Moi zieloni domownicy cz.2

[AGA Z]

Szyby super, nic nie widać. U Mnie też były takie szyby.
Bardzo ładna begonka. Podoba Mi się.
Twoja żyworódka przypomina Mi rozmaryn.

[ewasz29]

Nuska -masz rację -zupełnie jak szyby kabiny prysznicowej
W mieszkaniu mniej przez to światła niż zwykle Wystarczyłoby pewnie troszkę słonka żeby wszystko pomały spłynęło ,bo skrobać to mi się nie chce .
Aga a mnie zawsze się ten gatunek żyworódki z choinką kojarzył .
Ale jakby co to rozmaryn też mam - tu w towarzystwie cyprysika

[koniczynka]

ale super ta begonia piękne ma liście

[Andziax007]

Mimo takiej pory widzę że begonia sobie nieźle radzi Moje ledwo co mają po dwa listki i jakoś nie myślą żeby zacząć rosnąć

[ewasz29]

Aniu to młodziutka begonia którą mam ,,od listeczka'' skubniętego siostrze Długi czas w ogóle się nie ruszała ,a teraz widzę że zaczęła wykazywać chęć do życia Te z listeczków od Ciebie też bardzo pomału rosną ale ważne że żyją i mam nadzieję że jak wiosna przyjdzie to ruszą jak szalone

[Edyta 74]

Ewuś ta begonia ma prześliczne listki.Fajnie,że w środku zimy i przy ogrzewaniu tak Ci ładnie rośnie.Moje w zimę to zawsze padały i dałam sobie spokój z begoniami.

[ewasz29]

Może je ratuje to że nie lubię gdy jest zbyt ciepło w domu . A i jakoś mam szczęście bo powietrze nie jest zbyt suche

[treissi]

Ale cytrynisko wyhodowałaś Gratuluję!

Widok przez okno rewelacja U mnie takich nie ma. Fajnie, że kwiatuszki mimo zimy rosną sobie dalej

[ewasz29]

Szyba już na szczęście rozmarzła ,tyle że porobiły się na niej makabryczne zacieki . Jak tylko zrobi sie troszkę cieplej to trzeba będzie na nią ruszyć ze ścierą
A tak w ogóle to czy wasze zimujące pelargonie też już pomału zaczynają puszczać młode odnóżki ?
Zastanawiam się nawet czy już nie przenieść je do cieplejszego pomieszczenia żeby szybciej uzyskać sadzonki ?
Treissi ta cytrynka wcale nie jest znowu taka wielka ,a to co mnie najbardziej cieszy to zapach owocu . Jest taki apetyczny

[treissi]

Fajnie, że szybki już odmarzły i możesz wyglądać na świat

Zapach cytrynki ... mhmm ... już sobie to wyobrażam - musi być wspaniały. Kiedyś miałąm cytrynkę wyhodowaną z pestki. Owoców nie miała, ale zapach listków po myciu ... bezcenny

[Anetta]

Ewo begonka jest śliczna i rozmaryn mnie zaciekawił bo też ładnie wygląda :P
Moje pelaśki i sundawilla tez już puszczają odrosty ale ja zaczekam do wiosny bo jeszcze za mało światełka jest i te odrosty będą brzydkie, wydłużone i ciężkie do ukorzenienia

[AGA Z]

Co słychać
Moje straty powiększyła hoja Rubra. Zostały jej dwa listki i korzeń.

[ewasz29]

na razie jakos roślinki sobie radzą . Widzę tez że jak zaczęły się mrozy i częściej wygląda słoneczko to i jakoś tak im się lepiej wiedzie W sumie to tak na dobre padła mi maranta ,biały fiołek i papirus i drzewko bonzai . Trzykrotki które myślałam że żegnam na zawsze odstawione ( a nuż może ...) puszczają od korzeni nowe pędy Cieszy mnie to niesamowicie ,bo uwielbiam trzykrotki ,a te były jeszcze na dodatek ,,forumkowe '' Odmładzałam też reo bo paskudnie wygladało , no i po kilku dniach już sadzoneczki puściły korzonki . No i myślę o obudzeniu amarylisa ze snu...tylko nie wiem czy już na niego pora bo sam na razie jeszcze nie wypuszcza pąka tylko jakby zaczątek liścia ?
Aga szkoda że hoja ci zmarniała .Ale jak ma jeszcze listeczki i korzeń to jeszcze odbije na wiosnę ?

[AGA Z]

Też mam nadzieję, ze odbije. Na razie jeszcze stoi na parapecie.
Moje szczepki trzykrotki nie puściły korzonków i zgniły. Szkoda, bo były śliczne, takie zielono-różowe.

Mój jeden amarylis też puszcza maleńkie listeczki, ale czytałam gdzieś, że trzyma się w lodówce, aż pokaże się pąk. Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam.

[ewasz29]

Też tak podejrzewałam że jednak z amarylisem trzeba jeszcze poczekać . Ale jak tu czekać jak niektórzy pokazują już kwitnące amarylisy .