Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11639
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

No to Twoja serduszka Basiu zrobiła zasłużoną furorę! ;:63 ;:215 Jaką ma miejscówkę? W słońcu czy w półcieniu?

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Cudowny migdałek :D sama się na niego nie zdecyduję, ale lubię popatrzeć u innych ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Nadrobiłam dziś zaległości w Twoim wątku, bo ..., no zwyczajnie nie mam usprawiedliwienia :oops: A tera mogę tylko żałować,bo i ja o herbatce z kwiatów forsycji wcześniej nie wiedziałam. Jadzia niezłą stronkę podłączyła i z przyjemnością i ją przeczytałam. U mnie też prawie po tulipanach, ale w tym roku własciwie nie miałam się chym chwalić. Albo większość cebul została zjedzona, ablo przemarzły.
Pozdiwiam Twoją różową serduszkę,wygląda jakby miałanasobie sznury korali. Wprost cudowna! U mnie rośnie biała, ale nie jest tak piękna jak Twoja. Swoją drogą kształt tych kwiatów jest wprost niezwykły.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

U mnie nadal susza... wyglądam deszczu, ale nic się nie zanosi. Wszystko prosi się o wodę, ale ograniczam podlewanie do minimum. Niestety przyroda musi sobie radzić.
Mszyce na różach szaleją, zrobiłam już jeden oprysk, ale pojawiły się na kolejnych różach, więc dzisiaj wieczorem trzeba będzie przelecieć z opryskiwaczem, teraz widzę też że sporo róż źle cięłam... za mało np. Westerlanda powinnam wyciąć krócej, Chopina do ziemi... :roll:
Kolejną różą, której zmienię miejscówkę, albo wywalę będzie Pastella, wiosną cięłam ją do ziemi, niby odbija, ale nie podoba mi się jej stan. W ubiegłym roku była "bylejaka" teraz chyba będzie powtórka z rozrywki. ;:224

Izo te są urocze, ale kupiłam też takie, które niespecjalnie są urodne. Jak zakwitły, to mnie rozśmieszyły, takie wątłe lebiodki ;:306

Jadziu, dziękuję za link. Na dziki bez czekam z niecierpliwością, w ub. roku robiłam z niego nalewkę (z kwiatów), jest wyborna! Mniszek u mnie przekwitł w tempie ekspresowym, dopiero zaczął i nagle skończył, nie zdążyłam zebrać kwiatów. W ostatniej chwili udało się zebrać czubki sosnowe na syrop! W tym roku przyroda przyspieszyła niesamowicie.

Irenko przesadzi serduszkę koniecznie, bo szkoda jej. Konwalie wysysają z niej wszystko co najlepsze, one jednak mają tendencję pasożytnicze.

Marto, ja właśnie kupiłam trochę, ale jakoś ich kwitnienie przeleciało ekspresowo. One jednak kwiaty dnia chłodnego. Biała serduszka chyba ogólnie jest niższa od swojej koleżanki różowej. U mnie biała wędruje po ogrodzie, coś nie mogę jej miejsca znaleźć ;:306 Dwie wrosły mi w róże, będę kombinować jak je przesadzić.

Beatko,
serduszka różowa faktycznie ogromna jest, biorąc pod uwagę, że wczesną wiosną odsadzałam kawał jej dla znajomej.
A mnie mlecze uciekły... przekwitły i koniec. Jeszcze myślałam żeby trochę pokrzywy ususzyć, ale z drugiej strony, to chyba jednak wolę je przerobić na nawóz do pomidorków. ;:306
Mój lubczyk na bogato, mówisz że to już czas na jego zbiór? Hmm.... ja mrożę, ale w tym roku też ususzę. Ten mrożony jest super, ale czasami cała zamrażarka "ciągnie" lubczykowo ;:219

Ewuniu - ewarost urośnie, urośnie... moja jakby nie była przenoszona i rozdawana to pewnie byłaby większa. Na przyszły rok muszę ją podzielić i część dać w inne miejsce. A może
Ty masz inną odmianę? Ja też mam taką malutką serduszkę, ma ciut inne liście niż ta okazała.

Maryniu
, moja serduszka rośnie od południowego zachodu, z tym ze słońce ma od około 12 (dom robi cień) do wieczora. Wiosną ją ciut nawoziłam zawsze, ale w tym roku zapomniałam ;:224 W sierpniu ścinam ją do ziemi i wsadzam na pustostany aksamitki :)

Natalko, piękny jest migdałek, ale szkoda że tak szybko przekwita. Mój już ścięty na jeża, ale coś martwię się że te suchości sprawiły, że on przytrzymany jest... nic nie wypuszcza... ;:202

Ewuniu - ewka36jj w przyszłym rok nazbierasz. Czytałam gdzieś że im bardziej rozkwitnięte tym lepsze. Przy okazji cięcia róż będziemy się przypominać że czas na zbiory kwiatów forsycji ;:333 Biała serduszka chyba jest niższą odmianą, bo też ją mam u siebie od kilku lat i ona raczej trzyma się pewnych gabarytów. Za to różowa lubi sobie poszaleć i w górę i na boki.


