Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Właśnie przed chwila Ewa mi powiedziała, że już jest Twój nowy wątek. Cieszę się, jak tu wszyscy. Niby jestem juz
długoletnią "ogrodniczką", a jednak jestem zaskoczona. Tak niedawno byłam przecież u Ciebie. I ogród był inny . A to przez przepiekne,
jak zwykle u Ciebie, róże, które jeszcze (prawie) nie kwitły. Swój ogródek widzi się codziennie, więc zmian się jakby nie zauważa.
;:215
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Maddy77
500p
500p
Posty: 641
Od: 2 maja 2012, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Ewciu cóż za widoki ;:303
Doktorek jest nieziemski ;:131
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Ewka wierzyć się nie chce ,że rabaty Twoje to jednoroczne efekty...Kompozycje wybierasz przyjemne dla oka ,można patrzeć ,podziwiać i nigdy się nie znudzić...
Elmschorn ,to też jedna z moich ulubionych róż ,lubię ją za długie kwitnienie i ładny kolor ,który jest konieczny między bylinami... :D Dla Doktorka wybrałam stronę północną ,,dłużej się utrzymuje,na południowej zacienionej...,płatki nieco się palą...Jednym słowem piękne duety ,tercety itd...Jesteś specjalistką od mieszanych rabat różano bylinowych...będę podglądać... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Wreszcie ;:138 To Twój ogród (stary) uratował mi życie pewnej zimy kilka lat temu, bo znalazłam to forum :D Całymi nocami (bo tylko wtedy miałam swobodny dostęp do komputera :wink: ) oglądałam Twoje róże. I w nie poszłam :D Daleko mi jeszcze do Twojego mistrzostwa, ale sadzę róże z bylinami i czekam, co będzie dalej.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Ewa, no przestań. Ja jestem w szoku, że Twój ogród tak wygląda po tak krótkim czasie.
Bardzo Ci dziękuję za Jacqueline ;:196
Awatar użytkownika
mieciak49
1000p
1000p
Posty: 1080
Od: 13 paź 2010, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Ewuniu-cieszę się również z Twojego nowego wątku,będę mogła zawsze porównać jak moje różyczki się spisują,a prawie wszystkie są od Ciebie :) rosną i kwitną wspaniale a ja będę Twoim częstym gościem podziwiając je również w tym pięknym ogrodzie
WAnia
100p
100p
Posty: 163
Od: 5 sty 2013, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Witaj Ewo, moje różane guru.
To w Twoim starym ogrodzie nabawiłam się różanej choroby, od Ciebie uczyłam się dbania o rośliny.
Teraz zadziwiasz nowym, ślicznym ogrodem. Będę więc znów podglądać i czerpać wiedzę i inspirację.
Szkoda tylko, że opuściłaś Wrocław :cry:

Pozdrawiam, Anka
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Witajcie
drugi dzień leje, więc mam w końcu chwilkę na nadrobienie fo
łudziłam się, że dam radę być tu na bieżąco, ale jednak nic z tego... w sezonie niewykonalne ...
wybaczcie, będę nadrabiać zimą ...

Ginio
dziękuję za wiadomości o Teresce ; zobaczysz, jak to wigorna róża! Po tych deszczach jeszcze wskoczy pewnie na wyższy "bieg" !
Jacquelinką służę już dziś ;:333

Dorotko,
Cornelia opiera się o niski płotek z jednej strony, ale rośnie bardzo rozłożyście i mogłaby z powodzeniem pokryć 1,5m powierzchni,. Pędy pokryte kwiatami na całej długości, nisko się przewieszają. Prawda! Potencjał ma niesamowity. Za rok będę musiała dać jej solidną podporę. :D
Tu z doniczkowym Lykkefundem:

Obrazek Obrazek

Witaj Adrianie !
dziękuję za miłe powitanie! Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku, więc wykorzystuję czas aby cieszyć się latem :)
Miło usłyszeć, że Pirouettka się zadomowiła. Może uda się jej być pnącą w tym roku? :)
Teraz róże lekko przygniecione do ziemi i upaprane w błocie, ale jak tylko odzyskają "ludzki" wygląd, oczywiście zapraszam .

sweety , dobre ;:306
na szczęście koszę sama ;:306

Majeczko/edulkocie,
U Cornelii lepiej dostosować miejsce do jej pokroju :) bo sztywna raczej nie będzie. Ale kocham ją za te romantyczne przewieszanie!
U mnie nie tyle upał co deszcz dobił ostatnie kwiaty, jak tylko podeschnie, szykuje się wielkie cięcie .

