Jedna pięknie rosnie, jedną wysłałam w góry (mam nadzieję, że zyje) a jeszcze jedna żyje, ale udaje martwą
Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
- chatte
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 15068
 - Od: 19 paź 2006, o 08:52
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
Anulko, wiem juz jak nazywa się "maga włoska"! To jest Helichrysum angustifolium vel italicum, po naszemu "kocanka włoska" 
Jedna pięknie rosnie, jedną wysłałam w góry (mam nadzieję, że zyje) a jeszcze jedna żyje, ale udaje martwą
  Nie wiem co z nia będzie ... W każdym razie jedna u mnie bedzie rosła  
			
			
									
						
										
						Jedna pięknie rosnie, jedną wysłałam w góry (mam nadzieję, że zyje) a jeszcze jedna żyje, ale udaje martwą
- anulka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2462
 - Od: 23 mar 2007, o 21:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
Jak zwykle wszystkim dziękuję za odwiedziny w moim wątku.Teraz po tych deszczach i tropikalnej temperaturze tyle jest chwastów ,że nie daję rady 
 
Najpierw całą zimę człowiek nie moze się doczekac wiosny a potem ledwo moze chodzić i schylać się .I gdzie tu logika?
Chatte-Izuniu -niby sprzedawcy mi mówili ,ze to ta sama roslinka ,ale tak mi się wydaje ,ze ta, którą kupiłam pod nazwą ''maga włoska'' ma silniejszy zapach?I ma byc jadalna a kocanka tez jest jadalna?
Mojej nie ścinałam na zimę i teraz sterczą zeschnięte patyki ,ale widzę ,że puszcza zielone listki.
Ja dodaję ją do rosołu
 
Grzesiu kupiłam dodatkową działkę dla syna i próbuję tam cos zrobic ,ale to juz nie na moje zdrowie.Mój pobyt nad morzem polega na obrobieniu cały dzien mojej działki a na drugi dzień syna.Morza oczywiscie nie widzę .Wracam do domu w niedzielę ledwo żywa.
Zbuntowałam się ostatnio i nie będę u niego robiła.Tam trzeba całą działkę skopać ,rozplanować.Poczekam z tym na lepsze czasy.
Posadzę tylko różne dynie i iglaki
 
Co do berberysa to nic nie rób.Powinien od ziemi wypuścic nowe listki.Mój wypuszcza na gałązkach ,ale odnowa moze potrwac całe lato.Niestety u wsztstkich dostały w kość,ale jak przeżyły taka zimę to inne tez przeżyją
zobacz ,jak wygląda.Na drugim zdjęciu widać młody listek
 
 
			
			
									
						
										
						Najpierw całą zimę człowiek nie moze się doczekac wiosny a potem ledwo moze chodzić i schylać się .I gdzie tu logika?
Chatte-Izuniu -niby sprzedawcy mi mówili ,ze to ta sama roslinka ,ale tak mi się wydaje ,ze ta, którą kupiłam pod nazwą ''maga włoska'' ma silniejszy zapach?I ma byc jadalna a kocanka tez jest jadalna?
Mojej nie ścinałam na zimę i teraz sterczą zeschnięte patyki ,ale widzę ,że puszcza zielone listki.
Ja dodaję ją do rosołu
Grzesiu kupiłam dodatkową działkę dla syna i próbuję tam cos zrobic ,ale to juz nie na moje zdrowie.Mój pobyt nad morzem polega na obrobieniu cały dzien mojej działki a na drugi dzień syna.Morza oczywiscie nie widzę .Wracam do domu w niedzielę ledwo żywa.
Zbuntowałam się ostatnio i nie będę u niego robiła.Tam trzeba całą działkę skopać ,rozplanować.Poczekam z tym na lepsze czasy.
Posadzę tylko różne dynie i iglaki
Co do berberysa to nic nie rób.Powinien od ziemi wypuścic nowe listki.Mój wypuszcza na gałązkach ,ale odnowa moze potrwac całe lato.Niestety u wsztstkich dostały w kość,ale jak przeżyły taka zimę to inne tez przeżyją
zobacz ,jak wygląda.Na drugim zdjęciu widać młody listek
 
- agnieszka72
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 3847
 - Od: 22 lip 2008, o 20:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
Oj trzeba tam sporo roboty włożyć 
 .
I teren wyrównać
 .Byłam-widziałam 
 .
Aniu a jak budleja? Ruszyła?
Miałam piękny wielki krzaczor kocanki włoskiej.
Padł po tej zimie.Na szczęście porobiłam sadzonki-widziałam że 1 żyje na pewno
 .
			
