
Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4928
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysiu miłośniczko hortensji
Pozwolisz ze zapytam jako, że mam niewielkie z nimi doświadczenie: czy one pachną? Może choć jedna? Podobają mi się piłkowane, i czy one przemarzają?

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Widzę, ze karpy cudownie przyrosły! Która to Lambada? 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysiu miło zawitac do Ciebie po tak długiej przerwie. pamietasz mnie jeszcze 

- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysiu, melduję, że roślinki od Ciebie
posadzone i już rosną, sorry, że dopiero teraz piszę, ale tak mnie zaskoczył ten przymrozek, że nie wiedziałam co najpierw robić i ratować, to co się dało wnieśliśmy do domu, ale część roślin ucierpiała w tym niestety koleusy, co prawda pobrałam jeszcze sadzonki do ukorzenienia, ale czy z tego coś wyjdzie nie wiem. Dobrze, że się troszkę ociepliło, bo pracy jeszcze co nie miara, a już miałam tyle nie grzebać
, ale co ja na to poradzę, że jak zacznę coś robić, to nagle dostaję olśnienia i widzę, to czy tamto inaczej. Karpy Twoich dalii rzeczywiście rozrastają się jak szalone, czym Ty je karmisz, że rosną jak na drożdżach, w przyszłym roku zrobię jeszcze jedno podejście do nich, włożę w nie więcej serca, ale jak mnie zawiodą to sobie odpuszczam. Dużo radości dały mi w tym roku dalie kołnierzykowe z nasion od Ciebie, były na prawdę super, nasionka zebrałam i chcę za rok znów wysiać, chociaż karpki ich też wykopałam, co będzie to będzie. Z perspektywy czasu widzę, że coraz bardziej idę w kierunku tych zimujących w gruncie, a wszystko przez to, że nie mam gdzie ich przechowywać, znów pomarudzę, a na wiosnę i tak wsadzę
. Jejku 36 odmian hortensji, nawet nie wiedziałam, że tyle ich jest, super, ale powiedz mi, gdzie to wszystko u Ciebie rośnie, bo jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić. Bardzo cieszę się, że rozplenica dała radę, powiem szczerze, że jak zobaczyłam tę kępę, to pomyślałam, że pewnie kupiłaś, bo to nie możliwe, żeby aż tak się już rozrosła, ale z tego co czytałam to wywnioskowałam, że jednak nie. Ciekawa też jestem czy żurawki dały radę, jeśli nie to na wiosnę podeślę nowe 




- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysiu
Witam i zdrówka życzę .
36 hortensji
Miałam pytać ale już Ilonka mnie uprzedziła i zapytała gdzie to wszystko u Ciebie rośnie ???
Karpy dalii wspaniałe - u mnie też zmroziło ale jeszcze nie wszystkie wykopałam , nie dałam rady .
Pozdrawiam serdecznie

36 hortensji




Miałam pytać ale już Ilonka mnie uprzedziła i zapytała gdzie to wszystko u Ciebie rośnie ???
Karpy dalii wspaniałe - u mnie też zmroziło ale jeszcze nie wszystkie wykopałam , nie dałam rady .
Pozdrawiam serdecznie

