy na czasie.
Tak ,czy siak kiedyś obrośnie pagóreczek przy szopce. :D
Swoją drogą tak blisko dębu i korzeni nie było ? :shock:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2370
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Oj, dziołchy, może to i nie pora, ale wiosnę będę mała huk innej roboty i nie w głowie mi będzie sadzonkowanie krzaków. :wink:

Dzisiaj było za dnia paskudnie za oknem, więc miałam czas na zabawę. Wsadziłam do piekarnika ziemię lekko używaną, wystudziłam, odpaliłam serialik, rozłożyłam sobie matę i pokroiłam na kawałki wczorajsze zdobycze. Wiele tego nie było. Skoro te krzaki są jak chwasty, to powinny dać radę. Poza tym wiosną, to ja sobie kupię gotowe w razie niepowodzenia w eksperymencie :D

Jak coś chce rosnąć, to nie ma siły, żeby to szybko zabić. Przykładem jest moja domniemana róża New Dawn, którą już 3 razy wykopywałam bez skutku ;:306
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Życzę powodzenia w uprawie :)
Mieczyki oczyszczone że hej :) ja moim przycięłam korzenie.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2370
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Baaardzo się przyda trzymanie kciuków, Olu :)

*************

Dzisiaj znów byliśmy na wsi, bo byliśmy umówieni z geodetą. W punktach granicznych (na granicy z TYM sąsiadem) osadziliśmy słupki metalowe obmalowane sprayem przez geodetę. Niech teraz spróbuje usunąć oznaczenia geodezyjne :evil:

Pozbierałam wreszcie nawadnianie kropelkowe - "kilometry" rurek, a że w nocy troszkę padało, to ubłociłam się przy tym jak dzika świnia :;230
Rozsiałam też wapno w sadzie i w warzywniku. Ćwierć tony. Sama. :D
Kupiłam świetny rozsiewacz ciągany, jak wózek, tylko musiałam się nabiegać po tych moich hektarach z rozsiewaczem i dosypywać z worków co trochę. Roboty dużo, czasu mało, więc fotek znów brak.
Mam sfocony tylko dywan sałaty, która sama się wysiała.
Obrazek
Trochę ją podjadamy, ale i tak wkrótce skończy pod glebogryzarką jako zwykły poplon :)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22060
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

O raju Kobieto droga tyle wapna rozsiałaś???? :shock: Sama? W tym błocku dźwigająca worki?
No podziwiam choć nieco współczuje i rozumiem,że podział prac funkcjonuje wg. możliwości.
Jak byłam młoda i zdrowa też imałam się takich prac, nawet murki ustawiałam z granitowych bloczków,a teraz już fiuuuuu :roll: :wink: :wink:
Miło się czyta,jak opisujesz swoje prace i osiągnięcia. Sałata fajna,u mnie nigdy nie było samosiejek 8-)
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2370
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Karo, ale to nie tak. Nie dźwigałam jakoś specjalnie. Wystarczyło rozsiewaczem podjechać pod próg mojej szopy ogrodowej i worek przechylić. Od razu połowa wsypywała się do zbiornika, potem drugą połówkę wsypać i gotowe do ciągania po polu :) Raczej nabiegałam się, a nie nadźwigałam :D
Nadźwigał się wcześniej M, bo on to do auta ładował, a potem z auta do szopy.
Awatar użytkownika
neferet
200p
200p
Posty: 450
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Już widzę oczami wyobraźni tę Twoją skarpę. :)
Pracy ogrom wkładasz w tę swoją działeczkę.
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1148
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu :wit Jak ja lubię twoje zdjęcia pokazujące Wasze prace . :D
Dzielni jesteście ;:196 Ale co ja czytam o tonach rozsypanych ;:oj tu i tam .
Małgosiu jeśli będziesz dżwigać to nie chcę być przepowiadaczką złą ,może to bardzo zaszkodzić. .
Szczegóły o konsekwencjach u mnie ,właśnie z tego powodu mogę na PW. :wink:
Dziwgnęłam dużo za dużo ,(30 kg po 10 tylko )dodatkowo podniosłam 15 l wiaderko wody ,niby nic ,ale zaraz SOR i tylko cud ,że nie skończyło się zle.
Bardzo musisz uważać ,ponieważ przy tworzeniu od podstaw ogrodu ,jest tego dużo bardzo.
Szopka świetna ;:138 doczytam na stronach co tam jeszcze kombinujesz.
Ps sąsiadem też się nie przejmuj ,ale bądż stanowcza :wink:
Temat rzeka ;:oj
Pozdrawiam cieplutko .
;:167
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu
Czy Ty na pewno niewiastą jesteś :?:
Mi się kiedyś też chciało biegać po polu i siać facelię :;230
Ale siedliska nie mieliśmy wtedy. ;:oj
Sałatka mega apetyczna ,u nas też się rozsiała , ale 30 cm śniegu zwaliło się na ep ;:223
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”