Mój wiejski świat

[jonatanka]

Jestem i ja.Kurczaczki ,urocze maluszki niech się dobrze chowają.Orliki królują.

[silvarerum]

Zajrzałam z ciekawości, podoba mi się Twój ogród. I te małe słodkie kurczaczki. Nie obiecuję, że nadgonię zaległości, ale na pewno zajrzę do starszych wątków, żeby zobaczyć jak zaczynałaś swoją przygodę z szaliczkiem

[Iwonka1]

Fajny domek mają puszyste kuleczki

[iwona0042]

Marysiu mam deszcz, mam deszcz

[Eliza52]

Witam - ja też mam deszcz.
Kurcacki fajniusie

[iwona0042]

Elizo tyle radości, doczekał się Szczecin na deszcz, tylko ciekawe czy na działeczce też popadało, bo ode mnie na Osowo to jest spory kawałek

[delosperma]

Puchate kurczaczki superowe, nawet domku się już dorobiły.
Jak to dobrze, że wszędzie podlewa, ogrodnicy się cieszą.

[Margo_margo]

Melduję się najszybciej, jak tylko się dało.
Marysiu, bardzo lubię czytać Twoje wstępy do kolejnych wątków a tym razem znalazłam cząstkę swoich pragnień. Przyjazd na wieś zawsze rozpoczynam "obchodem" całego ogrodu, zaglądam we wszystkie zakątki a na końcu działki zatrzymuję się na chwilę i "wciągam" ciszę, zapachy, dźwięki, spokój.... Chciałabym robić to częściej- codziennie tak jak Ty. To najlepszy energetyk jaki istnieje
Podziwiam puchate kuleczki Wreszcie doczekałaś się maluchów. Te czarne są urocze
Rośliny u Ciebie jak zwykle piękne a ich mnogość jest oszałamiająca

Dobrego tygodnia życzę z lekkim podlewaniem co wieczór

[DTJ_1]

Marysiu cudowny wstęp i opis Twojego wiejskiego ogrodu i mini wiejskiego świata. Dobrze, że moje dziewczyny nie widzą tych pluszaków są cudowne, sama bym takie chciała. Zagroda się powiększa . Głóg dwuszyjkowy , właśnie na niego choruję, w zeszłym tygodniu zobaczyłam jak pięknie kwitnie w W-wie i identyfikowałam krzak, choć tu to jakieś wielkie drzewa, pewnie szczepione. Ale taki krzaczek różyczek koniecznie muszę poszukać . Chyba nie jest kłopotliwy i wymagający?. Maki mówisz koniec? a ja czekam na tego pierwszego , a te pełniutkie śliczne, nie mam takich . Chyba po tą paczkę się uśmiechnę, mimo że daleko .

[plocczanka]

No nie nadanżam, tak pędzi Twój wątek.
Właśnie wyczytałam, że nowe sadzenie mnie czeka...
Cieszę się i modlę o deszcz, którego ciągle brak.

Dobrej nocy, Marysiu.

[Maska]

Witam wieczorem! pogoda bardzo uciążliwa do pracy i jakoś szybko się męczę
Jednak posadziłam ogórki i kilka dyń, reszta pójdzie za ogrodzenie Ogórki mdlały chociaż sadziłam wieczorem

Justynko ja za pierwszy kurnik na Al dałam 1700 zł służy już 5 lat i pewnie drugie tyle posłuży ale jak masz zdolnych panów to zrobią za niewielkie pieniądze, bo to nic trudnego. Szkoda jak jechałabyś na dłużej to można było zorganizować spotkanie, ale Kraków wart jest zobaczenia więc!!

Joasiu dziękuję na razie są bardzo przedsiębiorcze i nawet już się biją między sobą o lepszy kęs

Silvarerum miło mi Cię powitać (jak masz na imię?), żeby poczytać starsze wątki to trzeba mieć wiele samozaparcia Ciągle jednak wspominam o moich początkach Zapraszam serdecznie

Iwonko 1 to prezent imieninowy od młodych, sami zrobili więc szczególnie go cenię
Iwonko szczec. no nareszcie jak się cieszę

Elu jest trochę zachodu ale radość duża też Ci podlewa

Marysiu Tobie też podlewa, pamiętam ubiegłoroczną suszę u Ciebie

Małgosiu cieszę się że jesteś
Jak miałam tylko działkę robiłam tak samo! najpierw obejście, a potem nakarmiłam rodzinę i brałam się za prace! Skądkolwiek wracam i obojętnie po jakim czasie najpierw obchód
Kuleczki zabierają mi dużo czasu bo patrzę na nie! jakie są śmieszne i już przejawiają charakterki
Małgosiu wiesz, że Ci zaplanowałam 17 czerwca
Niech podlewa

Dorotko maki bardzo się rozrosły i trzeba je będzie przerzedzić Już mam 2 chętne więc Ciebie zapisuję na trzecią Głóg kupiłam szczepiony na Al rok temu, bo na drzewo nie mam miejsca. Znam takie głogi w Krakowie ! jak cudownie wyglądają o tej porze roku Dorotko ta nasza oaza

Lucynko jeszcze nie masz deszczu? już w wielu miejscach pokropił. Tak szykuj miejsce, a ja zaraz na pw napiszę do Ciebie Wątek zawsze na początku przyspiesza! Dobrej nocy

[Babciabenia]

Świetny ten twój zwierzyniec! AHA ROZUMIEM TO SPOTKANIA GRUPOWE! U mnie nadal bez opadów!

[Beaby]

Marysiu - tak na pocieszenie - kiedyś u kogoś w ogrodzie widziałam wysoki żywopłot z celowo nie prowadzonego do kwitnienia perukowca - do dziś jestem tym widokiem zauroczona. Równiutko w rzędzie posadzone, pięknie prowadzone zielone perukowce - rewelacja.

[TerDob]

Witaj Marysiu to już 6 strona a ja dopiero się zjawiam ale witam serdecznie zaległości nadrobiłam
Pięknie rozpoczęty wątek - to myślę że mnie zrozumiesz że się zaszyłam u siebie
Cudownie Ci wszystko kwitnie w tym szaliczku pisklaczki przepiękne
Czytam że deszczyk Ci podlewa ogród - to fajnie , ja nadal czekam na solidny deszczyk
Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę w nocy deszczyku a w dzień słoneczka

[leszczyna]

No ja jak zwykle Marysia w połowie watku a ja zaglądam, coś już nogi nie chcą tak szybko
Marysiu u mnie dzisiaj pada wszyscy się radują.

pozdrawiam