Majeczko411
nie ma za co, u ciebie też podpatruję to i tamto ;:168

Kogruś,
te róże rosną rok u mnie, więc i twoje takie będą zanim się obejrzysz ;:333
po tych deszczach będą rosły w oczach!
Elmshorna polecam (zostawiam mój poprzedni krzaczek)

Obrazek

Adrianno ;:196
dziękuję pieknie! masz rację, ogród zmienia się w oczach... teraz wybuchł różanym kieciem.
Ale u ciebie tez wiele się zmieniło, ostatnich twoich zdjęć zupełnie nie potrafię zlokalizować ;:218
Dla ciebie widoczek:

Obrazek

Madziu , dziękuję!

Doktorek był odkryciem tego roku! ;:215

Obrazek

Neluś
lejesz miód na moje serce ;:168 twoim kompozycjom ogrodowym tez nic nie brakuje! ;:215
Wiedziałam, że Doktorek lubi półcień, jednak posadziłam go szybko w słońcu, mając w planie przesadzenie po roku. Niestety jego wielkość przerosła moje oczekiwania i wolałam zostawić go w spokoju, skoro tam mu dobrze, hehhe. Początkowo nawet kwiaty były trwałe ale deszcz na zmianę ze słońcem go dobił. Na szczęście powtarza więc czekam już na kolejny rzut :)
Dla ciebie inne zestawienie, które bardzo lubię: Gipsy Boy, Pilgrim, Rose de Rescht

Obrazek

Ewciu, ;:168 będzie, będzie! i to bardzo szybko! Zazdroszczę miejsca, bo u mnie już się skończyło, hehe.

Dla ciebie zestawienie bylinowe z kanadyjską terminatorką John Cabot

Obrazek

Mieciu, widziałam jak pięknie ci wszystko kwitnie! Masz zielone łapki! Teraz tylko chwila i zrobi się busz! ;:215
Zapraszam kiedy tylko masz ochotę, dla ciebie kolejny widoczek James Galway , Jubilee Celebration i reszta na rabacie przy tarasie.

Obrazek

Witaj Waniu! ;:7
miło mi gościć nowego gościa i dziękuję za tak ciepłe powitanie! Czy mogę zobaczyć też twój ogródek?
Szkoda, że nie poznałyśmy się we Wrocławiu, ale zapraszam do Poznania. Muszę szczerze pochwalić, że róże rosną tu duuuuzo lepiej!

Obrazek

czeka na mnie góra papierków, więc zmykam i życzę miłego wieczoru wraz z Cartierem!

Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Ewa ten Gipsy Boy to jeden krzew? :shock:
Coś czuję, ze mojego albo będe musiała mocno ciąc, albo pętać.
Dzięki za info o Cornelii, już rozglądam się za podporą dla niej :)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Cartier cudny. ;:215
Kurcze następna kusząca różyca. ;:14
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Witam Ewka.
Wszyscy już wyrazili podziw dla Twojej pracy i jej efektow-przyłączam się,oczywiście.Ogród nowy a jakby stary.Cudowny busz i czarodziejskie nasadzenia.
Pamiętasz jak brałam sobie z Ciebie przykład i mój różany ogródek staralam się budować na wzór Twojego.Mam więc wymarzone piętra-pnące róze,potem krzaczaste i pod nogi floribudny a wszystko okraszone (gęsto) klematisami,liliowcami,liliami ,dzwonkami i czym się da. :D
Mój dr.Jamain w zeszłym roku był pokazowy,cudny i wielki.W tym roku coś mu idzie pod górkę-spieczony(a pn.strona,i trochę chorowity)i bardzo ciemny kolor płatków.
Dobrze,że będziesz już na forum i możemy oglądać co u Ciebie rośnie.
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Ewuniu, masz przepiękne rabaty różane, Krzaczki takie wielkie, dorodne. Aż się nie chce wierzyć że taki młody ogród masz... ;:oj
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Piękne widoczki. Doktorek ma cudny kolor, a Cartier kwitnie jak szalony u Ciebie- tyle kwiatów ;:oj - ile lat ma ten krzew?
Pozdrawiam Ida
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

Piękne kompozycje , nawet nie wiem którą się zachwycać bo wszystkie piękne,
mój Cartierek coś leniuchuje, krzaczycho duże a kwiatów mało, jeszcze i te
nieliczne grad zniszczył, nawet nie zdążyłam zrobić fotki ;:223
ella52
200p
200p
Posty: 342
Od: 8 lut 2011, o 18:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj łódzkie

Re: Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

Post »

:wit
Piękny ten Twój raj różany ;:138
Róże takie rozrośnięte i dobrane kolorystycznie i to wszystko w jeden rok ;:333
Pozdrawiam Ela
Maleńki ogródek Eli
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”