Katalpa / Surmia - pielęgnacja,rozmnażanie,problemy
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1474
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
Selli, dziękuję za podpowiedź. Oczywiście, że po sprawdzeniu okazało się ,że mam na 100 % paulownię. Też fajnie, bo jest bardzo ładna. Na szczęście surmie też mam. To jest drzewko, które mi sprzedano jako bez chiński
( ludzie to mają wyobraźnię). Muszę teraz trochę poczytać o moich 2 drzewkach, bo chyba przewidziałam dla nich trochę za mało miejsca
. Chociaż paulowni przez 2 zimy nie przykrywałam, więc regularnie przymarzała, ale ładnie odbija i corocznie ma ok 2 metrów ( może to jest sposób na trzymanie w ryzach tego drzewka?)
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
Szukam i szukam i widzę tylko wymijające odpowiedzi. Czy katalpa ładnie pachnie? Drzewo nie ma zapachu, ale kwiaty tak.
Pachnie miło, czy śmierdzi? Przy czym smród to wg mnie zapach kolendry, a "pachnienie" to np lilak
Aha, czy jeszcze u kogoś kwitnie Nana?
I jeszcze zasadnicza sprawa, jak w tytule wątku, czy to co "wróżka" katalpa zapowiadała w tym roku to się sprawdza, czy nie bardzo, bo ostatnie strony wątku już odbiegły od tego tematu.
Pzdr
E.
Pachnie miło, czy śmierdzi? Przy czym smród to wg mnie zapach kolendry, a "pachnienie" to np lilak
Aha, czy jeszcze u kogoś kwitnie Nana?
I jeszcze zasadnicza sprawa, jak w tytule wątku, czy to co "wróżka" katalpa zapowiadała w tym roku to się sprawdza, czy nie bardzo, bo ostatnie strony wątku już odbiegły od tego tematu.
Pzdr
E.
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
ewiwa, ja także nie mogę wymusić na posiadaczach katalp określenia zapachu kwiatu (uwzięli się czy co?)
hihi Jakiś czas temu na jakiejś stronce z opisem katalp, napisano, że kwiaty pachną pięknie. Ale w tych opisach roślin czasem takie bajki opowiadają, że aż strach czytać. Bo liście po roztarciu (tylko po roztarciu) faktycznie przypominają raczej kolendrę niż bez
Sprawdziłam osobiście.
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
Iwciach, paulowni nie trzeba trzymać w ryzach, w naszym klimacie nie wyrasta w drzewo, marznie regularnie i odbija od dołu.Wyrasta co roku na pewną wysokość i jest ozdobna z wielkich liści.
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
Moje Catalpy zaczynają kwitnąć w drugim roku od posadzenia. I są wielkie na ponad dwa metry a sadziłam je jako badylki z korzonkami sięgające do kostek ... Myślicie że można je jeszcze przesadzić? Jak wygląda ich system korzeniowy? W głąb czy w szerz?
- manuel
- 100p

- Posty: 164
- Od: 4 maja 2010, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
No pewnie, moja po 9 latach od posadzenia ma zaledwie 11 metrów szerokości.selli7 pisze:Iwciach, paulowni nie trzeba trzymać w ryzach, w naszym klimacie nie wyrasta w drzewo, marznie regularnie i odbija od dołu.Wyrasta co roku na pewną wysokość i jest ozdobna z wielkich liści.
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1474
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
Manuel, Ty mnie nie strasz! Tyle miejsca to ja na to drzewo nie mam! A może wkleisz jakieś zdjęcie?
- manuel
- 100p

- Posty: 164
- Od: 4 maja 2010, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
Tu jest zdjęcie z wiosny kwitnącego czubka mojej paulowni
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=168
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=168
-
SLIMI
- 200p

- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
Witam!
U mnie co roku jest setki kwiatów ale jakoś mocnego zapachu to nie odczuwam. Tak więc mogę śmiało powiedzieć że kwiaty katalpy czuć jedynie w odległości metra od drzewa. Zapach raczej zbliżony do innych kwiatów z drzew - czyli standard.
U mnie co roku jest setki kwiatów ale jakoś mocnego zapachu to nie odczuwam. Tak więc mogę śmiało powiedzieć że kwiaty katalpy czuć jedynie w odległości metra od drzewa. Zapach raczej zbliżony do innych kwiatów z drzew - czyli standard.
Spacja pisze:ewiwa, ja także nie mogę wymusić na posiadaczach katalp określenia zapachu kwiatu (uwzięli się czy co?)hihi Jakiś czas temu na jakiejś stronce z opisem katalp, napisano, że kwiaty pachną pięknie. Ale w tych opisach roślin czasem takie bajki opowiadają, że aż strach czytać. Bo liście po roztarciu (tylko po roztarciu) faktycznie przypominają raczej kolendrę niż bez
Sprawdziłam osobiście.
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
Dzięki Slimi, to dobra wiadomość. Bo na oszałamiającym zapachu mniej mi zależało (być może inni mieli nadzieję na aromaty niebiańskie) niż na zapachu, który jest raczej przykry w odbiorze. Bo i takie opinie słyszałam. 
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
Kwiaty mojej surmii bignoniowej/katalpy zwyczajnej mają przyjemny, miodowy zapach, który czuć w odległości kilku metrów od pnia drzewa.
Uświadomiłem sobie właśnie, że nie zwróciłem uwagi na zapach kwiatów surmii wielkokwiatowej, pod którą stałem kilka dobrych minut rok temu w Rogowie. No ale widok był tak oszałamiający, że się sobie nie dziwię.
Uświadomiłem sobie właśnie, że nie zwróciłem uwagi na zapach kwiatów surmii wielkokwiatowej, pod którą stałem kilka dobrych minut rok temu w Rogowie. No ale widok był tak oszałamiający, że się sobie nie dziwię.
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
No to teraz pisz
- jak bardzo kwiaty wielkokwiatowej są większe od bigoniowej, czy warto jednak poszukać tej wielkokwiatowej, póki nie przyjęła mi się do końca bigoniowa? Czy samo drzewo wielkokwiatowej było widocznie większe od bigoniowej - może miałeś jakieś porównanie? (nie byłam jeszcze w Rogowie. dlaczego?
) Czy listki faktycznie są smuklejsze od liści bigoniowej i czy to ma jakieś znaczenie w ogólnym wyglądzie drzewa?
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
Surmia wielkokwiatowa jest o wiele efektowniejsza od zwyczajnej. Kwiaty są bez porównania ładniejsze - dzięki wielkości i śnieżnej bieli dobrze je widać. W porównaniu z nimi kwiaty zwyczajnej to kocmołuchy. No i zieleń liści wielkokwiatowej jest jakby żywsza.
Kiedy sadziłem swoją zwyczajną, nie było w okolicy dostępnej wielkokwiatowej, a kiedy się pojawiła - bardzo żałowałem, że nie poczekałem na nią. No, cóż - błąd ten naprawię dopiero w drugim swoim ogrodzie. Obawiam się tylko jej rozmiarów - faktycznie rośnie sporo większa od zwyczajnej.
Kiedy sadziłem swoją zwyczajną, nie było w okolicy dostępnej wielkokwiatowej, a kiedy się pojawiła - bardzo żałowałem, że nie poczekałem na nią. No, cóż - błąd ten naprawię dopiero w drugim swoim ogrodzie. Obawiam się tylko jej rozmiarów - faktycznie rośnie sporo większa od zwyczajnej.
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
Ja mam 3 wielkokwiatowe ...
Re: Surmia - Catalpa jak wróżka
warsawyak dzięki. Wiedziałam, że tak będzie.
No i co ja mam teraz robić?
Lorrie - aż trzy?!?!? Dałabyś jakieś zdjątko, proszę. Szczególnie chodzi mi o jej wielkość. Mam sporo miejsca, ake nie wiem, czy wystarczająco. A może te wielkokwiatowe rosną u nas mniejsze niż w Ameryce?
Kusi mnie zastąpienie tej bigoniowej wielkokwiatową. W jakiś sposób.
Lorrie - aż trzy?!?!? Dałabyś jakieś zdjątko, proszę. Szczególnie chodzi mi o jej wielkość. Mam sporo miejsca, ake nie wiem, czy wystarczająco. A może te wielkokwiatowe rosną u nas mniejsze niż w Ameryce?
Kusi mnie zastąpienie tej bigoniowej wielkokwiatową. W jakiś sposób.




