Jak pudełko zapałek...

[aguskac]

Bardzo się cieszę, że dobrze sobie radzą, ten chłodek jak na razie jest dla nich idealny. Przecież i tak do gruntu można sadzić dopiero po 15 maja. Daj im wtedy pod korzenie trochę obornika jeśli masz. Zdecydowanie lepiej mi rosły sadzonki na oborniku, niż te bez niego.

[becia123]

Ja zawsze celozje wysiewam do gruntu zwykle w kwietniu to wschodziła po 15 maja.ale zwykle wcześniej wiosna była .Niż w tym roku .To roślina mało odporna na mróz i strach ,by nie przemarzła.

[Agapa]

Witam miłych gości
Marysiu i co posiałaś? Za kilka dni pewnie jeszcze raz posiejesz - już w pachnącej ogrodowej ziemi

Arku ależ proszę częstuj się. Co listek się uskubnie, to na jego miejsce wyrastają kolejne A rysunek na doniczce jest po to, by i mojemu małemu synkowi buzia się uśmiechnęła

Agnieszko obornika nie mam, mimo dużej i renomowanej mleczarni w moim mieście - krów w okolicy jak na lekarstwo. Podsypię je kompostem i może kupię granulowany

Beato to skorzystam z twoich rad i posieję celozję od razu do gruntu. Mam nadzieję, że zdąży zakwitnąć

Byłam dziś na ogrodzie, śniegu nie ma, ale sporo wody nie wsiąka i tylko płynie sobie Oby szybko obeschło, bo u mnie jeszcze nie najgorzej, ale sąsiadom mocno życie uprzykrza
A to moja dzisiejsze migawki

I po pracy ogródkowej zapraszam na:

Spokojnego i wiosennego tygodnia

[pomidorzanka]

No widzisz Agniesiu, jednak wiosna żyje

tylko troszkę słabawa była, ale odkarmić ją i będzie dobrze

U Ciebie świetnie wszystko wygląda, słoneczka parę dzionków i wszystko przepięknie wyjdzie

tak jak trzeba.

Dziękuję że to wszystko pokazałaś

[Agapa]

Agata cała przyjemność chodzenia i oglądania wszystkiego U ciebie pewnie też słonko na niebie i wszystko tylko czai się w cuglach, które pierwsze z ziemi wyjdzie

[pomidorzanka]

No mam nadzieję na te cugle

pewnie nie będzie tak żle, skoro u wszystkich tak jest

[iwona0042]

Ja wiem, bo ta wiosna też chora była, teraz te przeziębienia takie paskudne

[majka1971]

Witaj Agnieszko u mnie dzisiaj piękny dzień krokusy kwitną ptaki śpiewają wiosna.

[Agapa]

Dobry wieczór we wtorek
U nas dziś mało przyjemny wiatr był, ale może dzięki niemu szybciej ziemia obeschnie. Na jutro zapowiadają deszcze, wiec pewnie wybuchnie zieloność wokół nas Niestety nie byłam na ogródku, bo miałam "dyżur" przy wnuczku. Za to świetnie się bawiliśmy w układanie torów, wagoników i rysowanie bohomazów Choć Wojtuś cały czas powtarzał, że to są kwiatki
Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, ale pouszczykiwałam żeniszki. Mam nadzieję, że może troszku przyhamują ze wzrostem za to wszystkie boczne odrosty ładnie się zagęszczą
Agatko nie może być źle, bo już jest dobrze Chyba u "borowego" za bardzo nie cierpiałaś dziś

Iwonko bo u nas tak jest, że wystarczy odrobinka ciepła i już byśmy chciały jak najwięcej w ogrodzie zrobić. A zawiać się i rozchorować na przednówku bardzo szybko można, niestety Mam nadzieję, że Ciebie i TYwoich bliskich choróbska omijają szerokim łukiem

Majko wczoraj rzeczywiście był miły słoneczny dzień, ale dziś już pochmurno i wietrznie Oby wiatr przegonil chmury i znów do nas wróciło. Teraz ono bardzo potrzebne i nam, i roślinkom, i zwierzaczkom

Spokojnego wieczoru

[iwona0042]

My twardziele, na miodku mniszkowym, na rokitniku, malinkach się chowamy

[usa1276]

Witaj Aguś aż mi się ślinka potoczyła na widok takich słodkości
u mnie na pikantnie dojadamy paszteciki znowu przeholowałam z ilością

[pomidorzanka]

Eeee tam, ja paszteciki zamrażam jeśli przesadzę z ilością w produkcji

[Agapa]

A ja chciałam przepis od Uli i okazało się, że tylko ja bym się nimi zajadała. Moje chłopy nie chcą jesć kapusty kiszonej inaczej, jak tylko w podłoże Chyba, że troszku z farszem pokombinuję Przepis już skopiowałam Dziękuję Ulka.
Agatko ja sama też wszystko zamrażam, co mi tylko w nadwyżce zostanie Tak po poznańsku coby nie marnować jedzenia
Iwonko Maliny i z mlecza syropek mam i po troszku zużywaliśmy go przy choróbkach Ale z rokitnikiem nigdy się nie zetknęłam szkoda. Muszę poczytać na jego temat

[lora]

..ło matko ale bym zjadła takie pyszności mniam...
..ja też nadwyzki zamrażam nawet naleśniki...

[majka1971]

Tylko sie przywitam i zmykam do ogrodu,za oknem słońce ,po wczorajszym deszczu pięknie wszystko się zieleni.