Ewuś - projekciki powstały tylko dla zabawy, od razu o tym wspomniałam - pakiet mam jaki mam, więc bardzo ograniczona ilość roślin i tyle....
Na tym projekcie ze starym domem "nie ma koron cesarskich"

hihihihihi - spójrz, tam są bordowe róże (też to opisałam ) - ech....
Jak bardzo się cieszę, że wspomniałaś o tym samym - widzisz już teraz dlaczego tak bardzo się upieram przy tej czerwoności róż.....
Ale rzeczywiscie, mogło tak być, że liczyłabym na to nie znając kiedy jaka roślina kwitnie i do jakich rozmiarów dochodzi - i wtedy wielkie rozczarowanie - a tego chciałaś uniknąć sygnalizując mi o tym - super!
Opcja takiego połączenia roślin jak na projekcie jest możliwa

- ale tylko np. po wizycie na targach w Essen, heh. Tam wszystkie roślinki z każdego sezonu muszą być przecież w pełnej swej okazałości / i właśnie w tym jednym momencie...
Dlatego napisałam "trochę wyobraźni i wszystko gra"....
Może się tak zdarzyć, że tych róż posadzę więcej niż pisałam - jesteś na tyle przekonująca, że z drobną pomocą może i mnie jakaś różyczka ładnie zakwitnie.... Dziękuję!!!