Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4928
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Krysiu miłośniczko hortensji :) Pozwolisz ze zapytam jako, że mam niewielkie z nimi doświadczenie: czy one pachną? Może choć jedna? Podobają mi się piłkowane, i czy one przemarzają?
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Widzę, ze karpy cudownie przyrosły! Która to Lambada? :wink:
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Krysiu miło zawitac do Ciebie po tak długiej przerwie. pamietasz mnie jeszcze :oops:
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Krysiu, melduję, że roślinki od Ciebie ;:196 posadzone i już rosną, sorry, że dopiero teraz piszę, ale tak mnie zaskoczył ten przymrozek, że nie wiedziałam co najpierw robić i ratować, to co się dało wnieśliśmy do domu, ale część roślin ucierpiała w tym niestety koleusy, co prawda pobrałam jeszcze sadzonki do ukorzenienia, ale czy z tego coś wyjdzie nie wiem. Dobrze, że się troszkę ociepliło, bo pracy jeszcze co nie miara, a już miałam tyle nie grzebać ;:306, ale co ja na to poradzę, że jak zacznę coś robić, to nagle dostaję olśnienia i widzę, to czy tamto inaczej. Karpy Twoich dalii rzeczywiście rozrastają się jak szalone, czym Ty je karmisz, że rosną jak na drożdżach, w przyszłym roku zrobię jeszcze jedno podejście do nich, włożę w nie więcej serca, ale jak mnie zawiodą to sobie odpuszczam. Dużo radości dały mi w tym roku dalie kołnierzykowe z nasion od Ciebie, były na prawdę super, nasionka zebrałam i chcę za rok znów wysiać, chociaż karpki ich też wykopałam, co będzie to będzie. Z perspektywy czasu widzę, że coraz bardziej idę w kierunku tych zimujących w gruncie, a wszystko przez to, że nie mam gdzie ich przechowywać, znów pomarudzę, a na wiosnę i tak wsadzę ;:306. Jejku 36 odmian hortensji, nawet nie wiedziałam, że tyle ich jest, super, ale powiedz mi, gdzie to wszystko u Ciebie rośnie, bo jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić. Bardzo cieszę się, że rozplenica dała radę, powiem szczerze, że jak zobaczyłam tę kępę, to pomyślałam, że pewnie kupiłaś, bo to nie możliwe, żeby aż tak się już rozrosła, ale z tego co czytałam to wywnioskowałam, że jednak nie. Ciekawa też jestem czy żurawki dały radę, jeśli nie to na wiosnę podeślę nowe ;:108
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Krysiu ;:196 Witam i zdrówka życzę .
36 hortensji ;:oj ;:oj ;:180 ;:180
Miałam pytać ale już Ilonka mnie uprzedziła i zapytała gdzie to wszystko u Ciebie rośnie ???
Karpy dalii wspaniałe - u mnie też zmroziło ale jeszcze nie wszystkie wykopałam , nie dałam rady .
Pozdrawiam serdecznie ;:168
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Krysiu kiedy powinno się ścinać hortensje bukietowe?
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Krysieńko, na temat Twoich dalii i hortensji pisałam już niejednokrotnie, ale co mi tam, napiszę jeszcze raz - są CUDNE!
Czytałam, iż odkażałaś ziemię po chorych tojadach. Mogłabyś zdradzić jak zrobiłaś? Mam ten sam problem. Chyba straciłam dwie odmiany tych kwiatów a także bodziszka pełnego. Muszę szybko zareagować, aby nie przeniosło się to choróbsko dalej.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Krysiu zajrzyj do mnie 4 chryzantemki zakwitły, mam fotki.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Witam przemiłych gości i na początek tradycyjnie przysłowie na dziś

Ludzie są jak oczy, innych widzą, ? siebie nie .


judyta - Judytko z wiekiem chyba zmieniamy aranżacje u siebie na mniej pracochłonne. Poza tym od czasu do czasu zmiany w ogrodzie mile widziane.
Przechowywanie kłaczy w wilgotnej piwnicy to kłopot ale trzeba sobie jakos radzić.

kesza - Edytko w tym roku jakoś dziwnie szybko sezon minął i prawda jest,że nie nacieszyłam oczu kwiatami dalii.
Za rok muszę je posadzić w różnych częściach działki aby często mieć okazje patrzeć na nie.
Fuksje rosną - ;:138 i dobrze myślisz - zostaw w domu i póki co to niech rosną ale potem lepiej by było aby stały na chłodniejszym parapecie dla spowolnienia wzrostu bo z braku słońca będą wybiegnięte. jakby co ... to uszczykuj czubki wtedy pędy pogrubia się i ogólnie roślina zagęści.

