Jeszcze szybciutko pokazę co się porobiło z ukształtowaniem terenu w moim ogrodzie po wykorytowaniu terenu pod podjazd. Powstała skarpa łagodnie opadająca w kierunku pola. Już mam plany jak ją zagospodarujemy

będą schodki, skarpa będzie obłożona kamieniami, posadzimy tam rząd drzewek, które zasłonią warsztat pracy mego M. Mam wizję, żeby tylko starczyło kasy na jej realizację

Teren, na którym zawsze stał stolik i krzesła podniósł się o ok 80 cm.
Ten stos kamieni zostanie wykorzystany do obłożenia skarpy

W miejscu gdzie leżą te kamienie będą schody
To ja tak pięknie wygrabiłam i wyrównałam teren, a M posiał trawę i przejechał po niej ubijakiem

Tutaj dosypie się jeszcze kliniec na podjazd, a skarpę obłoży kamieniami

Na tej rabacie posadziłam nabytki z cebul. Rożnie tu też Cis Wojtek i ten drugi, którego nazwa wypadła mi z głowy.
Przesadziłam tu też klonik palmowy który kupiłam jesienią w OBI, no i skimię japońską.

Ten duży biały kamień koło skimi to miejsce spoczynku mojej Daszki
