Wszystko o pomidorach cz. 8

[D3flo]

boggi, właśnie mam tak zrobione tego roku, dziewięć słupków, pare poprzeczek i na to folia. Z racji że folii było zanadto, wykorzystałem ją do osłonięcia ściany z północno- zachodniej strony. Chroni przede wszystkim przed gradem i ulewami.
W pewnym stopniu, a może nawet znacznym, chroni również przed możliwością rozwinięcia się patogenów, które przyniesione z wiatrem czekają siedząc na liściach pomidorów na odrobinę deszczu czy wilgoci. Do tego odpowiednia temperatura i zaraza, albo inne choroby gotowe. Jeżeli brakuje jednego czynnika z; wilgotność, zakres temperatury i infekcyjne patogeny, lub ograniczymy ich rozmiar, to można ustrzec się w dużej mierze przed chorobami.

[GRANIA]

D3flo patrząc na Twoją fotkę zauważyłam, że to daszek a raczej daszysko. Ile sztuk pomieścisz? Mój zaledwie na 2 rzędy ale cieszy bardziej niż rozgrzany tunel.

[D3flo]

Dzisiaj właśnie skończyłem sadzenie. Wyszło... no przyznam że może niezbyt skromnie 108 pomidorów w 31 odmianach, 8 bakłażanów i jakieś 50 papryk pod zadaszeniem. Jakieś 60 mam w tunelu, które zawiązują już 2-3 grono, 15 szczególnych odmian w donicach i ze 20 koktajlowych w gruncie bez dachu.
Wiem że to pierwszy i ostatni rok takiego szaleństwa. Roboty co nie miara, ale wyłuskam dla siebie te subiektywnie najlepsze smakowo i odporne na choroby odmiany.

[beti_h]

Drodzy Forumowicze!

Wytłumaczcie mi, najprościej jak się da...z którego miejsca wyprowadza sie drugi pęd w pomidorach...

Bo moje małe szkraby puszczają wilki jak szalone...i nie wiem czy je wszystkie usuwać? Czy moze zostawić któryś na drugi pęd?

Za wszelkie sugestie z góry dziękuje

[x-p-o]

Pierwszy pęd boczny pod I gronem kwiatowym zostawia się jako II pęd główny. Resztę pędów bocznych się usuwa. Oczywiście mówimy o uprawie na dwa pędy.

[PaulaPola]

Kiedyś było to fajnie na obrazku pokazane, ale nie mogę tego znaleźć.

[beti_h]

Pierwszy pęd boczny pod I gronem kwiatowym zostawia się jako II pęd główny. Resztę pędów bocznych się usuwa. Oczywiście mówimy o uprawie na dwa pędy.

No dobra...nie błysnę ale lepiej dopytać niż popełniać błędy

Czy ten pierwszy pęd boczny pod pierwszym gronem wyprowadza się z " wilka " spod pierwszego grona, czy pod pierwszym gronem pomidor się rozkrzewi?

Chciałabym już w tym roku zrobic to jak należy ;)

[D3flo]

To chyba o to chodzi. Ten prosty pęd jest pędem głównym. Poniżej grona, ten po lewej jest to pęd drugi.
A tak to wygląda na dzisiaj.

Ten malutki wilczek koło zapinka jest oczywiście do usunięcia.

[tysonka]

Pierwszy pęd boczny pod I gronem kwiatowym zostawia się jako II pęd główny. Resztę pędów bocznych się usuwa. Oczywiście mówimy o uprawie na dwa pędy.

No dobra...nie błysnę ale lepiej dopytać niż popełniać błędy

Czy ten pierwszy pęd boczny pod pierwszym gronem wyprowadza się z " wilka " spod pierwszego grona, czy pod pierwszym gronem pomidor się rozkrzewi?

Chciałabym już w tym roku zrobic to jak należy ;)

Wyprowadza się z wilka
Pytać nie wstyd

[BobejGS]

Co do pierwszego pędu pod gronem, to Ja w swoim jednym pomidorku doniczkowym, muszę go traktować jak główny, bo ten właściwy główny mi koza zjadła Tyle pomidorów uprawiacie, byscie wstawiły zdjęcie z reala, a nie z książki

[darbo]

Proście a będzie Wam dane.

[BobejGS]

Również już mogłem zrobić zdjęcie swojego pomidorka, a w zasadzie prowadzenia na dwa pędy
Tak to ma być??

[BobejGS]

...........(Moderator- jokaer)
Pokaże jak hartuje pomidory

[D3flo]

Zawsze ten "wilk"przed pierwszym gronem jest największy i to właśnie on sprawia że przez swoją wielkość żal go czasem usunąć. Przypuszczalnie stąd wzięło sie prowadzenie na dwa pędy.
W zeszłym roku prowadziłem eksperymentalnie st pieree na dwa pędy w doniczce. Zdało to egzamin, grona jak na pierwszym tak na drugim były do ostatniego owocu zawiązane i pomidorow było co niemiara, ale naprawdę potrzebuje taki krzak dobrze zjeść i mieć przewiew.

[Maraga]

Sadzonki wzorcowe, gotowe do posadzenia na miejsce stałe.


W razie nagłej burzy pewnie będą gdzie indziej?
Parasolkę może zdmuchnąć.U nas wczoraj wieczorem porządnie lunęło.Takie duże krople deszczu,myślałam,że to grad.


(Moderator- jokaer)