Okres grzewczy widać,że każdy z nas liczy po swojemu :;230
Powodzenia

JacekP - Jacku sezon grzewczy u Ciebie trwa on 4,5 miesiąca ?
Każdy odczuwa inaczej temperaturę - był czas,że przez wiele lat zimowe okrycia nie były mi potrzebne bo temperatura ciała stale utrzymywała sie na poziomie ok 38.stC . Po wielu latach wreszcie wróciła do normy więc i ogrzewanie potrzebne i ciepły korzuszek też... :;230
Ofoliowywanie ... kłopot z niekształtnymi ale ich kłącza po czymś takim wzmocniły by się... pomyślę.
Jedno ale - jak to jest,że ofoliowanie pasuje kłączom i nic sie nie dzieje a w reklamówkach foliowych potrafią pleśnieć ?

marpa - Maryniu uwielbiam przysłowia i często szperam za ciekawymi zapisując je w kajeciku...
U siebie też sadziłam małe i do tego zasuszone . Domyślałam się ich wielkości po grubych łodygach ale mimo to jestem zaskoczona. Wyjątkowo ścisłe karpy i bez uszczerbku trudno niektóre podzielić. W takim wypadku spore straty.
Jednak trzeba to zrobić i w czasie tej "operacji " patrzę nie na straty tylko na oddzielenie choc jednej niepokaleczonej a reszta za płot...

Bufo-bufo - Oleńko oczywiście,że niektóre hortensje maja pachnące kwiaty. To nie jest aż tak uderzający zapach jak np bzu który czuć z kilku metrów.
Trzeba pochylić się nad kwiatem i delikatnie powąchać lub postawić w wazonie kilka wtedy będzie elegancko, uroczyście i z delikatnym zapachem .
Piłkowane u mnie jako pierwsze zastąpiły 3 miejsca po ogrodowej. Ścinam wiosną na 2 lub 3 oczka i w czerwcu pojawia się masa pąków prawie na każdym pędzie.
Ładnie przyrastają i kilka dni temu przenosząc na inne miejsce Blue Bird podzieliłam- była okazja zmniejszyć troszkę . U nas świetnie zimują i tylko kopczyk dostają bo góra i tak przycinana.

takasobie - Miłko każdej jesieni takie szaleństwo i dźwiganie, choć mam ze 3 takie odmiany, które wyjątkowo opornie przyrastają i większość karpy jest stara.
Pozbyłam się ich bez żalu. Lambada była jedna z większych, White Star ale naj ... to Who Dun It.
Koleżanko przeglądałam letnie zapiski i Ty chciałaś ode mnie Tojeść orszelinowata i sadzonki fuksji - wysyłać po niedzieli czy wiosnę zaczniemy od wysyłki ?

wielkakulka - Aniu pamiętam o Tobie i naszych uzgodnieniach. Zaraz wpadnę do Ciebie zobaczyć kwiaty chryzantem i w sobotę napisze PW.
Nasiona odłożone ;:196

ilona2715 - Ilonko chyba nie tylko Ciebie zaskoczył.
Ja pierwszy raz od wielu lat wykopywałam dalie po pierwszym przemrożeniu. Co prawda to była tylko góra ale jednak .
Koleusy w tym roku zorganizowałam w sezonie i wcześniej capnęłam do domu na ukorzenianie.
Jeśli się przechowają to nie ma zmartwienia - starczy i dla Ciebie. Jesienią od Dorotki tez dostałam - hurtem ścięła co miała więc nawet 2 odmian swoich nie brałam bo się powtórzyły.
Co do zdrowego rozsądku i kierunku nasadzeń to myślimy identycznie ... ;:168
Te hortensje to właśnie odpowiedni kierunek - mają kwiaty długo i piękne. odpowiednia wielkość, podobają mi się i pasują im nasze warunki - czego chcieć więcej ???

