kasia74 pisze:... ostatnio w zoologicznym wynalazł taki mały koszyczek, który służy jako gniazdko lęgowe dla ptaszków i mi go pokazuje. A ja mu na to, że ptaszków hodować nie będziemy, więc on stwierdził, że ten koszyczek świetnie się na da dla jakiegoś małego storczyka.
Ostatnio zaczął kombinować w co włożyć moją jedyną vandę bo w wazonie według niego nie wygląda zbyt naturalnie. Zobaczymy co w ostateczności wymyśli na razie różne pomysły mu się nasuwają łącznie ze zrobieniem ścianki odgradzającej część wypoczynkową salonu od jadalni za pomocą kilku porządnych konarów z umocowanymi a na nich różnokolorowymi vandami ze zwisającymi korzeniami.
Ale...gdybyś tak zaakceptowała pomysł Męża - koszyczek jako gniazdko lęgowe dla ptaszków, to pewnie i On byłby skory
do większych ustępstw dla Twojej pasji

A te konary z Vandami, to już u mnie na pewno by nie przeszły (chyba, że 'Vandy' nazywałyby się 'Aśki' - tak mi powiedział kiedyś...
