Jarzębina,Jarząb ( Sorbus) Odmiany i dyskusje ogólne

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lukas99
100p
100p
Posty: 134
Od: 22 paź 2013, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Re: Jarząb domowy

Post »

Ja również sadziłem u siebie Jarząb domowy, i troszkę mnie przestraszyliście o jego wrażliwości na mróz... Ale go okryłem w tym roku agrowłókniną. Teraz już od końca lutego są moje 2 sadzonki odkryte. wysokość była dość zadowalająca, bo jakieś 130 cm. Co będzie, to się okaże na wiosnę teraz. Ma ktoś jakieś starsze okazy by mógł się podzielić jakie to drzewo rośnie duże w naszych warunkach?

Pozdrawiam :wink:
Śmierć ogrodnika w niczym nie zagraża drzewu. Ale jeśli drzewo będzie zagrożone, ogrodnik umiera dwukrotnie...
Głupiec i mędrzec nie widzą tego samego drzewa.
Mineralka
200p
200p
Posty: 273
Od: 5 lut 2008, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Jarząb, jarząb- jarzębina

Post »

Chcę posadzić na długości 15 metrów 2 albo 3 jarzębiny - jest to miejsce wietrzne i pełne słońca przez cały dzień - doradźcie jaką odmianę wybrać by nie mieć z nią problemów a żeby prezentowała się ładnie i najlepiej ograniczyła swój wzrost do max 10 metrów
Magda - pilna uczennica Matki Natury
logan18
100p
100p
Posty: 190
Od: 16 mar 2010, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jarząb, Jarząb pospolity, Jarzębina

Post »

Pierwsza z brzegu:

Jarzębina moravica
aisul
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 24 sty 2009, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: sobotka k. wrocławia

Re: Jarząb, Jarząb pospolity - Jarzębina

Post »

Witam.Czy może ktoś wie ile czasu trzeba czekać na pierwsze kwiaty i owoce jarzęba szwedzkiego.Widziałam to piękne okazałe drzewo w małej miejscowości na Dolnym Sląsku.Są to drzewa obsypane czerwonymi koralami na dosyć długiej szypułce, mają piękne liście.Są w sprzedaży .Piszą tylko,że kwitnie w maju ale ile trzeba czekać na pierwsze owoce nie piszą nic. Proszę może ktoś wie coś na ten temat.Pozdrawiam.
Pozdrawiam, aisul.
Mineralka
200p
200p
Posty: 273
Od: 5 lut 2008, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Jarząb, Jarząb pospolity - Jarzębina

Post »

Niedaleko mnie w szkółce mieli jarząb szwedzki - na oko miał około 2 m wysokości ale nie wiem w jakim był wieku za to na jednym z nich wisiały owoce więc długo chyba nie trzeba czekać.
podam link do tej szkółki - a jeśli nie wolno to proszę usunąć
https://www.szkolka.krzemienica.pl/pl/p ... piony.html
Magda - pilna uczennica Matki Natury
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jarząb, Jarząb pospolity - Jarzębina

Post »

A czy ktoś robi jarzębiak ? Robiłem z przypadkowych owoców i intensywność smaku była taka sobie.
Teraz powoli się rozglądam za jakąś odmianą spożywczą i niestety większość informacji to "na Ukrainie/w Rosji mają dużo odmian"
Ktokolwiek spotkał w handlu jarząby z owocami deserowymi/przetworowymi ?
Awatar użytkownika
Rubia
200p
200p
Posty: 382
Od: 19 paź 2015, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Otwocka

Re: Jarząb, Jarząb pospolity - Jarzębina

Post »

Ja spotkałam. Szukałam jarzębiny na przetwory, żeby mieć do mięsa, jak borówki. Jarząb szwedzki, który posadziłam sobie przed domem dla ozdoby, jakoś mi nie pasował, za mdły. Do takich celów rzeczywiście najlepsze są odmiany rosyjskie. W sklepie w Warszawie trafiłam na podrośnięte już drzewko z owocami, spróbowałam i kupiłam :D Jest to odmiana Alaja Krupnaja, duże owoce, bordowe w kolorze, bez goryczki, lekko cierpkie, można nawet zjeść prosto z drzewa, bez przemrożenia. W smaku trochę przypominają aronię. Podobne właściwości ma Granatnaja (też była do kupienia). W ogóle, tych rosyjskich jest trochę w handlu: Miczurinskaja Diesiertnaja, Titan, Krasnaja, Likjornaja są w Szkółkach Konieczko. Poczytaj opisy, podają, kto, kiedy i z czego te krzyżówki uzyskał, ciekawa lektura. Titan wydaje się naprawdę jakimś tytanem owocowania :) Ale uwaga: kupiłam u nich Likjornają (przez internet, wysyłkowo) - sadzonka jest malutka, dużo czasu upłynie, zanim będzie miała owoce...
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jarząb, Jarząb pospolity - Jarzębina

Post »

Dzięki. Czyli są szkółki w których można je kupić. Poczytam, coś wybiorę i kupię sztukę czy dwie.
Awatar użytkownika
Rubia
200p
200p
Posty: 382
Od: 19 paź 2015, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Otwocka