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysiu kiedy powinno się ścinać hortensje bukietowe?
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysieńko, na temat Twoich dalii i hortensji pisałam już niejednokrotnie, ale co mi tam, napiszę jeszcze raz - są CUDNE!
Czytałam, iż odkażałaś ziemię po chorych tojadach. Mogłabyś zdradzić jak zrobiłaś? Mam ten sam problem. Chyba straciłam dwie odmiany tych kwiatów a także bodziszka pełnego. Muszę szybko zareagować, aby nie przeniosło się to choróbsko dalej.
Czytałam, iż odkażałaś ziemię po chorych tojadach. Mogłabyś zdradzić jak zrobiłaś? Mam ten sam problem. Chyba straciłam dwie odmiany tych kwiatów a także bodziszka pełnego. Muszę szybko zareagować, aby nie przeniosło się to choróbsko dalej.
Pozdrawiam Hala
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysiu zajrzyj do mnie 4 chryzantemki zakwitły, mam fotki.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Witam przemiłych gości i na początek tradycyjnie przysłowie na dziś
Ludzie są jak oczy, innych widzą, ? siebie nie .
judyta - Judytko z wiekiem chyba zmieniamy aranżacje u siebie na mniej pracochłonne. Poza tym od czasu do czasu zmiany w ogrodzie mile widziane.
Przechowywanie kłaczy w wilgotnej piwnicy to kłopot ale trzeba sobie jakos radzić.
kesza - Edytko w tym roku jakoś dziwnie szybko sezon minął i prawda jest,że nie nacieszyłam oczu kwiatami dalii.
Za rok muszę je posadzić w różnych częściach działki aby często mieć okazje patrzeć na nie.
Fuksje rosną -
i dobrze myślisz - zostaw w domu i póki co to niech rosną ale potem lepiej by było aby stały na chłodniejszym parapecie dla spowolnienia wzrostu bo z braku słońca będą wybiegnięte. jakby co ... to uszczykuj czubki wtedy pędy pogrubia się i ogólnie roślina zagęści.
Okres grzewczy widać,że każdy z nas liczy po swojemu
Powodzenia
JacekP - Jacku sezon grzewczy u Ciebie trwa on 4,5 miesiąca ?
Każdy odczuwa inaczej temperaturę - był czas,że przez wiele lat zimowe okrycia nie były mi potrzebne bo temperatura ciała stale utrzymywała sie na poziomie ok 38.stC . Po wielu latach wreszcie wróciła do normy więc i ogrzewanie potrzebne i ciepły korzuszek też...
Ofoliowywanie ... kłopot z niekształtnymi ale ich kłącza po czymś takim wzmocniły by się... pomyślę.
Jedno ale - jak to jest,że ofoliowanie pasuje kłączom i nic sie nie dzieje a w reklamówkach foliowych potrafią pleśnieć ?
marpa - Maryniu uwielbiam przysłowia i często szperam za ciekawymi zapisując je w kajeciku...
U siebie też sadziłam małe i do tego zasuszone . Domyślałam się ich wielkości po grubych łodygach ale mimo to jestem zaskoczona. Wyjątkowo ścisłe karpy i bez uszczerbku trudno niektóre podzielić. W takim wypadku spore straty.
Jednak trzeba to zrobić i w czasie tej "operacji " patrzę nie na straty tylko na oddzielenie choc jednej niepokaleczonej a reszta za płot...
Bufo-bufo - Oleńko oczywiście,że niektóre hortensje maja pachnące kwiaty. To nie jest aż tak uderzający zapach jak np bzu który czuć z kilku metrów.
Trzeba pochylić się nad kwiatem i delikatnie powąchać lub postawić w wazonie kilka wtedy będzie elegancko, uroczyście i z delikatnym zapachem .
Piłkowane u mnie jako pierwsze zastąpiły 3 miejsca po ogrodowej. Ścinam wiosną na 2 lub 3 oczka i w czerwcu pojawia się masa pąków prawie na każdym pędzie.
Ładnie przyrastają i kilka dni temu przenosząc na inne miejsce Blue Bird podzieliłam- była okazja zmniejszyć troszkę . U nas świetnie zimują i tylko kopczyk dostają bo góra i tak przycinana.
takasobie - Miłko każdej jesieni takie szaleństwo i dźwiganie, choć mam ze 3 takie odmiany, które wyjątkowo opornie przyrastają i większość karpy jest stara.
Pozbyłam się ich bez żalu. Lambada była jedna z większych, White Star ale naj ... to Who Dun It.
Koleżanko przeglądałam letnie zapiski i Ty chciałaś ode mnie Tojeść orszelinowata i sadzonki fuksji - wysyłać po niedzieli czy wiosnę zaczniemy od wysyłki ?
wielkakulka - Aniu pamiętam o Tobie i naszych uzgodnieniach. Zaraz wpadnę do Ciebie zobaczyć kwiaty chryzantem i w sobotę napisze PW.
Nasiona odłożone
ilona2715 - Ilonko chyba nie tylko Ciebie zaskoczył.
Ja pierwszy raz od wielu lat wykopywałam dalie po pierwszym przemrożeniu. Co prawda to była tylko góra ale jednak .
Koleusy w tym roku zorganizowałam w sezonie i wcześniej capnęłam do domu na ukorzenianie.
Jeśli się przechowają to nie ma zmartwienia - starczy i dla Ciebie. Jesienią od Dorotki tez dostałam - hurtem ścięła co miała więc nawet 2 odmian swoich nie brałam bo się powtórzyły.
Co do zdrowego rozsądku i kierunku nasadzeń to myślimy identycznie ...
Te hortensje to właśnie odpowiedni kierunek - mają kwiaty długo i piękne. odpowiednia wielkość, podobają mi się i pasują im nasze warunki - czego chcieć więcej ???
Trawa Rozplenica od Ciebie tak szalenie sie rozrosła ,że weszła mi w h. waniliowe truskawki
Koniecznie muszę ja przesadzić i dać jej odpowiedniejsze miejsce. lepszy termin wiosenny prawda ?
Miałam nadzieję,że nie jest tak wrażliwa na przymrozki - szkoda bo cudnie wyglądała.
Roślinki od Ciebie
te upały bardzo odczuły - mało żyje i liche ( PW)
TerDob - Teresko no rosną sobie na działce i tak prawdę mówiąc to u mnie jeszcze sporo miejsca dla roslin i przestrzeni życiowej dla nas i zwierząt.
Musze policzyć metry kwadratowe trawnika tak z ciekawości bo każdy podbiera a jeśli juz to centymetry przy wyrównywaniu.
Pozdrawiam i
dorcia7 - Dorotko ja w ogóle nie scinam kwiatów hortensjom bukietowym ani drzewiastym - no chyba,że w sezonie do wazonu.
Zostawiam na zimę a jedynie lekko podwiązuje krzew aby od śniegu nie rozłamał się.
Kwiaty pięknie wyglądają w fazie delikatnego zasychania bo np u Anabelle najpierw zielenieją a potem robią sie rudo- brązowe .
Anabelle z 8.09.2013 wstępne przebarwienia kwiatostanu
Anabelle z 9.10.2013 w jesiennej szacie