Skalniak kwitnie, ale co roku floksy są bardziej przerośnięte rogownicą i perzem. W tym roku może uda mi się odmlodzić floksiki? Na pewno różowe muszę, bo niewiele ich zostało... ;:219

Obrazek

Obrazek

Ostatnie tulipany w tym sezonie.... Czarna Królowa ;:333

Obrazek

Kalina....

Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Witaj Basiu :wit . Pięknie wygląda Twój skalniaczek o tej porze ;:215 . Moja czarna królowa już przekwita ;:131 . Moje Pastelle radzą sobie świetnie i czekam na kwiaty ;:215 . Widać Tobie trafiła się jakaś chorowita sadzonka ;:218 . U mnie też sucho ;:222 , rośliny jakoś sobie radzą ale po deszczu na pewno byłoby lepiej. Póki co nic nie zapowiadają ;:185 . Przy tak suchej ziemi to chyba musiałoby 3 dni padać bez przerwy żeby ziemia nasiąkła . Pozdrawiam i deszczu życzę :wit .
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17389
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Kalina pięknie ukwiecona.
Tulipanki piękne. Moje czarne marnie kwitną w tym roku.
W jaki sposób odmladasz.??
Piękne poduchy. A smagliczke teza jakoś odmladzasz ?
Pozdrawiam ;:3
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

:wit Basieńko! Piękne masz poduchy na skalniaku, ;:215 fantastycznie spływają, dając złudzenie wielobarwnych potoków. ;:138
Ładnie rozkwitła kalina ;:333 a czarne tulipany wcale nie robią wrażenia smutasków - śliczne! ;:63
Niech Ci deszczyk zmoczy roślinki, by napojone jeszcze piękniej zdobiły otoczenie. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu, ale cudny skalniaczek.
Własnie teraz ma swoje pięć minut i wygląda chyba najpiękniej.
Ja ze skalniaka zrezygnowałam właśnie z powodu chwastów. Nie mogłam sobie poradzić kiedy opanował go perz i podagrycznik.
Floksy uwielbiam. Najbardziej chyba ten czysto biały i też muszę sobie go rozsadzić bo coś mizernie zaczął w tym roku wyglądać. Zrobię kilka sadzonek i posadzę w różnych miejscach. Niech wypełnia puste luki :D
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu niestety masz rację woda nas omija ;:oj dobrze, że jest ta w kranie :;230 ale ja właściwie szukałam domu bez wody w pobliżu :;230
Prześliczne floksy no i te Twoje kamienie ;:63 ;:63 Miłej soboty, bo pogoda bomba! ;:196
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Nie będę oryginalna - pięęękny skalniaczek ;:63 Oczu nie można oderwać od tych poduch. Serduszka też śliczna, mam tylko białą i taką"mini" różową.
Na kalinę zacieram łapki od kilku lat i chyba w tym roku znalazłam dla niej miejsce, teraz tylko pozostaje zakup ;:333 . Twoja w formie drzewka bardzo mi się podoba ;:173 .
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu przepiękny skalniak, kolorowo na nim aż miło popatrzeć.
Kalina w jakim miejscu rośnie, moją mam posadzoną na słońcu marnie wygląda, słabo kwitnie i powoli rośnie.
Deszcz bardzo potrzebny, omija nasze strony, szkoda.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Piękna kalina o poduchach floksowych nie wspomnę...jest się czym zachwycać. ;:180 . Czy te niebieściutkie to floksy kanadyjskie :?: Także myślę nad ich odmłodzeniem bo z roku na rok jakoś marniej kwitną. :wink: Pozdrawiam. ;:167
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

I "łikend" majówkowy dobiega końca... oczywiście brakło mi czasu na wszystko ;:306 np. nie posadziłam dalii... :roll:
ale z drugiej strony sporo pracy zrobiłam, szkoda tylko że woda nie przyjechała z nieba, aby pomóc pewnym pracom ogrodowym.
Nadale z niecierpliwością wyglądam begonii, wyszło dopiero 4 z 12 sztuk, jedną bulwę dzisiaj wygrzebałam, bo musiałam wiedzieć co tam w ziemi się dzieje. Bulwka ładna, puszcza korzonki, ma malutki nosek... Więc może jednak zdecydują się wyjść?
Chyba pierwszą kwitnąca różą będzie LO. Jeden pączek już pęka :)


Ewelinko, skalniaczek fajnie się prezentuje, bardzo go lubię w takim wydaniu, jednak już zaczyna przekwitać. W sumie może dobrze, bo jakby mi sił starczyło i czasu, to może w maju udałoby się trochę odmłodzić floksiki. Czarna królowa u mnie tez już kończy.