Trawa Rozplenica od Ciebie tak szalenie sie rozrosła ,że weszła mi w h. waniliowe truskawki :;230 Koniecznie muszę ja przesadzić i dać jej odpowiedniejsze miejsce. lepszy termin wiosenny prawda ?
Miałam nadzieję,że nie jest tak wrażliwa na przymrozki - szkoda bo cudnie wyglądała.
Roślinki od Ciebie ;:131 ;:185 te upały bardzo odczuły - mało żyje i liche ( PW)

TerDob - Teresko no rosną sobie na działce i tak prawdę mówiąc to u mnie jeszcze sporo miejsca dla roslin i przestrzeni życiowej dla nas i zwierząt.
Musze policzyć metry kwadratowe trawnika tak z ciekawości bo każdy podbiera a jeśli juz to centymetry przy wyrównywaniu.
Pozdrawiam i ;:196

dorcia7 - Dorotko ja w ogóle nie scinam kwiatów hortensjom bukietowym ani drzewiastym - no chyba,że w sezonie do wazonu.
Zostawiam na zimę a jedynie lekko podwiązuje krzew aby od śniegu nie rozłamał się.
Kwiaty pięknie wyglądają w fazie delikatnego zasychania bo np u Anabelle najpierw zielenieją a potem robią sie rudo- brązowe .

Anabelle z 8.09.2013 wstępne przebarwienia kwiatostanu
Obrazek

Anabelle z 9.10.2013 w jesiennej szacie
Obrazek

hala67 - Halinko dziękuję - miło mi czytać takie opinie ;:196
Co do choroby to zanosiłam rośliny do fachowca i po oględzinach kupiłam Previcur Energy aby odkazić ziemię na tej rabacie. To co tam zostało wykopałam, oczyściłam z ziemi, moczyłam w roztworze i sadziłam w świeżej ziemi najczęściej w doniczkach.
Wiosna pokaże
Pamiętasz nasze rozmowy na tema mojej rudbekii która Ci niedawno wysyłałam ?
Obiecałam fotki lisci górnych i dolnych

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przez kilka lat myslałam,że to Rudbekia naga ale nie .
To jest Rudbeckia 'Herbstsonne' (Rudbekia) - obie kwiaty maja podobne ale liście i wysokość juz nie a nawet nalot na łodygach też.
"Herbstsonne" ma liście jasnozielone, ząbkowane, dość skórzaste, 7-15 cm długości- dolne liście bardzo mocno dwu- lub trójklapowe, wcięcie prawie do nasady liścia, osadzone na długich ogonkach. W górnej części pędów jajowatoeliptyczne, na krótkich ogonkach lub siedzące.
Odmiana "NAGA" ma liście dolne duże 5-7 pierzastosieczne i nie sa ząbkowane - to tak w skrócie to co najważniejsze zauważone i porównywanie przeze mnie.
czyli chciałaś ta odmianę i masz ;:138

Pozdrawiam życząc miłej soboty
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12818
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Ja wiem, że tak się mówiło... I dalej się mówi... To tylko ja, ze względu na moje skrzywienie zawodowe, do wszystkiego muszę przyczepić łacińską etykietkę.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Czy można gdzieś u Ciebie zobaczyć te chore tojady? Pokazywałaś jak to wygląda i czego się bać.
Karpy daliowe ogromne! Jak daliście sobie radę z nimi? Przecież nie zimują chyba na działce...
Jak to się stało, że nie wiedziałam o dzieleniu Blue Bird? Od dłuższego czasu ją poszukuję w okolicznych szkółkach i targach, ale bezskutecznie :(
Awatar użytkownika
adamiec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2813
Od: 4 mar 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śl.

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Krysiu zachwycam się Twoim ogrodem, wszystkie rośliny takie wyrośnięte, zdrowe i piękne ;:215
Mój ogródek moja miłość.
Zapraszam Irena
Ogródek pełen marzeń cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Hortensje już przebarwione na rudo, liście nabrały kolorów-jesień. W słoneczne dni ogród wygląda wspaniale, ale ostatnie dwa u mnie pochmurne.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

ewamaj66 pisze:Hortensje już przebarwione na rudo, liście nabrały kolorów-jesień. W słoneczne dni ogród wygląda wspaniale, ale ostatnie dwa u mnie pochmurne.
U mnie podobnie a co zupełnie niesamowite- teraz grzmi ;:oj
Krysiu, nie miałabym odwagi dzielić teraz dalii, karpy są wielkie, zbite i poskręcane. Wiosną, gdy trochę podeschną, dzielą się prawie same :wink: Czy jest jakiś realny powód, aby jednak robić to jesienią?
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. V

Post »

Krysieńko - witaj w piękny niedzielny dzionek :wit . Dziękuję z całego serca za słowa wsparcia ;:196 ...daję radę ...po powtórnym pobycie w szptalu Syn jest od czwartku w domu . Nie potrzebuję opieki piel.środowiskowej , bo sama daje radę - tak z opatrunkami , jak i iniekcjami p/zakrzepowymi . Podobnie i z pozostałymi czynnościami , które powinny być wykonywane w szpitalu - ale niestety - nie były .
Pozdrawiam serdecznie ;:168
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”