hala67 - Halinko dziękuję - miło mi czytać takie opinie
Co do choroby to zanosiłam rośliny do fachowca i po oględzinach kupiłam Previcur Energy aby odkazić ziemię na tej rabacie. To co tam zostało wykopałam, oczyściłam z ziemi, moczyłam w roztworze i sadziłam w świeżej ziemi najczęściej w doniczkach.
Wiosna pokaże
Pamiętasz nasze rozmowy na tema mojej rudbekii która Ci niedawno wysyłałam ?
Obiecałam fotki lisci górnych i dolnych




Przez kilka lat myslałam,że to Rudbekia naga ale nie .
To jest Rudbeckia 'Herbstsonne' (Rudbekia) - obie kwiaty maja podobne ale liście i wysokość juz nie a nawet nalot na łodygach też.
"Herbstsonne" ma liście jasnozielone, ząbkowane, dość skórzaste, 7-15 cm długości- dolne liście bardzo mocno dwu- lub trójklapowe, wcięcie prawie do nasady liścia, osadzone na długich ogonkach. W górnej części pędów jajowatoeliptyczne, na krótkich ogonkach lub siedzące.
Odmiana "NAGA" ma liście dolne duże 5-7 pierzastosieczne i nie sa ząbkowane - to tak w skrócie to co najważniejsze zauważone i porównywanie przeze mnie.
czyli chciałaś ta odmianę i masz
Pozdrawiam życząc miłej soboty
Ludzie są jak oczy, innych widzą, ? siebie nie .
judyta - Judytko z wiekiem chyba zmieniamy aranżacje u siebie na mniej pracochłonne. Poza tym od czasu do czasu zmiany w ogrodzie mile widziane.
Przechowywanie kłaczy w wilgotnej piwnicy to kłopot ale trzeba sobie jakos radzić.
kesza - Edytko w tym roku jakoś dziwnie szybko sezon minął i prawda jest,że nie nacieszyłam oczu kwiatami dalii.
Za rok muszę je posadzić w różnych częściach działki aby często mieć okazje patrzeć na nie.
Fuksje rosną -

Okres grzewczy widać,że każdy z nas liczy po swojemu

Powodzenia
JacekP - Jacku sezon grzewczy u Ciebie trwa on 4,5 miesiąca ?
Każdy odczuwa inaczej temperaturę - był czas,że przez wiele lat zimowe okrycia nie były mi potrzebne bo temperatura ciała stale utrzymywała sie na poziomie ok 38.stC . Po wielu latach wreszcie wróciła do normy więc i ogrzewanie potrzebne i ciepły korzuszek też...

