Naprawdę przy pikowaniu miałam urwać liścienie? Nigdzie nie doczytałam takiej informacji...Ginka pisze:Coś wysoko wsadzone do kubeczków, zwykle urywa się liścienie, czeka aż ranki zaschną i wsadza po sam liść właściwy.
Grażka ma być na minusie?


Naprawdę przy pikowaniu miałam urwać liścienie? Nigdzie nie doczytałam takiej informacji...Ginka pisze:Coś wysoko wsadzone do kubeczków, zwykle urywa się liścienie, czeka aż ranki zaschną i wsadza po sam liść właściwy.
Grażka ma być na minusie?