Wszystko o pomidorach cz. 13

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
werutka
200p
200p
Posty: 352
Od: 13 mar 2017, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Ginka pisze:Coś wysoko wsadzone do kubeczków, zwykle urywa się liścienie, czeka aż ranki zaschną i wsadza po sam liść właściwy :D .
Grażka ma być na minusie :shock: ?
Naprawdę przy pikowaniu miałam urwać liścienie? Nigdzie nie doczytałam takiej informacji... :( :?
Pozdrawiam, Werka
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Ginka hi hi, czyli mogą stać na zewnątrz. To pierwsze pikowanie, ale o urywaniu liścieni też nie słyszałam, cóż całe życie się uczymy.,,. Były (niestety) wybiegnięte i otrzepany korzeń wsadzałam na samo dno kubeczków. Niżej nie dało rady. Przy pikowaniu do półlitrowych "kubków piwnych" wsadzę głębiej po urwaniu liścieni.
To myślniki a nie minus ;:306 8 do 9 stopni C
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

No najlepiej jest je urwać i poczekać aż zaschnie niż czekać aż same odpadną, jak się je zakopie w ziemi to jest to furtka dla grzybów, bo zaczną się rozkładać będąc połączone z łodygą.

Tak zrozumiałam :lol: z myślnikiem przed pierwszą liczbą wygląda to na minus ;:224 , zahamują ze wzrostem ale nie zmarnieją :D, jakby było mniej to jest szansa że dostałyby po tyłkach (moje obecnie się wylegują na zewnątrz parapetu, ale pogoda niepewna i już słońce uciekło, wcześniej miały za ciepło za szybą).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Teraz u mnie jest + 11,4
Może przystopują, nie wyciągną się a zmężnieją ;)
W sumie siedzą w takich "szklarenkach"

Obrazek

Obrazek
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Bardzo, ale to bardzo profesjonalne masz te pojemniki. ;:108
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1310
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Z moimi chyba coś jest nie tak. Wysiałam 10.03 i wzeszły bardzo ładnie. Niektóre rosną ale duża część jakby nie mogła ruszyć.


Te są najlepsze
Obrazek


Te już bardziej blade i z żyłkowanymi liśćmi :?: .
Obrazek


Większość jest taka- małe, liścienie żółte.
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Są i zupełni maruderzy.
Obrazek


Od tygodnia stoją przy grzejniku w szklarni i temp właściwie nie spada poniżej 15-16*C w nocy. Wcześniej były w domu na oknach i trochę je hartowałam. Z założenia miały chłodno ale w dzień jeśli przygrzało słońce to nie miałam na to wpływu.
Rosną w kubkach 0,5l, w ziemi Sterlux.
Obrazek
Pozdrawiam. Sławka
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Czy aby na pewno w nocy utrzymuje się taka temperatura. Wyglądają na przemarznięte.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Sawka, za wcześnie je wyniosłaś, muszą wrócić na parapet.
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Gdyby była temperatura nocą 16 stopni, wyglądałyby lepiej. Chyba, że z ziemią jest coś nie tak.
Pozdrawiam
Dariusz
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Dostały jakiś nawóz?
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

A nie mają też za mokro, może korzenie się duszą z tak mokrym podłożem przy grzejniku?
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Jak mają za zimno to nie pobierają składników mineralnych.
Wydaje mi się, że temperaturą graniczną, w której przebiega fotosynteza u pomidora to 6 stopni.
Poniżej tej temperatury pomidor jakby się hibernuje i zatrzymuje procesy życiowe, w temperaturze 0 stopni funkcje życiowe zamierają.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Myślę, że te malinowe żyłki to z przechłodzenia. Żona mi "przewietrzyła" trochę młodej rozsady na parapecie. Wyglądała podobnie. Miała nawet buraczkowe plamy na spodach liści. Trzymana dalej w odpowiednich warunkach dochodzi do siebie.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Sławko,one chyba mają zimno są za małe ale ich słaby wzrost może mieć przyczynę w ziemi.
Ja w tym rok kupiłam Sterlux.Coś mnie podkusiło i zrobiłam test na 6 pomidorach.Wysiałam 1 lutego a oto efekt.
Pomidor siany i pikowany do Sterluxa.
40 dni od wysiewu.
Obrazek
46 dni od wysiewu.
Obrazek
Końcem marca gdy pomidory dobiegały już 60 dni i była nędza z bidą przepikowałam do ziemi z Biedry.
Reanimacja się powiodła.
Pomidory wyglądają dzisiaj tak.
Obrazek
Dodam jeszcze ,że pomidory prawie 60-dniowe miały znikome korzenie.
Pozdrawiam Magda :wit
Pozdrawiam Magda :)
Asharak
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 mar 2017, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Cześć, zauważyłem u moich Corazonków dziwne plamy na liściach i łodygach. Od początku były z nimi problemy i połowa mi padła po przesadzeniu.
Te malutkie w środkowym kółku są jakby wodnistymi krostkami. Jak potrę palcem to wypływa z nich kropla soku. Na łodydze są takie brązowe wykwity.
Zostają jeszcze duże plamy na niektórych liściach. Na jednym z liści zajmowała połowę jego powierzchni. Jakby wysechł w tym miejscu.
To jakaś choroba? Jedna czy może jakaś kumulacja. Pierwszy raz robię własną rozsadę i

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”