Marysiu zajrzyj do mnie jutro do pracy
Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Za takie uśmiechy można oddać wszystko,Wojtuś boski
Marysiu zajrzyj do mnie jutro do pracy
Marysiu zajrzyj do mnie jutro do pracy
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Wojtuś do wycałowania, za taki uśmiech
.
- MariaWy
- 1000p

- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Grażynko Wpadnę na pewno.
Uśmiech Wojtka bezcenny.
Dorotko oj wycałowałam go , wycałowałam
Uśmiech Wojtka bezcenny.
Dorotko oj wycałowałam go , wycałowałam
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Cały świat można oddać za taki jeden uśmiech. Śliczny Twój Wojtuś. Oj jak ja dawno nie ściskałam takich cudów. Ten słodki zapach, te ciałko....
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Jaki słodziaczek kochany, och te maluchy najsłodsze nasze, mój wnusio dziś na Skypie powiedział tyko cześć Babi i poleciał oglądać bajkę, bo jego ulubiona i tyle go widziałam, a już tak bardzo za nim tęsknię, choć nie mieszka daleko, bo w Berlinie, to jednak za daleko 
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Kochany chłopczyk, aż się człowiek uśmiecha, jak widzi taką radosną buzię...
Wyprzytulaj ile wlezie...
Wyprzytulaj ile wlezie...
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Marysiu!
dzieciaczki/i te mniejsze, i te większe
/ uradowane z wyprawy ;Są :215 , Wojtuś boski- taki milusiński. Działeczka rewelacyjna , wcale nie widać ,ze miałaby nadejść zima. Cieszę się ,ze wracasz do formy ale nie forsuj się zbytnio.
Pozdrawiam cieplusio!
Pozdrawiam cieplusio!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Witaj Marysiu
Jesienna słota ma też swoje plusy, tak skutecznie rozgościłam się w Twoim ogrodzie, że nawet nie zauważyłam, kiedy przejrzałam cały wątek
Nam póki co zdecydowanie bliżej do ścierniska
, ale w miarę możliwości przemy do przodu, podziwianie pracy innych i jej efektów niesamowicie motywuje mnie do działania
, niestety zima za pasem i trzeba chwilowo wystopować
, za to czasu na podziwianie ogrodów innych dzięki temu troszkę więcej
W który kącik nie zajrzeć pięknie u Ciebie, kolekcja tulipanów imponująca
, różaneczniki, irysy, powojniki, róże, wszystko śliczne no i ten grill..
Odgapiam
, a że majster-klepka ze mnie całkiem niezły, powinnam w przyszłym roku wystawić coś na podobieństwo Twojego arcydzieła
Współczuję całej tej historii z nogą
, ja wyjechałam dwa tygodnie temu ze zdrowym mężem w góry, a wróciłam z kaleką i Jego złamaną nogą, ech..
Chapeau bas za ogrom pracy jaki włożyłaś w swoją zieloną oazę
, będę zaglądać 
Jesienna słota ma też swoje plusy, tak skutecznie rozgościłam się w Twoim ogrodzie, że nawet nie zauważyłam, kiedy przejrzałam cały wątek
Nam póki co zdecydowanie bliżej do ścierniska
W który kącik nie zajrzeć pięknie u Ciebie, kolekcja tulipanów imponująca
Odgapiam
Współczuję całej tej historii z nogą
Chapeau bas za ogrom pracy jaki włożyłaś w swoją zieloną oazę
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Marysiu śliczny wnusio i jak już się uśmiecha zalotnie
.
- MariaWy
- 1000p

- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Małgosiu ,Dziękuję i masz rację taki maluszek to tylko do przytulania
i całowania
.
Iwonko moje starsze też tak robią tylko ja mam ich bliżej.
Dorotko wyściskałam jak byłam i wyściskam jak pojadę .
Bogusiu dziękuję , pomału wracam do normalności
, staram się nie forsować
ale jak widzę tyle jeszcze pracy nie zrobionej
i jeszcze tyle prze de mną to nie mogę się powstrzymać i tak po troszeczku co dziennie prę do przodu , tym bardziej że strasznie się stęskniłam za grzebaniem w ziemi.
Pozdrawiam

Iwonko moje starsze też tak robią tylko ja mam ich bliżej.
Dorotko wyściskałam jak byłam i wyściskam jak pojadę .
Bogusiu dziękuję , pomału wracam do normalności
Pozdrawiam
- MariaWy
- 1000p

- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Kasiu Witam
Cię serdecznie w moich skromnych progach
cieszę się że podobają Ci się moje wypociny .
Kochana odgapiaj ile chcesz ja też jestem taka'' Zosia samosia''i sama próbuję sama wszystko zrobić , tylko w tym roku złamana noga pokrzyżowała mi całkowicie plany no ale cóż człowiek nie zna dnia ani godziny.
Mężowi bardzo współczuję
no i Tobie również
Zaglądaj częściej , zapraszam.
Asiu Dziękuję
, a co to będzie jak będzie starszy i z takim zalotnym usmiechem???? 
Kochana odgapiaj ile chcesz ja też jestem taka'' Zosia samosia''i sama próbuję sama wszystko zrobić , tylko w tym roku złamana noga pokrzyżowała mi całkowicie plany no ale cóż człowiek nie zna dnia ani godziny.
Mężowi bardzo współczuję
Asiu Dziękuję
- eliszka60
- 200p

- Posty: 275
- Od: 3 paź 2011, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Ślask-Zgorzelec
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Jak to co będzie?Wszystkie laski będą piszczały na Jego widok

- MariaWy
- 1000p

- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
Eliszko dzięki ale będzie się działo

- eliszka60
- 200p

- Posty: 275
- Od: 3 paź 2011, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Ślask-Zgorzelec
Re: Działka Marysi (kiedyś ściernisko, teraz San Francisco) cz.2
oj,będzie będzie

- MariaWy
- 1000p

- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie





