
Lilie - uprawa - cz.4
- Marcoo16
- 1000p
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Czyli jednak miałem racje 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1133
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Mam posadzone lilie w donicach bo bardzo wybujały. Teraz mają ok 10cm. Wysadzić je do gruntu, czy nie. U nas noce jeszcze zimne, jak to na wschodzie.
Marta
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 19 maja 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lilie - uprawa - cz.4
pull fajne te Twoje cebulki. Ja też się w tym roku w pszczółkę pobawię i spróbuję wysiać
. Proszę tylko o radę kiedy najlepiej zebrać nasiona, żeby się nie pospieszyć?
Będę azjatyckie zapylała.

Będę azjatyckie zapylała.
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2368
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Uprawa lilii z nasion daje wiele satysfakcji i frajdy. To nic innego jak uzyskiwanie nowych odmian. Możemy stać się jedynymi właścicielami niepowtarzalnej urody egzemplarzy.
Istnieje ciekawy wątek o uprawie lilii z nasion, prowadzony przez MIRKA - Nasiona lilii. Tam można znaleźć wiele interesujących praktycznych porad. To kompendium wiedzy o wysiewie nasion lilii. Serdecznie polecam.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=31&t=18458
__________________________
Pozdrawiam - Piotrek

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=31&t=18458
__________________________
Pozdrawiam - Piotrek
Re: Lilie - uprawa - cz.4
moje lilie w gruncie już ruszyły i wystawiają łebki nad ziemię czy to nie za wcześnie?
- Galadriela
- 500p
- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Nie nie za wcześnie
Raczej trochę późno, ale w tym roku wszystko ma opóźnioną wegetację. Ja swoje lilie już wsadziłam do ziemi (wreszcie, bo dwie już na czubkach miały pąki kwiatowe i lękam się o to czy zakwitną). Teraz jedyne co może zaszkodzić liliom to przymrozki, więc trzeba oglądać prognozy pogody i jak zapowiadają nocne przymrozki przykryć lilie włókniną (jak ktoś ma dużą rabatkę z mnóstwem lilii) lub przeciętymi na pół butelkami pet (na pojedyncze egzemplarze).

Raczej trochę późno, ale w tym roku wszystko ma opóźnioną wegetację. Ja swoje lilie już wsadziłam do ziemi (wreszcie, bo dwie już na czubkach miały pąki kwiatowe i lękam się o to czy zakwitną). Teraz jedyne co może zaszkodzić liliom to przymrozki, więc trzeba oglądać prognozy pogody i jak zapowiadają nocne przymrozki przykryć lilie włókniną (jak ktoś ma dużą rabatkę z mnóstwem lilii) lub przeciętymi na pół butelkami pet (na pojedyncze egzemplarze).
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Moje doniczkowe wybujałe na jakieś 20 cm,
Wczoraj przyszły piękne kolejne cebule.
Dziś pora sadzić i oby nie było przymrozków.
Pozdrawiam
Wczoraj przyszły piękne kolejne cebule.
Dziś pora sadzić i oby nie było przymrozków.
Pozdrawiam
- Annar13
- 1000p
- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Właśnie zlądowała mi paczka z Lilypol - ogromniaste cebule i mnóstwo gratisów.
Dodatkowo przyniosłam z piwnicy moje orientalne z dużymi już pędami
Więc muszę je posadzić.
70 cebul moczy się w Kaptanie
Dodatkowo przyniosłam z piwnicy moje orientalne z dużymi już pędami

70 cebul moczy się w Kaptanie

-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 19 maja 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Ja dzisiaj posadziłam moje nowe nabytki razem z jaskrami, mam nadzieję, że się polubią 

-
- 200p
- Posty: 370
- Od: 29 cze 2009, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Ja również dzisiaj cały dzień moczyłam .suszyłam i sadziłam lilie.Byłam tak zmęczona ze z trudem wróciłam do domu 

Miłośniczka wszystkich kwiatów
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Witam. może ktoś wie co tej lilii dolega,czy to jakaś choroba grzybowa,czy wirusowa.
w roku 2011 kwitła tak

w roku 2012 kwitła tak

chciałabym ją uratować,proszę o pomoc
w roku 2011 kwitła tak


w roku 2012 kwitła tak


chciałabym ją uratować,proszę o pomoc
Pozdrawiam Hania
Mój ogródek
Mój ogródek
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Ja swoje lilie posadziłem jesienią, ale póki co jeszcze ich nie widać nic a nic, myślicie, że pora się zacząć martwić o nie?
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Martwić się można,jak za wcześnie wyjdą z ziemi.
- Galadriela
- 500p
- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Moje dopiero zaczynają pokazywać się światu, ale w obawie o przymrozki mam już w zanadrzu przygotowaną płachtę włókniny i będę im robić prowizoryczny namiot
.
I dziś znowu kupiłam sobie cebulkę lilii... Na etykiecie było zdjęcie czerwonej azjatyckiej bez nazwy, sprzedawca powiedział że to "Montezuma"... Ciekawe co wyrośnie, takie kupowanie na targowisku to jak "jajko z niespodzianką"

I dziś znowu kupiłam sobie cebulkę lilii... Na etykiecie było zdjęcie czerwonej azjatyckiej bez nazwy, sprzedawca powiedział że to "Montezuma"... Ciekawe co wyrośnie, takie kupowanie na targowisku to jak "jajko z niespodzianką"

Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli