Deszczyk na nasze przesadzanie,dosadzanie itp jak prawdziwy DAR
Słonko świeci i chociaż dużo zzzzimniej i wiatr hula mało donic wiszących nie pourywa to i tak jest pięknie:)
Pomidorki zajadamy z wielką powściągliwością

Delektujemy się każdym "mega" gronkiem

Mam nadzieję,że na przyszły rok posadzę ich więcej i najemy się do syta:)
Ogródek wyraźnie zmienia się na jesienny- nieuchronnie lato odchodzi
Hortusia ma za zadanie "urodzić"nowe dzieci-zrobiłam 5 odkładów

Jak się uda będę szczęśliwa
Calla kupiona długo po terminie własnie pięknie rozkwitła:)Jest piękna:)
Próbuję ukorzenić badylki berberysa od koleżanki

trzymam na niego mocno kciuki!
Rozsadzam żurawki,prymulki,trochę zmieniam,dosypuję kamyczki,stopniowo wygrzebuję kompost

,ale dostęp do tych plastikowych kompostowników nie jest łatwy...Nasz dodatkowo stoi niefortunnie zbyt blisko kującej różyczki....
czy to dobra pora na kompost?Czy daje się go na wiosnę?....
Magnolka Susanka ma 5 kwiatków,ale pąki zanim sie do końca rozwina ,opadają:(
Trzema kwiatkami pochwalił się jeszcze biały rh:))
Fajne są roślinki,kwiatki,motylki.....wdzięczne
Niestety ślimaczki już niekoniecznie....Gąsieniczki również....Trudno mi dzielić się z nimi roslinkami....Zjadły mi wszystkie listki róż(gąsieniczki)
Fajnie ukorzeniają się badylki trzmieliny pod płotem-mają się piąć:)i zasłonić brzydką siatkę.Dzwonki paniculata jako sąsiadki będą miały miejsce do popisu-tam ich nie będę ograniczać-niech sobie rosną ile chcą:)Pod świerkiem będą już raczej w donicy ,a licznie wychodzące maluchy będą wydawane w świat:)-kto chętny?
Kila zdjęć ...
