Edulkot, oczywiście, oregano cytrynowe czy złote nadaje się do kuchni jako przyprawa. Ja mam oba gatunki i oba suszę.
Krysiu, Andrzeju, potrawa była niezła, owszem, owszem.
Klaryso, w takim razie życzę ci realizacji tej słonecznej rabatki. Rudbekia pewnie będzie na niej dominować, bo spora jest, jak już urośnie. Mam na myśli bylinową rudbekię. Sama miałam na nią ochotę, ale chyba zdecyduję się dopiero w przyszłym sezonie. Byłam podczas jednego z weekendów w takim jednym ośrodku, przed którym urądzono przepiękne rabaty. Były tam wysokie trawy, budleje, jeżówki, rozchodniki i właśnie rudbekia. Cudowne to wbyło wszystko. Razem z rojem motyli unoszących się nad kwieciem
Teresko, jak miło, że jesteś
an-ka, róże dostałam z gołym korzeniem. Prawie same rabatowe angielki. Ty pewnie masz je wszystkie, bo to odmiany najpopularniejsze. Ale ja chcę zacząć właśnie od nich.
