Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

Ja mam Figę 3 rok , nie pamiętam odmiany , kupiłam w markecie . Pierwszy rok trzymałam w donicy , na zimę gubiła liście , wiosną wypuszczała owoce , po wystawieniu na dwór ciężko było trafić z podlewaniem . System korzeniowy mocno się rozrasta .W ubiegłym roku , jesienią zostawiłam w gruncie , okryłam gałązkami sosnowymi i świerkowymi i kapturem z agrowłókniny . Przezimowała ładnie , ale za wcześnie ją odkryłam i zgubiła owoce . Niedawno zmieniłam jej miejsce , znów zaczyna owocować , troszkę za późno żeby owoce dojrzały , ale zamierzam zostawić ją w gruncie na zawsze . Figa nawet jak podmarznie , powinna odbić od korzeni . widziałam w Grecji u znajomych , rozrasta się jak chwast od korzenia , i mocniej cięta tym mocniej się rozrasta .

Obrazek
Obrazek
Wiosną musiałam mocno podciąć przymarznięte gałązki .
Zatorzanin
100p
100p
Posty: 187
Od: 7 wrz 2012, o 16:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zator, Małopolska

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

U mnie owoców pewnie nie będzie lub jeśli będą to nie dojrzeją. Miałem roślinę zaatakowaną przez przędziorka i praktycznie 1,5 miesiąca zbierała się do siebie od momentu zauważenia szkodnika i wykonania oprysku.
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

Moje owoce dopiero wystartowały, a już kończy się lipiec , to chyba tez nie zdążą dojrzeć .
Awatar użytkownika
pata
50p
50p
Posty: 59
Od: 12 mar 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - czechy

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

shuger pisze:Zachęcony odpornością do -36`C
To chyba przesada! Ladna sztuczka sprzedawcy!
shuger pisze:A jak będzie z owocowaniem zobaczymy, do odważnych świat należy.
Na pewno dam znać jak sobie radzi co by nie rzec w podgórskim klimacie na blisko 600m.n.p.m. :)
Jestem bardzo ciekawy na rezultaty. Juz bylem zdecydowany na kupno, ale raczej poczekam co z tego wyjdzie.

seedkris pisze:Nie przepadam za owocami. Ten jeden figowy co dojrzał zjadłem. Smak, to trudna sprawa. Dla mnie słodki, słodko-mdły. Nie mam do czego porównać. Ostatnie figi z drzewa jadłem 30lat temu. Drzewa i krzewy owocowe dedykuję dzieciom.
Nie kazdemu smakuja swierze figi. Maja naprawde smak slodko-mdly. Trzeba je ususzyc zeby byly smaczniejsze.
Pozdrawiam serdecznie ze Śląska Cieszyńskiego. Paweł
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

Odmiana o ciemnych owocach jest zdecydowanie smaczniejsza od zielonych.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3979
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

Zaczynam drugie zbiory w tym sezonie. Dojrzewają kolejne owoce na -36. Są łudząco podobne do BT. Waga 32gram. Kolor brązowo żółty. Są miękkie i zwisają w dół.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
yogi60
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 7 mar 2010, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

W prawdzie moje doświadczenia nie dotyczą figi "Freezmaster" bo jej nie znam, ale z figami / figą samopylną "macedońska"/ bawię się około 15 lat więc może moje doświadczenia komuś coś podpowiedzą :)

Moje obecne sadzonki zostały wyhodowane z systemu korzeniowego starej figi, która mi przemarzła /pierwsza sadzonkę pędową dostałem od przyjaciela z okolic Frankfurtu nad Menem/, a która rosła u mnie w ogrodzie przez ponad 15 lat z czego ostatnie 6 lat spędziła w gruncie owocując. Przez ostatnie dwa lata uprawy bardzo ją zaniedbałem i dwa lata pod rząd przemarzała. Pomimo to owocowała lecz z opóźnieniem i część owoców nie dojrzewała, dlatego zdecydowałem się na podzielenie systemu korzeniowego i zregenerowanie rośliny. Dało mi to kilkanaście sztuk którymi obdzieliłem całą rodzinę i znajomych, którzy widząc owocujące drzewko u mnie stworzyli niejako kolejkę chętnych. Tyle historii rośliny, a teraz do rzeczy. Sadzonki mają pędy, które zaczynają już drewnieć i do połowy października powinny zakończyć ten proces /sama końcówka może zostać nie zdrewniała/ , mniej więcej od końca sierpnia nie powinny się już pojawić nowe liście /wówczas łatwiej drewnieje i zimuje/, ale nawet gdyby się pojawiły to też nie problem. Pierwsze 2 - 3 zimy niestety roślina powinna spędzić w pomieszczeniu gdzie temperatura nie spada poniżej +3-4 stopni / czym bardziej zdrewniałe pędy tym temperatura może być niższa nawet poniżej 0/
Nie polecam wnoszenia rośliny do mieszkania ponieważ jest za ciepło. Maksymalna temperatura zimowania to około +8-10 stopni, ale wówczas trzeba roślinie zapewnić światło i wodę /raz w tygodniu/ bez nawożenia w okresie zimowym. W takiej temperaturze utrzymuje liście ale nie rośnie. Ten sposób zimowania jest trudny i wymaga nieco wprawy od hodowcy. Łatwiej przezimować roślinę jeśli po pierwszym /nawet lekkim/ przymrozku zrzuci liście wówczas należy ją przenieś do ciemnego i zimnego pomieszczenia /może być odrobina światła, ale jeśli jest światło a temperatura wzrośnie powyżej 4-5 stopni to zacznie się budzić. Podczas całego zimowania trzeba kontrolować wilgotność ziemi nie może być mokra, ale nie wolne jej przesuszyć na "pieprz", raz na dwa tygodnie lekko podlać. Na przełomie marca kwietnia przesadzić do większej donicy /pierwsze 2-3 przesadzenia mogą być do donic większych nawet 3-4 rozmiary takich żeby można je przenosić, moja pierwsza figa miała ostatnią donicę 25litrów/ Po trzecim zimowaniu, t.j. na4 zimę można już spokojnie pozostawić ją w gruncie. Należy tylko pamiętać żeby pędy owinąć /najlepiej słoma lub papier nigdy nie folia ! / po przymrozkach i odwinąć je dopiero w marcu gdy mija niebezpieczeństwo mrozu rzędu -15 stopni. Nie zdrewniałe przed zimą pędy najlepiej obciąć przed zimą /nie ma ryzyka rozwinięcia się chorób na zważonych pędach./ Miejsce cięcia wystarczy zasypać węglem drzewnym. Korzenie świetnie zimują /nawet poniżej 25stopni mrozu/ przykryte warstwą kompostu /musi być całkowicie zmineralizowany, rozłożony/ około 10 cm lub ziemi. /te do hodowli omawianych rozsad były w ostatnią zimę przykryte w donicach ziemią 25cm (wysokość szpadla). Najlepiej w czasie uprawy nawozić kompostem /ja nigdy nie nawoziłem mojej figi nawozami mineralnymi/, i podlewać gdy jest upalne lato. Od początku września nic już przy mojej fidze nie nawoziłem, ale podlewanie nie zaszkodzi. Owoce powinna zawiązać już po 3 latach, owoc początkowo jest zielony i wyrasta w dziwnych miejscach, bo nawet na pniu głównym, ale i w kącikach liści, prawie przez cały okres wegetacji. Nie wymaga oblotu muchy zapylającej, dojrzewa sukcesywnie, więc na jednym krzewie lub drzewku /przybiera i taką i taką formę, ja swoją prowadziłem na drzewko bo łatwiej przenosić mi było w początkowym okresie, ale sadzonka macierzysta pochodziła z krzewu , bo tak prowadzi swoją figę mój przyjaciel/ znajdują się owoce dopiero zawiązujące się, rosnące i dojrzałe. Ten gatunek najsmaczniejszy jest po ususzeniu , Znajomi twierdzili, że smaczniejsza od kupnej /pewnie bili punkty/.
Do składu ziemi nie przywiązywałem specjalnej wagi moja ziemia jest gliniasta średnio żyzna i zasobna w wapń, a dla fig nie przygotowywałem jakiejś specjalnej mieszanki. Z resztą matka z której pochodziła pierwsza sadzonka rosła w takiej samej, nie przygotowanej ziemi.
W mrozoodporność jakiejkolwiek odmiany figi poniżej -25 nie wierzę. / może sam system korzeniowy, dobrze zabezpieczony, ale wątpię/
Myślę, że przekazałem dużą część mojej wiedzy na temat uprawy figi w naszych warunkach klimatycznych, jeśli pojawią się jakieś pytania postaram się na nie odpowiedzieć w ramach swoich możliwości i wiedzy. ;:3
Tita
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 18 sie 2013, o 22:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