			
									
						
										
						I teren wyrównać
Aniu a jak budleja? Ruszyła?
Miałam piękny wielki krzaczor kocanki włoskiej.
Padł po tej zimie.Na szczęście porobiłam sadzonki-widziałam że 1 żyje na pewno
- anulka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2462
 - Od: 23 mar 2007, o 21:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
Agnieszko ta w ogrodzie to widziałas coś wypuszcza ,ale ta na działce nic.Jeszcze poczekam 
			
			
									
						
										
						- chatte
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 15068
 - Od: 19 paź 2006, o 08:52
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
Jak ja lubię te Twoje klimaty! Różowa żuraweczka jest przecudna, a ten wilczomlecz scina z nóg swoja urodą. 
Aniu, nasze kocanki są ziołem, więc jadalne.
Twój-mój berberysik po zimie wyglądał nikenajgorzej, ale te ostre wiosenne przymrozki dały mu popalić i teraz ma zielone listki na wysokości 2cm , reszta chyba do scięcia
 
Ale najważniejsze, ze zyje! Teraz powinno już być tylko lepiej
			
			
									
						
										
						Aniu, nasze kocanki są ziołem, więc jadalne.
Twój-mój berberysik po zimie wyglądał nikenajgorzej, ale te ostre wiosenne przymrozki dały mu popalić i teraz ma zielone listki na wysokości 2cm , reszta chyba do scięcia
Ale najważniejsze, ze zyje! Teraz powinno już być tylko lepiej
- 
				marzenaF
 - 1000p

 - Posty: 1679
 - Od: 24 sie 2009, o 11:06
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
Skąd Ty na te wszystkie ogrody bierzesz siły 
  Mam propozycję obrabiaj i moją 
  
  
 
Ja już nie mam siła
  ile to jeszcze trzeba zrobić, boszeeee mięśnie będę miała jak ze stali 
			
			
									
						
							Ja już nie mam siła
pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
			
						Spełnione marzenie Marzenki
- 
				Grzegorz B
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
Aniu, to ja dziękuję, ogród i dwie działki, masz kobieto siły za trzech  
 A tak na poważnie, to faktycznie, nie dziwię się, że brak Ci sił, nie ma co przesadzać, zdrowie mamy tylko jedno  
 
Dziękuję za informacje odnośnie berberysa, uspokoiłaś mnie, już byłem przekonany, że trzeba będzie ciachać przy ziemi i liczyć, że może coś wypuści.
Już dzwoniłem, żeby mi go nie ścięli, bo wcześniej kazałem, na szczęście zdążyłem
			
			
									
						
										
						Dziękuję za informacje odnośnie berberysa, uspokoiłaś mnie, już byłem przekonany, że trzeba będzie ciachać przy ziemi i liczyć, że może coś wypuści.
Już dzwoniłem, żeby mi go nie ścięli, bo wcześniej kazałem, na szczęście zdążyłem
- 
				Grzegorz B
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
W ogródku to masz super gąszcz, dojrzałość bije z tych fotografii  
 , a na działce jeszcze tulipany królują, a te ostatnie to jakieś pokręcone  
 To normalne  
			
			
									
						
										
						- AniaDS
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 14304
 - Od: 23 sie 2008, o 00:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
A bo ten ostatni to pewnie Artemiss  
  (virdiflora)??
			
			
									
						
										
						- anulka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2462
 - Od: 23 mar 2007, o 21:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
- 
				evastyl
 - 1000p

 - Posty: 1933
 - Od: 13 sie 2009, o 18:06
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
Anulka to dlaczego moja nie pachnie ...chyba jakaś wybrakowana ....też kupiłam  
  
  
			
			
									
						
										
						- anulka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2462
 - Od: 23 mar 2007, o 21:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: Mój piękny ogród - anulka 2009 r.
Ewuś moja pachnie niesamowicie-aż czuc było z kilku metrów.A dzisiaj kupiłaś?
Wpadnij po te swoje roslinki.
			
			
									
						
										
						Wpadnij po te swoje roslinki.
























 
		