Aniu, w tym roku kalina wyjątkowo ładnie zakwitła, dostała nawozu wczesną wiosną, a już chyba była mocno wygłodzona.
Kiedyś floksy odmładzam w ten sposób, że bardzo krótko cięłam i to dobrze im robiło, pędy ładnie odrastały. Ale teraz chciałam ściąć wszystko, wykopać i przenieść na jakiś czas do donic, chciałam zrobić sadzonki. Bo bardzo przerośnięte są perzem, więc przy okazji może udałoby się oczyścić. Ale zrobić to wszystko mogłabym jakby dobrze popadało, bo tak, to tylko granatem mogłabym ruszyć cokolwiek ze skalniaka. :roll:
Smagliczkę, wiosną przycinałam, często zostawiałam przekwitłe części na nasionka, ale ostatnio nic mi się nie chce wysiać. A szkoda, bo coraz mniej mam tej żółtej, a uwielbiam ją.

Lucynko, dziękuję. Tych lila floksów mam chyba 4 w posadzone, dlatego ładnie się zlały. Czarne wcale nie są smutaśnie, szczególnie w słońcu... ich kwiaty lśnią jak szlachetna tkanina ;:167

Wiolu, dokładnie tak jak napisałaś - skalniak teraz daje swój popis. To jego najlepszy czas... szkoda, że te floksy nie kwitną do lipca ;:333 Tylko właśnie ten perz... Ja już część skalniaka obrobiłam - wyplewiłam, kładłam też agro i korując półki, ale sporo jeszcze mi zostało, szczególnie floksy są do ogarnięcia. U mnie biały i różowy zanika...


Marysiu, podobno z wodą mają we wtorek przyjechać :roll: Ja jeszcze odrobinkę mam w pojemniku, ale to dosłownie opary... :;230
W sumie na działce to ładnie wygląda woda, jakiś strumyczek, stawik, ale gorzej że z małego strumyku potrafi się zrobić wielka rzeka, tego bym się bała.

Daysy, polecam Ci serduszkę okazałą, urocza jest, tylko że wcześnie kończy wegetację.
Kalina piękna jest, tylko mszyce ją lubią :evil:

Dorotko, moja kalina jest od zachodu, słońce ma od około godz. 11 do 17 . Wydaje mi się, że kaliny rosną wolno, nie jest ekspresowa w rozroście (albo moja tak wolno?). Ta moja ma około 6 lat, była przesadzana dwa albo trzy lata temu, trochę to odchorowała.

Zuziu, tak to kandyjskie - też je muszę przesadzić , bo z tego co kojarzę, to one szybko wyradzają się. Już kiedyś je miałam i po kilku sezonach praktycznie zniknęły.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4625
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

apus pisze: Na dziki bez czekam z niecierpliwością, w ub. roku robiłam z niego nalewkę (z kwiatów), jest wyborna! .....
piękny jest migdałek, ale szkoda że tak szybko przekwita. Mój już ścięty na jeża ....
Skalniak kwitnie, ale co roku floksy są bardziej przerośnięte rogownicą i perzem. W tym roku może uda mi się odmlodzić floksiki? Na pewno różowe muszę, bo niewiele ich zostało...
Basiu - nalewkę z kwiatu bzu robiłem i mi smakuje (nie wszystkim) dodawałaś korzenia arcydzięgla? Ja dodałem gdy nalewka już była gotowa i była jakaś taka ... kwiatowa - korzeń poprawił smak.
Nasz migdałek też już ogolony :)
Z naszych floksów .... zagubiły się czerwone :( tzn. mamy je w różnych miejscach i rosną, ale w tych różnokolorowych kępach (poduchach) jakoś się zawieruszyły. Te różowe je zagłuszyły i one panoszą się najbardziej.
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!

Post »

Basiu, bo dla mrożonego lubczyku trzeba się poświęcić ;:306 i najpierw kupić pudełko bardzo smacznych lodów, zjeść te lody ze smakiem (to jest właśnie to poświęcenie się ;:306 ) a potem listeczki lubczyku do pudełka. Ja je płuczę, osuszam i dopiero do pudełka i do zamrażalnika. Zapach nie przechodzi. A np koperek (już posiekany) z takiego pudełka to mogę od razu na talerz sypać, jest rewelacyjny tak przechowywany.
U mnie mlecze nie były nawet przez trzy dni, są teraz tylko jakieś pojedyncze egzemplarze - wyjątkowo szybko zrobiły się z nich dmuchawce latawce. Piszę tu o takim ogólnym wysypie mleczy.
Jeszcze nie piłam nalewki z bzu :oops:
Miłego tygodnia. ;:3
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”