Ofoliowywanie ... kłopot z niekształtnymi ale ich kłącza po czymś takim wzmocniły by się... pomyślę.
Jedno ale - jak to jest,że ofoliowanie pasuje kłączom i nic sie nie dzieje a w reklamówkach foliowych potrafią pleśnieć ?
marpa - Maryniu uwielbiam przysłowia i często szperam za ciekawymi zapisując je w kajeciku...
U siebie też sadziłam małe i do tego zasuszone . Domyślałam się ich wielkości po grubych łodygach ale mimo to jestem zaskoczona. Wyjątkowo ścisłe karpy i bez uszczerbku trudno niektóre podzielić. W takim wypadku spore straty.
Jednak trzeba to zrobić i w czasie tej "operacji " patrzę nie na straty tylko na oddzielenie choc jednej niepokaleczonej a reszta za płot...
Bufo-bufo - Oleńko oczywiście,że niektóre hortensje maja pachnące kwiaty. To nie jest aż tak uderzający zapach jak np bzu który czuć z kilku metrów.
Trzeba pochylić się nad kwiatem i delikatnie powąchać lub postawić w wazonie kilka wtedy będzie elegancko, uroczyście i z delikatnym zapachem .
Piłkowane u mnie jako pierwsze zastąpiły 3 miejsca po ogrodowej. Ścinam wiosną na 2 lub 3 oczka i w czerwcu pojawia się masa pąków prawie na każdym pędzie.
Ładnie przyrastają i kilka dni temu przenosząc na inne miejsce Blue Bird podzieliłam- była okazja zmniejszyć troszkę . U nas świetnie zimują i tylko kopczyk dostają bo góra i tak przycinana.
takasobie - Miłko każdej jesieni takie szaleństwo i dźwiganie, choć mam ze 3 takie odmiany, które wyjątkowo opornie przyrastają i większość karpy jest stara.
Pozbyłam się ich bez żalu. Lambada była jedna z większych, White Star ale naj ... to Who Dun It.
Koleżanko przeglądałam letnie zapiski i Ty chciałaś ode mnie Tojeść orszelinowata i sadzonki fuksji - wysyłać po niedzieli czy wiosnę zaczniemy od wysyłki ?
wielkakulka - Aniu pamiętam o Tobie i naszych uzgodnieniach. Zaraz wpadnę do Ciebie zobaczyć kwiaty chryzantem i w sobotę napisze PW.
Nasiona odłożone

ilona2715 - Ilonko chyba nie tylko Ciebie zaskoczył.
Ja pierwszy raz od wielu lat wykopywałam dalie po pierwszym przemrożeniu. Co prawda to była tylko góra ale jednak .
Koleusy w tym roku zorganizowałam w sezonie i wcześniej capnęłam do domu na ukorzenianie.
Jeśli się przechowają to nie ma zmartwienia - starczy i dla Ciebie. Jesienią od Dorotki tez dostałam - hurtem ścięła co miała więc nawet 2 odmian swoich nie brałam bo się powtórzyły.
Co do zdrowego rozsądku i kierunku nasadzeń to myślimy identycznie ...

Te hortensje to właśnie odpowiedni kierunek - mają kwiaty długo i piękne. odpowiednia wielkość, podobają mi się i pasują im nasze warunki - czego chcieć więcej ???
Trawa Rozplenica od Ciebie tak szalenie sie rozrosła ,że weszła mi w h. waniliowe truskawki

Miałam nadzieję,że nie jest tak wrażliwa na przymrozki - szkoda bo cudnie wyglądała.
Roślinki od Ciebie