Jestem w Chorwacji. Właśnie narwałam odnóg od figowca. Są fajne, duże z korzeniami. Przy okazji narwałam owoców. Drzewo bezpańskie dodam, pełno tu takich.
Teraz będę próbować trzymać ją w gruncie, będę zdawać relację z postępów.
Awatar użytkownika
felipe
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 15 mar 2013, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: głogów ( dolnośląskie)

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

witam

no, no, widzę, że wiele osób lubi dzielić się swoimi doświadczeniami, u mojego freezmastera są 3 duże owoce, niestety, pogoda obecnie nie sprzyja dojrzewaniu, ale mam nadzieję, że do końca września się zaczerwienią.

Dodam tylko, że mój drugi egzemplarz (brown turkey) już był konsumowany, smak nie do opisania, jako owocowy narkoman, z dumą mogę powiedzieć, że w życiu nie jadłem pyszniejszego owocu, coś niesamowitego... niedługo wrzucę zdjęcia freezmastera.

pozdro
d***kracja: mówisz, co chcesz, robisz, co ci każą.
Awatar użytkownika
bettysolo
500p
500p
Posty: 567
Od: 12 paź 2010, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

Co zrobić z figą na zimę ?
Latem kupiłam figę w doniczce
Malutka była a do tego odmiana karłowata co to ponoć do - 30 wytrzymuje
Dała ze cztery owocki ale ponieważ przyszły przymrozki to straciła listki i owoce nie zdążą dojrzeć
No i stoi taki łysy pieniek z owockami w doniczce
Proszę poradźcie co mam z nią dalej robić ?
Pozdrawiam Beata :)
arturh
100p
100p
Posty: 155
Od: 18 paź 2008, o 21:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

Jak masz garaż piwnicę gdzie temperatura w zimie jest w okolicy 5 stopni C to jest to bardzo dobre miejsce na figowca. Teraz może stać sobie gdzie stoi. Jak noce będą z silniejszymi przymrozkami to wówczas wynieś figowca w bezpieczne miejsce.
Pozdrowienia z Wrocławia
Awatar użytkownika
bettysolo
500p
500p
Posty: 567
Od: 12 paź 2010, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

Dzięki :)
A podlewać ją jak często ?
Pozdrawiam Beata :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
arturh
100p
100p
Posty: 155
Od: 18 paź 2008, o 21:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

Na to nie ma jednoznacznej odpowiedzi. To zależy czy masz wilgotne powietrze w pomieszczeniu czy też suche. Musisz wypróbować. Myślę że raz na 2 tygodnie to trzeba do niej zajrzeć.
Pozdrowienia z Wrocławia
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3979
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

Na moich też liście żółkną i opadają. Owoce dojrzewają, te jesienne. Kolor mają bardziej fioletowy niż brązowy. Wiosenne i letnie były brązowe.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
bettysolo
500p
500p
Posty: 567
Od: 12 paź 2010, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Figa Figowiec Ficus Carica Freezmaster II - relacje z uprawy

Post »

arturh pisze:Na to nie ma jednoznacznej odpowiedzi. To zależy czy masz wilgotne powietrze w pomieszczeniu czy też suche. Musisz wypróbować. Myślę że raz na 2 tygodnie to trzeba do niej zajrzeć.
Raczej suche więc będę zaglądać :)
Dzięki za porady :wink:
Pozdrawiam Beata :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”