Re: Jarząb, Jarząb pospolity - Jarzębina

Post »

Opisy, takie dokładniejsze, a nie tylko reklamowe slogany.
Niedawno się doczytałam, że ta moja Alaja Krupnaja to jakiś gigant, 10-15 m wysokości i 5-10 szerokości korony, a ja mam mały ogródek i nie zamierzam zakładać wytwórni dżemów ani owoców do mięs :D Tak się zastanawiam, czy nie podarować jej przyjaciółce, na moje potrzeby chyba całkowicie wystarczyłaby Miczurinskaja Diesiertnaja, znacznie mniejsza rozmiarami, a w kolorze też atrakcyjna. Z kolei Granatnaja podobno jest krótkowieczna, żyje do 10. lat. W każdym razie, jest w czym wybierać.
kowalwojt
50p
50p
Posty: 51
Od: 18 lut 2010, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Jarząb, Jarząb pospolity - Jarzębina

Post »

Ja w tym roku na wiosne posadziłem Sorbus aucuparia odmiana' Moravica'. Podobno jest odmianą deserową. Niestety jeszcze nie owocuje. Może w przyszłym roku doczekam sie owoców.
Awatar użytkownika
Dorja
500p
500p
Posty: 679
Od: 23 wrz 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.

Re: Jarząb, Jarząb pospolity - Jarzębina

Post »

Czy jarząb Koehnego i setschwanensis to to samo? Bo ponoć mam ten drugi, na razie w formie patyczka 40 cm. Chciałam mieć delikatne, ażurowe drzewko na tło rabaty, a wszędzie piszą, że to krzew ma być:O. Ma ktoś, coś wie? Da się wyprowadzić na drzewko czy szukać innego wypełniacza?
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2679
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Zasadziłam jarząby - co dalej?

Post »

Jesienią zasadziłam trzy jarzęby: jarząb pospolity (jarzębinę), jarząb odmiany White Swan i brzęk i przyznam, że o nich zapomniałam :oops: .
Wszystkie się przyjęły i zaczynają powoli ruszać. Teraz sadząc drzewka owocowe (z odkrytym korzeniem) i przycinając je zaczęłam zastanawiać się nad tymin jarzębami.

Wszystkie trzy były kupione ze szkółki w doniczkach. Jak je sadziłam, rozluźniłam bryłę, ale korzenie nie uległy uszkodzeniu. Pytanie do Was drodzy forumowicze, czy jarzęby powinnam teraz przyciąć analogicznie jak inne owocowe, czy zostawić je w spokoju? ;:88
Jarzębina i White Swan to nierozgałęzione "patyki" wysokości ok 0,5m. Brzęk też jest tej wysokości, ale to malutkie drzewko, z wyraźnym przewodnikiem i kilkoma cienkimi gałązkami odchodzącymi od pnia pod niemal prostym kątem. Dodam, że jarzęby przy podstawie pnia poza brzękiem są grubości małego palca a brzęk ołówka.

W zeszłym roku sąsiadka zasadziła dwie jarzębiny i dwa jarzęby szwedzkie. Po sadzeniu nic nie cięła i drzewka przez cały rok nie przyrosły ani centymetra ;:151 .
Pozdrawiam Lucyna
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Krasny
500p
500p
Posty: 711
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Zasadziłam jarzęby i co dalej?

Post »

Witam. Jeśli doniczki były w miarę duże i były w tych doniczkach dobrze ukorzenione, a nie tylko włożone na czas sprzedaży (co się czasem niestety zdarza podobno) to ja bym nie przycinał. W pierwszym roku po posadzeniu i tak trzeba by je trochę z podlewaniem dopieścić. Zeszłoroczny sezon to była straszna susza. Moja jabłonka posadzona na wiosnę i przycięta też tylko przetrwała bez przyrostów i to mimo podlewania. Nawet dwuletnie drzewka mało co nie padły, mało im brakowało do zejścia, ale zaczęły być podlewane i odżyły. Może kto inny doradzi inaczej. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2679
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Zasadziłam jarzęby i co dalej?

Post »

Krasny, Dzięki, nie tnę, zobaczę co z tego będzie.

Swoją drogą tak się zastanawiam, o sadzeniu drzewek i krzaczków zakupionych w doniczce (w której rosły) wyczytałam do tej pory tyle, że można sadzić cały sezon, należy rozluźnić bryłę korzeniową, przyciąć gałązki ułamane, czy chore, ale nie pisze nic o cięciu dla lepszego ukorzenienia. Czyli mam rozumieć,że sadzonek z doniczki się nie przycina ;:88

Pytanie pewnie głupie :? ,

proszę wybaczyć niewiedzę nowicjuszki ;:171
Pozdrawiam Lucyna
Krasny
500p
500p
Posty: 711
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Zasadziłam jarzęby i co dalej?

Post »

Ja nie przycinam jeśli są dobrze ukorzenione. Tylko właśnie uszkodzone gałązki. Staż też mam niewielki :D Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”