TerDob - Teresko no rosną sobie na działce i tak prawdę mówiąc to u mnie jeszcze sporo miejsca dla roslin i przestrzeni życiowej dla nas i zwierząt.
Musze policzyć metry kwadratowe trawnika tak z ciekawości bo każdy podbiera a jeśli juz to centymetry przy wyrównywaniu.
Pozdrawiam i

dorcia7 - Dorotko ja w ogóle nie scinam kwiatów hortensjom bukietowym ani drzewiastym - no chyba,że w sezonie do wazonu.
Zostawiam na zimę a jedynie lekko podwiązuje krzew aby od śniegu nie rozłamał się.
Kwiaty pięknie wyglądają w fazie delikatnego zasychania bo np u Anabelle najpierw zielenieją a potem robią sie rudo- brązowe .
Anabelle z 8.09.2013 wstępne przebarwienia kwiatostanu
Anabelle z 9.10.2013 w jesiennej szacie
hala67 - Halinko dziękuję - miło mi czytać takie opinie

Co do choroby to zanosiłam rośliny do fachowca i po oględzinach kupiłam Previcur Energy aby odkazić ziemię na tej rabacie. To co tam zostało wykopałam, oczyściłam z ziemi, moczyłam w roztworze i sadziłam w świeżej ziemi najczęściej w doniczkach.
Wiosna pokaże
Pamiętasz nasze rozmowy na tema mojej rudbekii która Ci niedawno wysyłałam ?
Obiecałam fotki lisci górnych i dolnych
Przez kilka lat myslałam,że to Rudbekia naga ale nie .
To jest Rudbeckia 'Herbstsonne' (Rudbekia) - obie kwiaty maja podobne ale liście i wysokość juz nie a nawet nalot na łodygach też.
"Herbstsonne" ma liście jasnozielone, ząbkowane, dość skórzaste, 7-15 cm długości- dolne liście bardzo mocno dwu- lub trójklapowe, wcięcie prawie do nasady liścia, osadzone na długich ogonkach. W górnej części pędów jajowatoeliptyczne, na krótkich ogonkach lub siedzące.
Odmiana "NAGA" ma liście dolne duże 5-7 pierzastosieczne i nie sa ząbkowane - to tak w skrócie to co najważniejsze zauważone i porównywanie przeze mnie.
czyli chciałaś ta odmianę i masz

Pozdrawiam życząc miłej soboty
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12818
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Ja wiem, że tak się mówiło... I dalej się mówi... To tylko ja, ze względu na moje skrzywienie zawodowe, do wszystkiego muszę przyczepić łacińską etykietkę.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Czy można gdzieś u Ciebie zobaczyć te chore tojady? Pokazywałaś jak to wygląda i czego się bać.
Karpy daliowe ogromne! Jak daliście sobie radę z nimi? Przecież nie zimują chyba na działce...
Jak to się stało, że nie wiedziałam o dzieleniu Blue Bird? Od dłuższego czasu ją poszukuję w okolicznych szkółkach i targach, ale bezskutecznie
Karpy daliowe ogromne! Jak daliście sobie radę z nimi? Przecież nie zimują chyba na działce...
Jak to się stało, że nie wiedziałam o dzieleniu Blue Bird? Od dłuższego czasu ją poszukuję w okolicznych szkółkach i targach, ale bezskutecznie

- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysiu zachwycam się Twoim ogrodem, wszystkie rośliny takie wyrośnięte, zdrowe i piękne 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Hortensje już przebarwione na rudo, liście nabrały kolorów-jesień. W słoneczne dni ogród wygląda wspaniale, ale ostatnie dwa u mnie pochmurne.
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
U mnie podobnie a co zupełnie niesamowite- teraz grzmiewamaj66 pisze:Hortensje już przebarwione na rudo, liście nabrały kolorów-jesień. W słoneczne dni ogród wygląda wspaniale, ale ostatnie dwa u mnie pochmurne.

Krysiu, nie miałabym odwagi dzielić teraz dalii, karpy są wielkie, zbite i poskręcane. Wiosną, gdy trochę podeschną, dzielą się prawie same

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V
Krysieńko - witaj w piękny niedzielny dzionek
. Dziękuję z całego serca za słowa wsparcia
...daję radę ...po powtórnym pobycie w szptalu Syn jest od czwartku w domu . Nie potrzebuję opieki piel.środowiskowej , bo sama daje radę - tak z opatrunkami , jak i iniekcjami p/zakrzepowymi . Podobnie i z pozostałymi czynnościami , które powinny być wykonywane w szpitalu - ale niestety - nie były .
Pozdrawiam serdecznie


Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...