Dala - mój piękny ogród cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Post »

Dalu do jutra :!: :!: :!: :!: :!:
x-d-a

Post »

Olu, Grzesiu, ba rdzo się cieszę,że już jutro się zobaczymy. Na to konto nocuję dzisiaj we Wrocławiu i pobuszowałam trochę po szkółce przy O.B. Kupiłam śliczne cebule lilii orientalnych, dorodną sadzonkę fuksji ogrodowej, która dawno mi się marzyła i malutką hostkę Fire&Ice.

Halinko, ja kasztanowce hoduję po raz pierwszy i ich monstrualny rozmiar jest dla mnie totalnym zaskoczeniem :roll:
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

[quote="dala"]Geniu, a konkretnie chodzi Ci o kolor kwiatów, listków, czy wszystkiego naraz?
Teraz jest tyle odmian wrzosów, że można dostać zawrotu głowy. Dzisiaj byłam w szkółce przy O.B. i było bardzo dużo wrzosów, ale powiem, że miałabym kłopot, żeby znależć konkretną odmianę...

Dalu dobrze że o odmianach nie mam pojęcia ,chodziło mi o kolor kwiatków.
Ale dziś jak byłam na tym festynie udało mi się kupić ,dobrze że kupiłam zaraz jak przyjechałam bo potem zostały tylko te które u nas w sklepach też są .
Kupiłam sobie 3 szt
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Dalu, piszesz o zmianie stylu życia. To rzeczywiscie musiała być dla Ciebie wielkiej wagi decyzja i diametralna zmiana! Ja Ci powiem, że też żyje w niezłym kołowrotku, jednak z tą różnicą, że w pracy nie muszę się z nikim ścigać, nikogo przekonywać do siebie, udawać kogoś, kim nie jestem i generalnie lubię swoją pracę. Ale fakt, w dzisiejszych czasach praca zawodowa wymaga od czlowieka maksimum wysiłku i nie jest łątwo pogodzić ją z życiem rodzinnym, a jeszcze do tego mieć jakąś pasję... i rzeczywiscie, pewnie wiele osób czuje to, co Ty, że chciałoby uciec, wyrwać się, opuścic to pole minowe, jakim w dzisiejszych czasach jest świat biznesu... Ty się odważyłaś i chyba nie żałujesz? Pięknie wyglądasz, tworzysz piękno wokół siebie i atmosferę życzliwości.

Miłego zlotu życzę! I pogodnego, choć prognozy mówią, że się pewnie wszyscy niedługo doczekamy na deszcz...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

dala pisze:Geniu, a konkretnie chodzi Ci o kolor kwiatów, listków, czy wszystkiego naraz?
Teraz jest tyle odmian wrzosów, że można dostać zawrotu głowy. [...]
Spotkałem poprzedniej jesieni wrzos o niespotykanej urodzie. W jednym z marketów. I już wkładałem go do koszyka, kiedy Pani z obsługi opowiedziała mi, że został podpędzony wodą ze sztucznymi barwnikami. I w ogrodzie bardzo szybko xiążniczka zamieni się znów w Kopciuszka... :cry:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
x-d-a

Post »

Krzysiu, pewnie niektórzy nieuczciwi sprzedawcy stosują takie praktyki, choć nie wiem po co, bo jest tyle naturalnych pięknych odmian...
Ja z kolei w zeszłym roku kupiłam wielką, wypasiona sadzonkę wrzosu pączkowego, wsadziłam do ziemi i pi kilkunastu dniach miałam suchy kikut. Teraz już wolę kupić małe sadzoneczki, ale od sprawdzonego, zaufanego sprzedawcy - i tak się rozrosną.

100krotko, jestem teraz szczęśliwa i absolutnie nie żałuję swojej decyzji, choć ci, co mnie wcześniej znali nie mogą uwierzyć w tę przemianę. Moja przyjaciółka od zawsze ostatnio mi powiedziała, ze gdyby parę lat temu ktoś jej powiedział, że ja wyląduję na wsi i zakopię się w ogrodzie, to popukałaby się w głowę. A jednak - ludzie się zmieniają, okoliczności, które te zmiany ułatwiają - na szczęście też!
A za miłe słowa bardzo dziękuję :lol:

No i już po kolejnym spotkaniu wrocławskich forumków.
Właściwie nie tylko wrocławskich, bo była nasza też kochana Ola z Kościana i wspaniały Grzesiu z Krotoszyna.
Pogoda była taka sobie, ale nie padało. Po spacerze musieliśmy rozgrzać się (herbata i kawą :!: ), bo niektórzy bardzo zmarzli (Monika!).
Ale na samym początku zrobiliśmy małe zakupy hortensjowe (niektórzy większe). Największy był wybór bukietówek, były też ogrodowe i pnące. Ja kupiłam nową odmianę hortensji bukietowej Magical Fire, która kwitnie najpierw na biało, a póżniej przebarwia się na czerwono.
Spotkanko było jak zwykle super, bo i nasza wroclawsko-okoliczna grupa to niezwykli ludzie.
Chyba się polubiliśmy i ciągle mamy niedosyt naszych spotkań, bo zdaje się, że niebawem będzie następne...

