plocczanka- Lucynko Już z rodkami dałam sobie spokój.
Ja azalie mam 4. I też nie mam z nimi problemów. To już z rodkami nie próbuję.
Wiesz, już mi się uzbierało, uzbierało tych roślin. I na niektórych rabatach już gęsto, tłoczno.
No proszę jak fajnie, sobie poradziłaś z ślimakami. Niestety u mnie jest ich dużo. Muszę chyba wszędzie wysypać ten granulat.
Ja też się cieszę z dużego stawu. Może po zimie wokół nie będzie tak mokro wokół.
ale jeszcze prac sporo przy nim przed nami.
A mąż jeszcze bardziej się cieszy. Już ileś rybek większych tam wpuścił.
Jakoś mam nadzieje, że to wkrótce ogarniemy. Sezon długi przed nami.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
lojka 63- Jolu Strasznie dużo tych ślimorów wszędzie. Szkoda, że nie mają jakiegoś zwierzaka, aby je tepił, czy wyjadał. Człowiek walczy ale ta walka długa i czasami upierdliwa.
Ja też muszę wysypać więcej tego granulatu pod hosty i inne rośliny.
slila1- Lidziu Dziękuję. Bodziszki wciąż ładnie kwitną. A niebieski dopiero zaczyna.
Dziękuję i cieszę się, ze rojnikowy pniaczek ci się spodobał. Też tak myślę, że jak się rozrosną, to będzie ładniej.
Hm nie wiem czy ta macierzanką zakwitła wcześniej. Musiałabym sprawdzać jak to było w ubiegłym roku.
Ona zawsze tak obficie kwitnie.
Moje hosty przymrozki zniosły. Tylko ze 2 częściowo czerknięte.
Niestety ślimaki wszędzie są. i coraz robię obchody i bacznie przyglądam się roślinom.
Igala- Iguś Dziękuję, dziękuję
Staw większy to bardziej mężowi się zamarzył. I to zrealizował. Działa spora, to może być i staw większy.
Ciesz mnie to ,że moje zdjęcia ogrodowe ci się podobają.
No cóz,prace wokół stawu będą etapami. Trzeba będzie jeszcze go inaczej ogrodzić niż wcześniej. A obsadzenie też będzie etapami.
Z ręką ogólnie lepiej. ale przy pewnych ruchach jeszcze boli. i pełnej swobody manewru manualnego jeszcze w niej nie mam. Ale zaczęłam w minionym tygodniu rehabilitację. To może będzie lepiej. A ogród to też rehabilitacja.
jarha- Halszko Nic się nie stało. Ja też ostatnio nie wszędzie mam czas zajrzeć . Inie w każdym wątku zostawiam ślad.
Ale cieszę się, że jesteś u mnie.
Mam nadzieję, że za jakiś czas ro czy 2 staw będzie już ładniej się prezentował.
Mam jeden klon w donicy. Bo jeszcze nie wiem gdzie na stałe go wysadzić. Jest mały( teraz może ok 40 - 50 cm ) jeszcze był zadołowany za zimę. A wiosną wyjęłam go z ziemi i do donicy takiej może 5 l posadziłam. Podlewam co raz. Ale muszę dobrze pomyśleć i go gdzieś posadzić
Na stale to nie wiem jak klony palmowe zniosły by rośniecie w donicy.
Fajnie, że pieniek przypadł do gustu. Czekam aż rodniki podrosną i będzie się wówczas ładniej prezentował.
Teraz juz się ciepło zrobiło. Tylko trochę sucho. Dziś trochę podlewałam.
Dziękuję i pozdrawiam

Takie irysy nad stawem mam.
