Rapunzel -

. Bardzo się cieszę, że Cię to pocieszyło

.
Mniodkowa -

. Tak sobie pomyślałam: ten mój jest trochę starszy, więc jak zacznie padać, to natychmiast Cię o tym poinformuję. Wtedy jeszcze będziesz mieć czas, żeby coś zmienić u swojego

.
Moje koleusy spędzają u mnie pierwszą zimę, więc też jeszcze nie wiadomo, jak to będzie. Kolory im również zbladły, nieco liści opadło (ale to akurat chyba moja wina - zawsze, kiedy do nich zaglądam, mają sucho

).
Meandrzejew - witam i cieszę się, że Ci się spodobały

. Koleusy to młodziaki - jeszcze nie do końca wiem, czego potrzebują.
Nie musisz się uśmiechać o szczepki

- wystarczy, że się przypomnisz

. Muszą tylko przetrwać do wiosny

.
Zdecydowałam się dziś na wyjazd do "miasta" i połażenie po sklepach -
samotnie. I co? Ledwo weszłam do sklepu, to wpadłam na mojego faceta

i już było wiadomo, że nic nie kupię. Niby miasto wojewódzkie, dużo sklepów, a poszliśmy do tego samego

. Natomiast kiedy próbuję go wyciągnąć na wspólne zakupy, to negocjacje trwają tygodniami

.