Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

[BozenkaA]

Ja walczę nie z psem, tylko drapiącymi kurami. I jest ich sporo. Dlatego jeśli chcę mieć kwiatki na podwórku, to muszę każdą roślinkę obłożyć kamieniami. Normalnie rosną sobie w fortecach. Ale żeby nie było tak łatwo, to zewnętrzny okrąg muszę wzmocnić dodatkowym kręgiem kamieni, bo inaczej spryciulki tak podgrzebują, że kamienie osuwają się. Może moja metoda przyda się na psiaka?

[evach]

Ja bym się o duże drzewo nie martwiła i cień pod nim, tylko tym, czy jest sens siać skoro pies i tak zrobi swoje

pies na szczęście nie wchodzi w kwiaty i warzywa ( chyba się boi mojej reakcji ), więc jak posadzę sadzonki to ich nie rozkopie

BozenkaA mój pies ma bzika na punkcie kamieni przetacza je po całej posesji ( mowa o dużych kamieniach typu polny co to się na skalniaki daje )

[GERTRUDA]

Jeśli pies ich nie ruszy to orzech też im nie zaszkodzi to bardzo mocne kwiaty ,a do wyboru masz dużo kolorków i kształtów , ja najbardziej lubię wszystkie wąskolistne i rozpierzchłą Bolero

[asta6265]

Wyguglaj sobie hasło aksamitka i wybierzesz te, które najbardziej się Tobie spodobają. Wszystko zależy jakie chcesz - wysokie, czy niskie, pojedyńcze, czy pełne - odmian jest od zatrzęsienia.

[ostatnia szansa]

kupowałam i sadziłam koło siebie rożne odmiany, a teraz mam aksamitki z własnych nasion pomieszane/przepylone i takie są najładniejsze - krzak do krzaka nie jest podobny , każdy oryginalny.

https://imagizer.imageshack.us/v2/640x4 ... 1/4u6m.jpg

[evach]

Serdeczne dzięki póki co kielkuje mi rozpierzchla bonita carmen, ale muszę sie wybrać do ogrodniczego po inne jeszcze

[lucyna78]

evach po ilu dniach zaczęły ci kiełkować nasionka? Bo u mnie ponad tydzień od wysiania i nic

[evach]

evach po ilu dniach zaczęły ci kiełkować nasionka? Bo u mnie ponad tydzień od wysiania i nic

W sobotę wysialam część do wielodoniczek i dzis wieczorem zaczęły sie niesmialo pokazywać ,część wysialam do pojemniczka po lodach i je przykrylam -te wykielkowaly juz w niedzielę wieczorem (stawiam w salonie na lekko podgrzewanej podłodze ).

[Wolusia]

Nie strzelajcie! Zrobiłam dziś eksperyment i wysiałam kilka nasion aksamitek pod chmurkę

[Mariola54]

Jestem ciekawa czy nie będzie im za zimno.

[linnenn]

Ups, właśnie sobie przypomniałam, że nie schowałam nigdzie zebranych w zeszłym roku nasion. Wrzuciłam je do ozdobnego kielicha i tak sobie stoją na przedpokoju jako ozdoba... ciekawe, czy cokolwiek z nich wzejdzie ;).

Jutro spróbuję posiać!

[Wolusia]

Jestem ciekawa czy nie będzie im za zimno.

Będę zdawać relację na bieżąco Kto nie ryzykuje, ten nie ma

[Mariola54]

Czekamy

[Basia R]

Aksamitki ponoć całkiem nieodporne na mróz. Więc jeśli choć odrobinkę przymrozi.... Ale też życzę powodzenia!

[AsiaG]

moje, wysiane jakiś czas temu stoją pod chmurką razem z cebulowymi i dają radę. Dzisiaj wysiałam kolejne 2 pudełka i jeszcze czekam na przesyłkę od Patusi336 na kolejne nasiona. W tym roku mam zamiar wysiać wszystkie posiadane prze mnie nasiona aksamitek. Muszę jeszcze zakupić te wysokie, natomiast jesienią wybiorę się pod cmentarz u mnie na osiedlu, bo tam rosną takie wielkie żółto-pomarańczowe wokół muru.