Plantacja jak się patrzy a plony widać będą obfite! No i ważne, że mama zadowolona.
Kilkanaście siewek tykwy podarowałam mojemu bratu i też rosną u niego w gruncie.Podobnie
jak u ciebie ani jednej tykwy tylko parę zawiązków. Dziwna sprawa.
Wspaniała uprawa, jest na co popatrzeć. Mustysia kiedy sadzilas nasionka, że takie duże roslinki masz? Ja chyba pod koniec kwietnia sądziłam... liści nawet mam sporo ale owoców mało. Mam dwie kobry, i dwie takie a'la kule. Zawiązki są, zastanawiam się tylko czy zdążą dojżec?
Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć
Nasionka wysiewalam w połowie kwietnia. Słabo wschodziły więc posiałam drugą turę. Jak druga zaczęła wschodzić to obudziła si? pierwsza i zrobiło się tego trochę dużo. Cześć sadzonek porozdawałam a resztę upchałam u siebie. Teraz wiem, że pod szubienicami za ciasno. Do gruntu poszły po 15 maja. I to nie wszystkie na raz tylko sukcesywnie. Z moich obserwacji wynika że owoce szybciej pojawiły się na roślinkach uszczykiwanych przeze mnie. No i jak już pokazały się kwiaty żeńskie zapylanie ręczne. Tam gdzie nie ingerowałam i nie zapylałam nie ma owoców.
Balkon natomiast porażka. Mszyce pokrzyżowały mi plany. 4 razy opryskiwane i dalej są. Co dziwne na działce tykwy rosną obok śliwki na której aż czarno od mszyc i na tykwy nie lezą. A na balkonie pelargonie zioła czyste a z tykw nie umiem się ich pozbyć <smutna>
U mnie maleństwa w porównaniu z Waszymi tykwami.
Niestety zięć mi "pomógł" i poprzestawiał donice w mniej dogodne miejsce. Mówi się trudno - ważne, że w ogóle coś rośnie.
Grazka100 znowu nie taka mała ta pierwsza butelka piękny kształt a druga urośnie, kolejne też z pewnością się pokażą Ważne, że są! i jak cieszy kiedy tak sobie wiszą i rosną
A ja zbieram żniwa trzech ostatnich zimnych i deszczowych dni
będzie tego z pewnością więcej
mustysia tak to już jest z tykwami, że nie ze wszystkich zawiązków urosną owoce
Podobnie jak ty dostałam rok temu prezencik od Doroty 46 i wczoraj skończyłam
swój pomysł na ich wykorzystanie.
koliberki
Z tego co kojarzę to Bushel Basket osiąga większe rozmiary jednak nie jest tak kształtna jak Cannon Ball, ale też do końca nie jestem pewny. Pierwszy raz mam tę odmianę i jestem miło zaskoczony.