Witaj Ewuś

witaj Małgosiu

.
Ewuś ten obrazek z piwonią też mi się podoba że taka nieskromna będę

to nowa piwonia i już myślałam że ją oddałam koleżance przez pomyłkę a tu masz zakwitła

.Ta moja skleroza kiedyś mnie zgubi w końcu, nie wiem jaką dałam koleżance i może nigdy się nie dowiem bo jak słyszę jeszcze piwonia w doniczce stoi,to nie wiadomo co z nią będzie,a nie chcę się jej tam wtrącać bo ma fajne miejsce do nasadzenia

ale nie ważne żeby tylko jej nie padła,a resztę to już jej własność co zrobi to zrobi.Pozdrawiam serdecznie Ewuś i życzę dużo przyjemnych chwil w otoczeniu kwiatów ,ptaszków i lekkiego wiaterku.
Małgosiu te zamulenia w trawie to mały kłopot jak wyschnie wystarczy posprzątać ,gorzej z pietruszką ,marchewką cebula całkiem znikła pod mułem .ucierpiały też dalie nawet dojść do nich nie mogę bo na razie moczar a jak nie poruszam ziemi to muł nie dopuści powietrza i zgniją.teraz tylko czekam żeby obeschło a nie dowaliło drugą taką falą.Będę miała pytanie bo poginęły mi karteczki z tych nasion co siałam do szklarni jesienią i jedna roślinka nie wiem co to jest,rozpoznaje nasturcje,malwy,złocień wysoki jakiś ma być Gairladia chyba tak się to pisze i jednego nie wiem i raczej będzie to na drugi rok kwitło a jak znam siebie to wysokie tak 70-90 cm bo miało być na górkę,może poznacie po listkach.Zrobię zdjęcie i zedytuje.Dużo wypoczynku Małgosiu,chociaż wiem że to trochę nierealne życzenia
Coś po zmianie telefonu.mi tu nie łapie tyle co zeszłam z komputera chcę wysilać zdjęcia z telefonu a ono mi każe się zalogować.
Cześć Wandziu

wypróbuję ten sposób,a nie wiesz jak zadziała ten sam sposób jak zechcę przerwać pisanie na kompie,zapiszę kopię roboczą i w miedzy czasie wyślę zdjęcie z telefonu żeby potem dokończyć tekst.taka gmatwanina ale nie mam innej opcji jak puszczać z telefonu zdjęcia.Zresztą zaraz to sprawdzę na żywca...