Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3

[leszkat76]

Tak wygląda moja brzoskwinia

A to młode drzewko UFO

Asia a to drzewko to aby nie za blisko ściany posadzone? Można jeszcze przesadzić.
Ja bym mu dała więcej przestrzeni i słoñca.

[Pelasia]

Tam jest koło 1m od ściany komórki . Może faktycznie za blisko.
Asia

[jokaer]

Jolu, zamierzałem w styczniu, ale deszczowo było i uniemożliwiało mi to oprysk.

Michał, też myślałam, że w styczniu opryskam, ale jednak nie było warunków.
W ub roku pryskałam później niż w tym, ale z kolei nie miałam jak wykonać drugiego oprysku.
I potem niestety w sezonie był problem, aczkolwiek jak w sezonie uporałam się z kędzierzawką,
to czepiła się dziurkowatość.
Mimo wszystko jakoś je ratowałam i teraz widzę, że chyba dobrze bo prawie żadne gałązki nie przemarzły. Mimo tych braków liściowych dobrze zdrewniały.
No, ale chuchałam na nie bardzo i co rusz je czymś pryskałam.

[Dolnoslonzok]

Jolu, moje już po oprysku lecytyną, ale wkrótce rozpocznę już sezon opryskowy, bo na nektarynkach spomiędzy pąków owocowych wygląda nieśmiało zielone. Na szczęście poza lecytyną co dwa tygodnie nic nie muszę dodawać moim nektarynkom i brzoskwiniom. Kędzierzawość zapewne uderzy, ale mam ją pod kontrolą.

[bioy]

Tam jest koło 1m od ściany komórki . Może faktycznie za blisko.
Asia

Kilka lat temu posadziłem brzoskwinię 3 metry od ściany, o wiele za blisko.
Drugi raz bym tak nie posadził.

[Pelasia]

Oki, przesadzę ja. Chodzi o to , ze nie będzie przewiewu i może chorować?
Asia

[gienia1230]

Też bym nie przesadzała. I tak musisz ciąć ją co roku, a przy ścianie będzie prawie na płasko. Mam tak prowadzonego orzecha włoskiego, dokładnie 1 metr od ściany. . Orzech rósł już wcześniej nim postawiono domek a nikt nie chciał orzecha wyciąć. Wszystkie odrosty od ściany są regularnie cięte. I rośnie sobie taki przytulony do ściany, i nie narzeka.

[leszkat76]

Mi się wydaje że takie drzewo może się kiedys przewrócić
na stronę co więcej gałęzi ale to moja subiektywna opinia.
Zrobisz Asia jak sama uważasz .
Na pewno trzeba będzie ciąc od ściany żeby na nią nie właziły
i nie ocierały się podczas wiatru.

[jagusia111]

Trzeba też zwrócić uwagę, że ta ściana będzie cały czas zacieniona, nie będzie wysychać, może pleśnieć i zarastać mchem.

[gienia1230]

Znalazłam tylko jedna fotkę z tym orzechem, domek stoi już 10 lat, orzech ma 17 lat. Domek ocieniony od słońca, i jeszcze jedna zaleta: deszcz nie siecze po scianie a ściana od zachodu. Nie ma mchu ani zawilgoceń .
Oczywiście, orzech jest wyższy niż byłaby brzoskwinia, No i zdecydowanie bardziej przewiewny od nie przycinanej brzoskwinki. No to Asiu sama decyduj.

[esony1]

W tym roku zamierzam posadzić brzoskwinię jeszcze bliżej niż 1 metr bo ok. 0,5 m. - ściana od strony południowej. Będę próbowała uprawiać drzewo w formie espalierowej - mniej więcej tak jak na zdjęciach https://www.fajneogrody.pl/2015/01/spos ... rodku.html
U mnie brzoskwinia będzie rosła pod okapem dachu.
Obecnie mam brzoskwinię posadzoną blisko domu i jedna z gałęzi jest już pod okapem i praktycznie tylko ta gałąź jest najmniej porażona chorobami.
Owoce szybciej dojrzewają. Obserwuję drzewo od kilku lat ( jak gałąź dotarła do okapu dachu ), doszłam do wniosku że dla brzoskwini taki sposób prowadzenia może być korzystny:
1. ochrona przed opadami,
2. nagrzana ściana oddaje w ciepło w nocy ( w zimie i na przedwiośniu jest to dla brzoskwini korzystne ),
3. mam nadzieję, że "opanuję" drzewo i nie będę musiała z drabiny zbierać owoców lub czekać aż przejrzałe spadną

[leszkat76]

Nie wiem jak silne mogą być korzenie brzoskwini ale świerk
rozsadził fundament w chałupie mojej znajomej.

[esony1]

Zamierzam posadzić brzoskwinię na podkładce karłowej lub półkarłowej. Przy karłowej podkładce zalecane jest palikowanie drzewek aby się nie "obaliły" pod swoim ciężarem. Dorodne świerki mają po kilkanaście metrów to i korzenie mają zacne. U mnie brzoskwinia będzie miała co najwyżej 2,5 metra to i korzenie będą proporcjonalne do wielkości. Do sadzenia brzoskwini jest jeszcze trochę czasu to zdążę poczytać i podszkolić się w tej materii

[gienia1230]

Co innego domy a co innego domki działkowe. Taki np orzech potrafiłby rozwalić fundament domu. Jednak domki działkowe rzadko mają podpiwniczenia , piwnice i głęboki fundament, raczej jest to jakaś podmurówka , to i korzenie mogą sobie tam rosnąć. Ale korzenie raczej się nie pchają tam, gdzie dostępu do wody nie mają.

[Erazm]

Wykonałem pierwszy oprysk na kędzierzawość liści Sylitem 65WP + środek na przyczepność. Temperatura w czasie oprysku 9*C.