Przydomowy ogród emerytki

[ewita44]

Halinko
Pospacerowałam sobie po Twoim ogrodzie.
Piękne masz piwonie, spodobały mi się ta łososiowa,ta żółta z rumieńcem i ta dwukolorowa.
Jeżówki i hortensje wraz z różami robią wrażenie.
Ja zarówno z jeżówkami jak i z żurawkami rozpoczynam przygodę.
Krajobrazy ze zwierzętami bajkowe, lubię takie klimaty.Piękna okolica.
Masz piękną kolekcję różaneczników a i cebulowe - tulipanki , krokusy i żonkile wow!
Będę tu na pewno często "wpadać".

[plocczanka]

Halinko, strasznie się zagapiłam i dopiero dzisiaj znalazłam Twój wątek.
Przede wszystkim zauroczona jestem Twoim miejscem na Ziemi. Przepiękna okolica, cudny kawałek Polski!
A Twój ogród niezwykle bogaty w najcudowniejsze rośliny kwitnące i pachnące. Zwłaszcza kolekcja piwonii, które kocham za ich kwiaty i aromat, jaki rozsiewają wokół. Uwagę zwraca też zbiór azalii i rododendronów, poletko jeżówek, pięknie kwitnące pierwiosnki, ogromna ilość host, sporo bruner, żurawek i królowych ogrodowych: różyczek w takich energetycznych barwach.
Bardzo ładne zdjęcia pozwalają oddać piękno ogrodu. Wielkie brawa dla Ciebie!
Będę stałym gościem w Twoim ogrodzie.
Zdrówka.

[danuta z]

Po zdjęciach widzę,że masz same róże wielkokwiatowe.

[bwoj54]

Halinko , cieszę się bardzo ,ze mogłam gościć w Twoim cudownym ogrodzie Wprost nie do uwierzenia ,ze w tak krótkim czasie , taki dojrzały:) Urzekł mnie bez reszty Cudowna lokalizacja ...wszystko co człowiekowi na emeryturze trzeba cisza, spokój , piękno...raj dla oczu i balsam dla duszy ) We wrześniu , ubiegłego roku wojażowaliśmy trochę po Lubelszczyźnie ( zakwaterowani byliśmy w Nałęczowie ) a stamtąd codzienne wyprawy samochodowe do Lublina, Zamościa i mniejszych miejscowości Ryki , Końskawola ( oczywiście zwiedzić ogrody pokazowe i pobuszować po szkółkach). Po kondycji roślinek widać ,ze w ciągu wegetacji miały dosyć naturalnego nawodnienia . Mój region ( lubuskie) najbardziej dotknięty suszą hydrologiczną . W okresie wiosenno - letnim po 3 miesiące bez deszczu. Tragedia Okoliczne jeziora zmniejszyły swój wodny areał nawet o 1/3 . W ogrodzie mieliśmy staw 400m2 ...wysechł prawie zupełnie , pozostało bagienko porośnięte trzciną i pałką wodną . Chciałabym zdobyć usilnie źródło piwonii . Pozdrawiam cieplutko i życzę cudownej , dalszej przygody z ogrodem . Dla mnie dzień bez ogrodu , to dzień stracony

[vimen]

Widzę Halinko, ze i róż ładną kolekcję posiadasz Piękne zestawienie czerwonej róży z białą hortensją? - bo to chyba hortensja?

[Shalina]

Witajcie

Korzo_m - Dorotko dziękuję za wyrozumiałość i wierzę, że jeszcze uda Ci się poznać moje strony.
Starsze rośliny w moim ogrodzie to iglaki,magnolia,ze dwie piwonie, 2 azalie japońskie i 2 czterdziestoletnie róże.Pierwsze moje nasadzenia były jesienią 2016 ,które zimą mi wymarzły gdyż nie okryłam. Wiosną 2017 zakupiłam sporo hortensji, host i żurawek, a apetyt rósł w miarę jedzenia. Jeżeli masz ochotę na hosty o których piszesz to proponuję Sage i Majesty, Liberty. Piękne i tanie Pozdrawiam serdecznie

Bobka- Bogusiu dziękuję, ale moje róże to już resztki Jak oglądam Wasz to dopiero oczy się cieszą ,chyba do nich wrócę,jeżeli zdrowie pozwoli Pozdrawiam cieplutko

Annau- Aniudziękuję i przepraszam ponieważ w przepisywaniu mi umknęłaś, ale starość to nie radość Azalie i rodki podsypuję na wiosną do kwasolubnych i koniec sierpnia,wrzesień nawozem jesiennym, jak nie zapomnę :196

jarha- Halinko miło mi, że jesteś i dziękuję za miłe słowa .
Pozdrawiam serdecznie

inka52 - Teresko dziękuję za miłe powitanie W piwoniach zakochałam się rok temu.Zaczęłam je kupować bardzo wczesną wiosną 2019 do grudnia.W tym sezonie też trochę ich przybyło., większość to itohy. Twoja kolekcja róż i piwonii jest cudowna , a u mnie róże to już resztki. Pozdrawiam serdecznie

ewita44 - Ewuniu jak miło, źe mnie odwiedziłaś i dziękuję za ciepłe słowa
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam

ploczanka-Lucynko nic nie szkodzi, ważne że jesteś i dziękuję za tak miłe słowa
Kocham je wszystkie, szkoda że zdrowia i sił już tak mało Pozdrawiam cieplutko i zdrówka

danuta z - Danusiu trudno mi powiedzieć, gdyż wszystkie NN

bwoj54 - Bogusiu bardzo się cieszę, że odwiedziłaś mój skromny ogródeczek Staram się jak mogę, ale sama nie wiele mogę zdziałać, tyle że mam zajęcie na stare lata W tym sezonie u mnie też było bardzo sucho i każdego dnia biegałam minimum po 3 godz. z konewkami Może następny sezon będzie dla nas łaskawszy.Wcale się nie dziwię, że nie możesz żyć bez ogrodu.Większość z nas może tylko pomarzyć o tak dojrzałym i cudownym ogrodzie , to już ogród pokazowy.W sprawie piwoni napisałm PW. Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrowia

vimen - Kasiu dziękuję i miło mi, że się podoba

[kania]

Jeżeli tak wyglądają resztki róż, to wcześniej miałaś chyba kolekcję narodową . Jestem ciekawa dlaczego zostawiłaś akurat te, czy to są te, które nie miały plamistości? Będę tu zaglądać, uwielbiam takie piękne różane ogrody.

[korzo_m]

Halinko nawet nie wiesz ile razy ja coś poprzekręcam do wszystkiego należy podchodzić z uśmiechem na twarzy i dystansem.
Każda odsłona tego co u Ciebie rośnie dowodzi, że ogród bogaty w różnorodność roślinną, róże są piękne, też jednego rok straciłam wszystkie to była paskudna zima, nawet okrycie im nie pomogło.
Polecone hosty sprawdzę, zapiszę nazwy, będę szukała. Muszę sprawdzić moje na wiosnę dwie kupiłam właśnie z żółtymi akcentami na liściach.

[Bobka]

Halinko witaj wiesz róże mają swoje wzloty i upadki ,ale ja je mam i będą ,czytam o CP w pierwszych dwóch latach zero chorób ,ale kiedy już przestały działać cuda hodowców ,to i CP się przyplatala ,wczesną wiosną pryskam od CP i parę razy w sezonie ,po za tym jak jest dużo opadów nie ma siły będzie plamistość .Mam parę gatunków gdzie mączniak atakuje ,inne fajnie zjadają gąsienniczki ,ale ja je nawożę tez parę razy w roku ,ot konewka z florowitem I lecę .One sobie radzą i przetrwają CP i inne .Jesienią zebrałam wszystkie liście które nie opadły z CP i wybrałam tez takie spod nich te co pospadały i mam nadzieję ,że wiosna będzie łaskawa dla nich .Nie ma idealnych roślin ,juz tak nie przeżywam jak w pierwszym roku i ok .
Spokojnego dnia życzę

[bwoj54]

Halinko , chętnie będę tu zaglądała , bo warto ...piękny region , cudowny ogród , z wieloma ciekawymi roślinkami Pozdrawiam cieplutko

[danuta z]

Nie ważne jak się nazywają,najważniejsze,że są piękne.
Bardzo ładna ta ukorzeniona róża.
Miłego dnia Halinko,

[Shalina]

Witajcie

kania-Kasiu kolekcji nie było,ale jak na początkującą miałam ich sporo.Zostały te, które przetrwały i usunęłam tylko dwie pnące, gdyż nie kwitły tylko szły pędy.

korzo_m-Dorotko od razu mi lżej na duszy,że nie tylko ja tak mam. i bardzo się cieszę, że podobają Ci się moje roślinki.W następnym sezonie przybędzie trochę piwonii i pojawią się canny. jeżeli przetrwają zimowanie.Udało mi się zakupić sporo fajnych odmian.

Bobka-Bogusiu działam tak samo jak Ty:nawozy,opryski,podlewanie,zbieram chore liście, a one swoje.Myślałam,że tylko u mnie im coś nie pasuje,albo po prostu mnie nie lubią.Muszę je przeprosić.Kochana nie zaglądam, gdyż jestem poza domem, ale to nadrobię

bwojo54-Bogusiu dziękuję i zapraszam. W następnym sezonie postaram się robić lepsze zdjęcia

danuta z- Danusiu dziękuję,taka wyszła z mojej 40- to latki

[jarha]

Halinko ta trojeść jest super, nie przemarza u Ciebie? Jakoś ją zabezpieczasz?
Fajna kolekcja żurawek
Miłej niedzieli

[anabuko1]

Cudne masz te hibiskusy i hortensje.
I Żurawki dorodne. Chyba ich sporo masz. ??

[Shalina]

Jarha- Halinko dziękuję Trojeść mam z nasion i nie zabezpieczam.Jest u mnie drugi sezon,zobaczymy,czy tą zimę przetrwa :Pozdrawiam cieplutko

anabuko1- Aniu miło mi, że się podobają Hibiskusy miałam trzy,ale jeden po pierwszej zimie przepadł. Żurawek też miałam bardzo dużo i były najładniejsze w 2018 r,ale opuchlaki i zgorzel je załatwiły.Najsilniejsze są z wysiewu. Pozdrawiam serdecznie