Witam pięknie
Przyszły dzisiaj zamówione cebule, niestety trzy pozycje dostałam inne niż zamówiłam ale nawet jestem zadowolona, bo takich odmian nie mam, Cebule duże zdrowe! już posadziłam, a w prezencie dostałam 3 hiacynty i porcję krokusów (odmianowe). Wszystko już posadzone, chociaż ręce mi grabiały mimo ogrodniczych rękawic. W dzień było 4 szt, a odczuwalna chyba na minusie
Ewelinko wysprzątałyśmy magazyny, a co nie kupione to dodali w formie gratisów

U nas się nie zmarnują, a tam pewnie zostałyby wyrzucone, bo oni szkółki nie mają tylko sklep. Słońce na zdjęciach musi nam wystarczyć na jakiś czas, bo dzisiaj chmury i mgła, a zimnica straszna!
Pozdrawiam i miłego weekendu
Iwonko dzisiaj miałyśmy identyczną pogodę, a jak posadziłam cebule i wracałam do domu to nagle coś się rozdarło nad moja głową. W tej mgle leciał klucz dzikich gęsi...żałowałam, że nie miałam aparatu
Ela poradziła mi nawożenie borówek amerykańskich i zamówiłam siarczan potasu. Podsypałam borówki i żurawinę. I ja Ci życzę słoneczka, bo zimno to już chyba będzie
Justynko Ty jesteś teraz na specjalnych prawach, a poza tym trochę pewnie rozdwojona na dwa domy tzn na planowaniu
Kasiu przetrwaj ten czas, ja też mam na świeżo te wspomnienia. To trudne ale trzeba przetrwać

W weekend zajrzyj do ogrodu i pomyśl o czymś przyjemnym w celu odstresowania
Zuziu na razie mam w doniczkach 20 par i jak na wiosnę pokażą że żyją wtedy będę ogłaszać ile ich jest, a jak nie przeżyją to będziemy kopać od nowa, bo to bardzo plenne drzewka

Tylko się przypomnij bo wiesz ja mam świetną ale dość krótką pamięć

Słoneczko musi wystarczyć na parę dni, ale jak będzie mróz to słonce znowu wyjdzie. Ściskam
Ewuśku Ty moja kochana teraz poranków nie odsypiam, bo wstaję przed siódmą, jak wstawałam o 5 a nawet przed to wtedy tak śniadanko, FO i kimonko

Pierzaste mi rosną i tyją a jajek jak na lekarstwo
No to dla Ciebie pierzaste, mało atrakcyjne zdjęcie to nie wstawiałam
Tereniu wszystko załatwione, oczywiście zapomniałam ale coś mnie tchnęło i w telefonie wyczytałam jak dziewczyny pisały o ciszy przed... Rzuciłam robotę w kuchni i do laptopa, ale zdążyłam na czas i 3 po siódmej byłam już po
Życzę Ci pełnego zamówienia, ja jeszcze swoich nasion nie spisałam i jedno wiem co Ci mam posłać, ale muszę coś do tego bo koperta sfrunie z biurka na poczcie

A rokitniki będziesz chciała
Dobrej nocy a pogody na jutro, bo widzę niezłe kamolki do zagospodarowania
Lidziu widziałam w handlu mnóstwo karmników i nawet w necie szukałam ale wszystkie wydawały mi się takie delikatne. Jak to ptactwo obsiądzie to za sezon będzie po karmniku i zaczęłam szukać w drewnie opałowych do kominka

Powinien na jakiś czas spełnić swoją rolę. Mam jeszcze takie fikuśne wiszące, ale chyba pójdą wgłąb ogrodu, bo tu nie mam gdzie zawiesić

Dzisiaj już sikory znalazły stołówkę i z orzechów nic nie zostało

Lidziu dziękuję za miłe słowa dotyczące zdjęć, to taka moja mała pasja
Lucynko o to dobrze że jesteś

a Ty tak nic a nic? nie wierzę !
Dzień ponury i mglisty, a zimnica nie pozwoliła na nic więcej niż konieczne. Niestety cebule przyszły dopiero dzisiaj i musiałam posadzić, bo będzie gorzej! Jak się mocno ochłodzi to będziemy róże zabezpieczać i koniec na ten sezon. Tylko ktoś pisał, że grudzień ma być ciepły
No to wygrzewaj się i dobrej nocy
