Witam chyba w ostatni słoneczny ranek, bo już teraz przeważają popielatości
Eluniu aparat pomaga zatrzymać ładne widoki, ale oko musi je wypatrzyć. Niestety odbija się to na takich przyziemnych sprawach, bo nie da się pielić grządek do czysta i zauważać np. co robi słońce czy chmury

Rokitniki już ujarzmione w doniczkach, a wczoraj pozyskałam parę odrostów pełnej róży rugosy do ucierania
Agusiu mój zawód... no może zajęcie do ogrodowanie, bo nawet nie ogrodnictwo a fotografowanie wpisuje się w to bardzo dobrze
Bea może i tak, dzięki!
Beatko powiem Ci, że takie fotografowanie bardzo wciąga. Dla fotografii stoję co rano w szczerym polu nie bacząc na spozierających zza firanek sąsiadów

Czekam na wychylające się słońce, oglądam czubki drzew jak wyglądaj w świetle wschodzącego słońca. Potem zrzucam te zdjęcia na dysk i czasem jedno zostawiam

Prze długi czas zmniejszałam zdjęcia aby pokazać Wam i dopiero od niedawna zapisuje jako nową kopię bo tamte są o małej rozdzielczości i straciłam
Śledzę na zaprzyjaźnionych wątkach Wasze poczynania i podziwiam, bo to duże przedsięwzięcie szczególnie przy krótkim dniu. Najbardziej czekam na efekty czyli na przyszły sezon
Dziękuję za odwiedziny i za miłe słowa, pozdrawiam cieplutko
Iwonko 1 jak miło piszesz

aż mi cieplutko na sercu się zrobiło i jak tu nie stać w polu żeby pokazać co widziałam
Martusiu coś mi się zdaje, że sprzyjanie się kończy, ale mimo że słońca będzie mniej to jak będzie bez opadów ogród da się uprzątnąć i zrobić jak najwięcej przed zimą. O stroikach wiem, ale o grupie artystycznej nie słyszałam

Jaka Ty jesteś wszechstronna

Tak karmnik zrobiłam sama, a M jedynie pomagał sklecić, szczególnie przykręcić do pieńka. Wygląd to mój pomysł, który się rodził w momencie kiedy znalazłam plaster drewna orzechowego

Pozdrawiam i posyłam ucałowania, a i już się cieszę na spotkanie zimowe
Oczywiście po tylu miłych słowach dzisiejszy wschód słońca i parę ciekawych zdjęć
Teraz już nie ma słońca

jest szaro, ale może w ciągu dnia jeszcze się zmieni czego życzę wszystkim!