Storczykowe perypetie Marty

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Nie dawała mi spokoju ta walentynkowa nowość.. wczoraj wyciągnęłam go z doniczki.. oto efekty..
podłoże zupełnie zalane, elementy kory rozłażą się w palcach, środkowe korzenie pozbawione dostępu do światła zupełnie pobielały..

Obrazek Obrazek

Doniczka wyszorowana, podłoże świeże, bardziej przepuszczalne, korzenie lekko podsuszone..
A przy okazji prześwietliłam niedostępną wcześniej część rośliny.. ciekawe co on zamierza?? Dodam, że miał pęd kwiatowy ze środka rośliny..

Obrazek

A przy okazji.. reanimowana miniaturka.. w kwestii korzonków jeszcze nic specjalnego się nie dzieje, ale dało się już wypatrzeć co nieco w maleńkiej rozetce :roll:

Obrazek Obrazek

No i jeszcze coś.. z zakupionego `trio`: po skróceniu pędów kwiatowych zaczął chętnie wybijać w nowe boczne odrosty :tan

Obrazek Obrazek Obrazek

I na koniec małe zapytanie..:
Czy próbował ktoś z Was stymulować zdrową roślinę do wytworzenia pędu kwiatowego poprzez zmianę temperatury? Wyczytałam o tym niedawno; rzecz polega na nocnym obniżeniu temperatury o 10`C przez okres miesiąca. A że mam możliwość takiej próby- może nie zaszkodzi :roll:
wszystko moje jest tu:
zapraszam
Awatar użytkownika
Uni57
ZBANOWANY
Posty: 759
Od: 12 maja 2010, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Śliczny storczyk, ja dostałam w zeszły, roku takiego! "Anthura" to firma zajmująca się hodowaniem między innymi storczyków, na swojej stronie mają opisane odmiany, którymi handlują. W zeszłym roku kupiłam dla Teściowej na przecenie kwiatka, który na doniczce miał właśnie napis Rose Anthura, a pod spodem Sarina i właśnie Sarina okazała się być nazwą handlową krzyżówki. Poszukaj innych napisów na doniczce.
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Dziękuję Marysiu ;:196 szukałam wcześniej , ale z miernym skutkiem, a teraz się udało.
Rose Anthura `Passau`.. - czyżby odmiana? Na to chyba wygląda :roll:
wszystko moje jest tu:
zapraszam
Awatar użytkownika
Uni57
ZBANOWANY
Posty: 759
Od: 12 maja 2010, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Ano chyba tak, zajrzałam właśnie na ichnią stronę i rzeczywiście, Passau to taki różowy, wielkokwiatowy:

http://www.anthura.nl/products/en/phala ... ow=176&h=9

:D
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

;:7 z opóźnieniem ale tu dotarłam :) Marto cudne masz storczysie :) niech dalej podbijają serducho :)
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Celinko jest mi bardzo miło ciebie tutaj powitać ;:79 Dziękuję ;:167
wszystko moje jest tu:
zapraszam
Awatar użytkownika
lucynaf
1000p
1000p
Posty: 2105
Od: 30 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

:wit Obserwuję, podglądam i stwierdzam, że dopadł Cię wirus tego forum,zwany m.in.'storczykomaniactwem'. :tan Czyżby na tym przesadzonym pojawiał się bkeiki?Jeśli tak,to super. :uszy
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Lucynko :wit coś w tym z pewnością jest ;:224 tak sobie po cichutku kombinuję jakby tu zrealizować kilka ciekawych pomysłów powiększenia przestrzeni, a co za tym idzie i o roślinkach też ciągle myślę. I choć zodiakalny baran jestem to działam powoli, ale skutecznie mam nadzieję :wink:
Obyś miała rację, jest jeszcze zbyt malutki by jednoznacznie stwierdzić, ale ja też mam nadzieję, że to bkeiki ;:65
wszystko moje jest tu:
zapraszam
Awatar użytkownika
lucynaf
1000p
1000p
Posty: 2105
Od: 30 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Skąd ja znam te różne kombinacje:jakby, gdzie by. ;:24 Od roku mogłabym spać do południa,ale wstaję o siódmej,bo storczyki podlewa się rano,a ja podlewam w różne dni w zależności od potrzeby. :D
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2925
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Marto :wit to teraz już wiem dlaczego te twoje kwiaty takie dopieszczone, zodiakalny baran wszystko wyjaśnia, ja niestety tez spod tego znaku. A jak powszechnie wiadomo barany to perfekcjoniści i jak coś już robią, to nie ma zmiłuj się musi być na tip top. Żadnego połowicznego rozwiązania. :;230
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Martuś śliczna walentynka ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
Maziuke
50p
50p
Posty: 81
Od: 7 sty 2011, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Sama jestem ciekawa,co tam dla Ciebie szykuje przesadzony storczyk ;:224 Ach, to czekanie ;:65
Listek na reanimku; brawo :tan niech rośnie i rośnie ;:108
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
mis20
1000p
1000p
Posty: 2422
Od: 6 lis 2010, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Marto wydaje mi się , że zaglądałam do Ciebie ale nie zauważyłam , żeby zostawiła po sobie ślad. Już się poprawiam. Masz śliczne storczyki. Pochwalę jeszcze raz walentynkę i gust męża.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Witaj Martuś ;:196
Zwiedziłam dziś Twój storczykowy ogródek :D od początku do końca i widzę, że poległaś 8-) ze storczykami tak już jest, że jak się ma jednego, to kolejne jakoś tak same wskakują do koszyka, przy każdych odwiedzinach kwiaciarni 8-) inaczej jakoś tak ciężko na sercu :lol:
Widzę, że masz skłonność do ratowania różnych biedulek, to wspaniale, strasznie cieszy jak zabiedzony storczyk nabiera wigoru i pięknieje w oczach. Później wspaniale się odwdzięcza :D
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Storczykowe perypetie Marty

Post »

Lucynko dla storczyków wstajesz o siódmej rano, ale chyba nie każdy tak potrafi.. ale i ja podlewam w różnych terminach, w zależności od potrzeb.
Kasiu /kasia74/ pewnie słuszna zodiakalna ta teoria, bo i ja lubię jak zielone są dopieszczone :wink: żadnych połowicznych rozwiązań ;:224
Arletko dziękuję ;:196
Kasiu /Maziuke/ no właśnie- to czekanie.. no i jeszcze pytanie czy nie zatrzyma wzrostu po przesadzeniu? oby nie..
Asiu za to ja zaglądam do Ciebie i wychodzi prawie na jedno ;:196
Agniesiu w pierwszej chwili nie załapałam o co chodziło z tym poległaś :? ale zaraz potem.. przyznałam Ci rację ;:191 No tak to jakoś już jest, że ciężko przejść obok , kiedy one same włażą do koszyka ;:224 A z tą skłonnością do ratowania bidulek.. no zobaczymy jakie będą efekty.. Chociaż .. pierwszy raz ratowałam storczyka na wyczucie, nie mając zielonego pojęcia. Po silnym ataku ziemiórek bidulec został bez krzyny korzeni, ogołociłam z połowy liści i .. zawiesiłam nad naczyniem wypełnionym wodą, co jakiś czas zraszając liście i spód rośliny.. Na wyczucie, ale dało radę :uszy

Aktualnie kwitnące storczyki:

Obrazek

W towarzystwie innych `domowych` :wink:

Obrazek
wszystko moje jest tu:
zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”