Moje zielone maleństwa
Re: Moje zielone maleństwa
Hejka Kasiu
no ja niestety nic nie upolowałam,wszystko rozdrapali 
Re: Moje zielone maleństwa
Poruszę także temat który pewnie już nie raz tu gościł mianowicie marnowanie kwiatków w supermarketach
Wygadałam się i już mi lepiej
Teraz zapraszam na popołudniową
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
Re: Moje zielone maleństwa
Oj Kasiu,to mamy obie dziś zły homor
Ja niedawno byłam w LM i to samo,pełno zdechlaków,takim którym juz nic nie pomoże i takie które maja jakąś szansę odnowy a ich ceny takie wysokie,że aż mózg się lasuje
Ale widac taka ich polityka....
Re: Moje zielone maleństwa
Doti Ja takiej polityki nie rozumiem!! Bo jest niepoprawna jak by te kwiaty były po 2,5 zł to by jeszcze jakieś kwiatomaniaczki wzięły. Nie pogodzę się z tym, tak samo jak z masowym przelewaniem kwiatków. Najbardziej jednak denerwujące jest jak już sprzedawczyni niesie kwiatka do kosza i np. nie pozwala wziąć listeczka do ukorzenienia.
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Moje zielone maleństwa
Wreszcie i ja zawitałam w twoje progi. Śliczne roślinki, ani się obejrzysz a będziesz miała busz w domu. A ja dzisiaj kupiłam w Tesco ładnego hibiskusa za 10 zł.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
Re: Moje zielone maleństwa
nuta23
Dziękuję za odwiedziny. Oj do buszu to mi daleko tym bardziej że mam na prawdę mało miejsca a okna od wschodu
Gratuluje zakupu hibiskusa u mnie Tesco nie ma, LM i Castoramy też nie, I Kauflandu też.
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
-
wiolcia
- 500p

- Posty: 724
- Od: 2 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moje zielone maleństwa
Kasiu witaj
Widze,że i Ty byłas w Biedronce
troszkę niezadowolona jesteś,podobnie jak ja,zresztą czytalas u mnie w watku. Też nic ciekawego nie było..
Ale za to muszę pochwalic i to bardzo osłonkę zólwika
i tego fiołeczka rozow-białego..u mnie niestety takiego nie było
...kupiłam niebieskiego z obwódka bialą 
Widze,że i Ty byłas w Biedronce
Ale za to muszę pochwalic i to bardzo osłonkę zólwika
Re: Moje zielone maleństwa
wiolciu
A u mnie nie było w obwódkami. Wczoraj spotkałam tylko takiego dziś już nic ciekawego
na szczęście żółwiś poprawia mi humor 
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa
-
wiolcia
- 500p

- Posty: 724
- Od: 2 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moje zielone maleństwa
Mnie też by takie zwierzątko poprawiło humor
swietny jest
Kasiu nap. PW
swietny jest Kasiu nap. PW
- daka
- 1000p

- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Moje zielone maleństwa
Witaj Kasiu
jestem 1 raz u ciebie,i z pewnością nie ostatni
przejrzałem wątek od 1 strony,masz podobnie jak ja,ja odwiedzam biedronke regularnie kilka razy w tygodniu w poszukiwaniu nowych roślin,a co tydzień coś kupuje choć też nie zawsze ale jednak często,prawie wszystkie kwiaty mam właśnie z biedr. i nie narzekam,jeszcze nigdy nie zdarzyło kupić mi się chorej bądż uszkodzonej roślinki i do tego często tam przeceniają kwiaty,pewnie cię zanudziłem,
więc teraz pochwale twoją bogatą i kolorową kolekcje,jest piękna

-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje zielone maleństwa
Kasiu dzięki Tobie mój portfel jest lżejszy o... wczoraj zobaczyłam u Ciebie ślicznego fiołeczka, a dzięki dodatkowej informacji wiedziałam, gdzie go szukać
objeździłam trzy najbliższe Biedronki i z każdej z nich wyszłam z innym kolorowym fiołeczkiem
oczywiście było jeszcze kilka innych kolorów, ale takie już mam. Zgadzam się z Tobą odnośnie "dbania" o kwiatki w tego typu sklepach...jeden z zakupionych przeze mnie fiołków, był akurat po podlaniu...za wózkiem ciągnęła się smuga wody...eh, brak słów
- ingga
- 500p

- Posty: 932
- Od: 7 paź 2009, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Moje zielone maleństwa
Szkoda, że nie udało Ci się zrobić żadnego udanego zakupu.kkasia007 pisze:wróciłam z wojaży Biedronkowych
i też nic
byłam w 3! Fiołki jak po gradobiciu albo wcale. Widziałam tylko jedna różyczkę ale w opłakanym stanie i jednego ładnego białego fiołka tylko nim doszłam to wyrosła przede mną jakaś babka i zwinęła mi go sprzed nosa
. Myślałam że na pocieszenie pojadę do obi i złość we mnie wzrosła. Fiołki 12 zł
Re: Moje zielone maleństwa
daka
Witam Serdecznie. Bardzo się cieszę że do mnie zajrzałeś i wcale mnie nie zanudziłeś, Biedronkę lubię głównie za ceny kwiatuszków, które nigdy nie są wygórowane. Dziękuję za odwiedziny i pochwalenie kolekcji.
heliofitka nie chciałam uszczuplać twego portfela ale widzę plus w tym : lżejszy portfel łatwiej go nosić
i drobne monetki nie brzęczą a jaka radość dla oczu
Ja w sumie byłam w 5 biedronkach i doszłam do wniosku że chyba wszyscy forumowicze byli w nich przede mną bo już nic ciekawego nie znalazłam. Iwonko kiedy założysz swój wąteczek? Dziękuję za odwiedziny
Doti W ładnej osłonce to i brzydki kwiatek wyglada ładnie -----> czyż śmiesz twierdzić że mój kwiatek jest brzydki
ingga Cóż i tak bywa. Ale parapety nie są z gumy więc i jest plus całej sytuacji.
za odwiedziny
wiolcia Doszła wiadomość ?
POZDRAWIAM WSZYSTKICH
heliofitka nie chciałam uszczuplać twego portfela ale widzę plus w tym : lżejszy portfel łatwiej go nosić
Doti W ładnej osłonce to i brzydki kwiatek wyglada ładnie -----> czyż śmiesz twierdzić że mój kwiatek jest brzydki
ingga Cóż i tak bywa. Ale parapety nie są z gumy więc i jest plus całej sytuacji.
wiolcia Doszła wiadomość ?
POZDRAWIAM WSZYSTKICH
Pokój bez kwiatów wygląda jak smoking bez muchy...
Moje zielone maleństwa
Moje zielone maleństwa