Ja natomiast wróciłam do domu i zaczęłam kombinować, co by tu zmienić...Napatrzyłam się na ciekawe aranżacje w O.B., coś niecoś kupiłam i jutro zaczynam WIELKIE PRZEMEBLOWANIE w ogrodzie :!:
Szczegóły niebawem, a zdjęć na razie nie będzie, bo mój kompuś w naprawie...
x_P-42

Post »

Dalu, masz tak skończenie piękny ogród, że od jutra będę się bała zaglądać do Twojego wątku ! Co Ty chcesz tam zmieniać ?
x-d-a

Post »

Polu,muszę zaprowadzić trochę jesiennych porządków, bo tu i ówdzie zakradł mi się bałagan.
Wymyśliłam, że w jednym szpalerze posadzę wszystkie moje hortensje ogrodowe, które porozłaziły mi się po całym ogrodzie i nie wszędzie dobrze się czują.
Nadszedł też czas na rozsadzenie lub wyrzucenie niektórych funkii na rabacie funkiowo-liliowcowej, zwłaszcza, że kupiłam Fire and Ice i nie mam jej gdzie posadzić, a mam dwa wielkie Patrioty obok siebie...
No i jeszcze wyrzucić chorego migdałka, a na jego miejsce....itd, itd.
Wielki zapał mnie ogarnął po kilku tygodniach zniechęcenia i jak jutro złapię za łopatę...
x_P-42

Post »

Tak, pisałaś u mnie o kupnie Fire & Ice. To dobry zakup, rozjaśni każdy zakątek.:)
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

dala pisze: jutro zaczynam WIELKIE PRZEMEBLOWANIE w ogrodzie :!:
Szczegóły niebawem
Normalnie padam ze śmiechu......bo jak poszłaś to mówiliśmy o Twoim ogrodzie....
Że Dala to ma rację i ma pięknie......taki dojrzały już ogród.....
że czym więcej się zmienia i przesadza .....to ogród nie ma czasu się rozrosnąć
A tu takie nowiny......
Ale rozumiem że chcesz wszystkie hortensje razem......
już żałuję że nie kupiłem "Kyushu"...a miałem już w ręce.....
czy ja sadzonki Twoich-moich Apteni mam w ukorzeniacz i do doniczek?
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Grzesiu, jak ukorzenią mi się połamane przez psa patyczki Kyushu, to jeden jest Twój. Tylko to będą maleństwa, a Ty pewnie chcesz od razu duży krzak :wink:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

DALU ,nie szalej za bardzo .Zwłaszcza ,że ten tydzień nie jest dobry na przesadzanie . :( http://ww6.tvp.pl/4915,20090829927375.strona
Dopiero od następnej soboty będzie sprzyjający czas na takie prace.
Zdążysz przemyśleć to wszystko . :wink:
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Post »

Daluś co ja czytam :shock: ....masz w planach wielkie przemeblowanie :shock:
Tej jesieni zapanował tu jakiś wirus do zmian w ogrodach :lol: ....najpierw Agness ,teraz Ty :lol: .....na wiosnę nie poznamy Waszych ogródków :lol:

Miłego wieczoru :D
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Post »

Grzesiu aptenię możesz od razu w mokre podłoże .
x-d-a

Post »

Grzesiu, dalej podtrzymuje swoja tezę, że ogrodowi trzeba dać czas na dojrzenie i rozrośnięcie i tych fragmentów, które mi się podobają nie ruszam...Muszę tylko gdzieś posadzić nowe nabytki, więc wymyśliłam, żeby przy okazji uporządkować pewne rzeczy, a nie sadzić byle gdzie. Myślę, że szpaler 6, 7 hortensji ogrodowych w nowym miejscu bardzo upiększy ogród, a hortensje razem będą się dobrze czuły...
A bukietówkę dosadzę do bukietówek.
Aptenię możesz potraktować ukorzeniaczem, do doniczki i na jasne okno, albo potrzymać w wodzie i za jakiś czas wysadzić do doniczki.
Generalnie ona się łatwo ukorzenia.

Jolu, sprawdziłam i oczywiście masz rację, że nadchodzący tydzień nie jest najlepszy do przesadzania, ale nie wiem czy wytrzymam do soboty :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”