Nowicjuszka w ogrodzie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Nie spojrzałam na druga stronę :oops: , bo się spieszyłam do pracy i tylko rzuciłam okiem jak wkładałam je do wody. Widzę Krzysiu, że jesteś moim "mężem opatrznościowym" i prostujesz moje różne głupoty. :( Dzięki :wink:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Awatar użytkownika
izabella1004
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3630
Od: 18 kwie 2008, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Post »

Mariola. ale zakupy różane :shock:
Pozdrawiam Izabella

Ogród Izabelli
Awatar użytkownika
aanula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2742
Od: 21 cze 2007, o 10:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Post »

Mariolciu :D faktycznie zaszalałaś z różami :D :D
Moje zakupy to pikuś :lol:

Ciekawa jestem co wymyśliłaś z ich posadzeniem ... :wink:
Będą rosły wszystkie razem czy w różnych miejscach?
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Bogusiu - u mnie na karteczkach z jednej strony było np."biała" a na odwrocie "Chopin". Obróć karteczkę - Krzysiek już to umie :;230

Aniu - wszystkie stram się wcisnąć wzdłuż siatki. Ale strasznie ciała dzisiaj dałam bo miałam "ściągę" z nazwami, kolorami i opisem każdej róży - jak wysoko rośnie i jaki ma pokrój i zapomniałam jej :(

Posadziłam w sumie 15 róż ( tych które wydawało mi się że wiem jak rosną ) a ile jeszcze czeka...... Bo ja się wam nie przyznałam że nie wszystkie zakupiłam tylko po jednej sztuce :oops:
Niestety musiałam iść do pracy więc muszą poczekać do weekendu.....

Jutro ze siągą prześledzę czy gdzieś nie zrobiłam babola. Nie chodzi o kolory - ma być kolorowo tylko o to czy nie będą sobie za jakiś czas przeszkadzać..... Tylko rabatowych jestem pewna - siedzą z przodu bo są niskie :)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

coma95 pisze:(..)
Zakupiłam ( tylko proszę się nie śmiać, jestem cholerykiem i działam impulsywnie ) następujące róże:

Pink Peace
Alexanser
Westerland
Troika
Coronado
Pink Peace
Mount Shasta
Meisner
Dolly
Chopin
Ingrit Bergman
Bermuda
Berolina
Casanova
Ena
Kardynał
Pascali
Kronenburg
Lambada
Hokus Pokus
Artur Bell

Pnące :
New Dawn
Royal Gold
Francois Juranville
Sympatia


Może ktoś ma jakieś rady odnośnie pielęgnacji czy zestawiania ich ???
Mam zamiar się doedukować zimą, po prostu nie wyrabiam z czasem :)
Jak to przeczytałam Mariolu, to mało się nie udławiłam pierogiem ! :shock:
Qurczę, to już wszystkie mamy wymazane grzechy kompulsywnych zakupów :lol:
Takie rosarium...ja dziękuję, to się nazywa ROZMACH.
Obrazek
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Haniu - jestem chciwa ;:49 i niecierpliwa ;:50
Teraz choruję na Pirouette ale poczekam..... może mi przejdzie ? :)
Chcę się więcej dowiedzieć na temat róż - jak na poczatkującą zakupy zrobiłam spore i boję się bardziej ryzykować......
Zimą mam zamiar się doszkolić, szczególnie w tym jak o nie dbać i jak zdiagnozować objawy chorobowe i grzybowe.

A wiesz że dziasiaj sadząc róże i podsypując im jedzonko mruczałam sobie pod nosem że im daję "papu" ? :)
Wariatka ze mnie co ???
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Widzę, że coś przegapiłam. Zaszalałaś z różami, a coś mi się zdaje, że jeszcze niedawno nie byłaś nimi zachwycona, a tu taka niespodzianka. Ciekawa jestem jak Twoje rosarium zaprezentuje się w czerwcu, gdy róże buchną kwieciem? Zazdroszczę Ci, że masz koncepcję, a ja od wiosny kombinuję jak moje rosarium zaaranżować i nadal nie jestem zadowolona z pomysłów.
Ja też gadam do roślin i nie tylko, ale to przecież normalne, że masz ochotę zagadnąć do żywej, miłej istoty. Myślę, że wśród nas jest wiele takich gadających, zbzikowanych ogrodowych maniaczek.
Już za kilka miesięcy wiosna! :D
Pozdrawiam, Danuta
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Mariolu rówinież rozmawiam z różami. I nauczyłam sie odwracać karteczki :D . Mam Chopina. I ból głowy, gdzie ostatecznie mam te róże posadzić. Niby wiem, ale nie do końca. :roll:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Jezuuuuuu a ja myślałam, że jestem nienormalna... też gadam do roślin jak je sadzę ... mam wrażenie jakbym pieluszkę dziecku zakładała i uważam, żeby żadna nóżka się nie podwinęła... i tak gadam z nimi...
-a teraz podnieś tę nóżkę,no proszę Cię bardzo...leciutko tylko, trocheją wyrostuję...

i tak aż skończę :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Dziewczyny nie jest jednak ze mną aż tak źle jak myślałam - Iza ma większego bzika :;230 :;230 :;230

Specjalnie przemyślanej koncepcji sadzenia róż nie mam - wykopałam wszystko oprócz rosnących tam róż, został tylko dyptam ( mógłby nie przeżyć ) i wielgachna juka ( jak pomysłałam o jej korzeniach to się zniechęciłam...). Resztę dopełniam różami. Mieszam kolory bo tak wydaje mi się że będzie mi się podobało ( czas pokaże czy się nie mylę ) tylko rabatowe sadzę np. 3 sztuki w kolejce.

Dzisiaj strasznie dużo czasu zajęło mi wykopanie wielgachnego krzaczora porzeczki. Jak przeżyje do weekendu to go posadzę w rogu ogrodu, na razie musi mu wystarczyć podlewanie wieczorami. Na wykopanie n-tego dołka nie miałam już ani sił ani czasu.....
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Pewnie przeżyje. Likwidowałem (tak bez przekonania) w tym roku porzeczkę. Jej wola życia jednak wygrała :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

a ja dziś zasadziłam dyptama....... wykopanego u mamy ... oby przezył
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Mariolu, teraz było mokro, chłodno, więc przezyje :)
Ma pewnie zapasy wody w tkankach i tylko cinkie korzonki
zaschną, a potem, w ziemi odbudują się.
Warto przyciąc/ przerzedzić/ odmłodzić
po posadzeniu koronę, by wróciła szybko do rónowagi,
nie wysilając się na wysyłanie soków do pędów.

A Chicago Peace... :P
Gosia kolekcjonuje, a ten sport Peace, bardzo rzadko już jest mnożony,
choć jest lepszą odmianą, niż wiele współczesnych, wielkokwiatowych.
No, sama zobacz... :lol:
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=1147&tab=10

A jeśli kupiłaś Mariolu, którąś z córek Peace/ Mme Meilland,
to tylko jedna rada:
one mają tak duże kwiaty, że najlepiej zestawiać je razem.
Bo każda inna róza, wygląda przy nich, na niedorozwiniętą.
Serio.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Haniu - na razie sie powstrzymuję mam kłopot z zakupionymi różami, już zrobiłam błąd a za małowiem i nie chcę zrobić kolejnych.....
Znalazłam za to fajną stronkę
http://www.roses.net.webhost.pl/
znasz ???
Są tam opisy wielu odmian....
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Krzaczor porzeczki przycięłam już w trakcie walki - nie dałabym rady go podnieść w całości :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”