Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka - część 1
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2284
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Romanie, nie dziękuję. W ubiegłym roku przesadzałem jeszcze 22 grudnia, w identycznej aurze jak tegoroczna, najstarsze krzewy z roku 2010 (Merlot, Chardonnay, Cabernet Sauvignon i Riesling). Wszystkie ładnie się przyjęły, dlatego wykorzystuję czas spoczynku krzewów i drzew do nasadzeń.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Ja mam pytanie o wydajność w kilogramach przypadającą na jeden krzak winorośli prowadzonej na głowę. Zamierzam tak prowadzić moje, stąd to pytanie.
Wiem że zależy to od wielu czynników, lecz zależy mi na uśrednionej wartości.
Wiem że zależy to od wielu czynników, lecz zależy mi na uśrednionej wartości.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2284
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Senior, wszystko zależy od odmiany. Głowa, czyli głowa frankońska jest starą metodą znad Renu, co oznacza, że wszystkie winorośle starych odmian szlachetnych owocują w tym sposobie prowadzenia. Hybrydy alzackie jak Marechal Foche, czy Oberlin Noir są zbyt plenne na tę formę, co wiem po swoim krzewie domniemanego, lokalnego Oberlin Noir. Dlatego zacząłem formować go w głowę wirtemberską na trzy ramiona i zobaczę, jak ta forma zda egazmin. Co do plenności dla głowy frankońskiej, to daje ona tradycyjne ponad 1,5 kg, a w przypadku Oberlina nawet do 2,5 - 3 kg z krzewu.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Dziękuję za odpowiedź, jedną odmianę przytnę w ten sposób.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2284
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Jeszcze nieco ponad miesiąc i zacznę cięcie krzewów. Ten rok będzie dla mnie ważny z wielu punktów winiarskiego widzenia. Jednym z najważniejszych jest pewność i wprawa, jakie uzyskałem w formowaniu krzewów metodą "gobelet". Nowe nasadzenia poprowadzę głównie tą metodą, ale o tym więcej wiosną.
Dzisiejsze zdjęcia Rieslingów i Pinot Blanc.



Dzisiejsze zdjęcia Rieslingów i Pinot Blanc.



- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2284
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Zgodnie z kalendarzem księżycowym jutro jest dobry czas wysiewu nasion. Chcę wysiać nasiona własnego Rieslinga. Jaką ziemię polecacie? Kwiatowa czy może być z ogrodu ?
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Już kilka lat z rzędu używam gotowej mieszanki pt.'Ziemia do wysiewów', dostępnej w LM. Dzisiaj przytargałam właśnie pierwszy worek. 

- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2284
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
A dziękuję.
Stosowałem dwa lata temu. Zatem do sklepu. Używam też ziemi z kretowisk, ale z tej części ogrodu, gdzie jest lżejsza gleba.

- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Zgadza się, lżejsza i luźniejsza ziemia umożliwia szybsze wschody. Zreferujesz eksperyment w tym wątku? Będę monitorować. 

- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Teraz nie sieje się żadnych roślin, zaczekaj z tym do minimum marca, kwietnia aż dzień będzie dłuższy.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2284
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Dolnoslonzok
Mam pytanko do Ciebie
Chce w tym roku przesadzić stary winogron, który poprzedni właściciel posadził koło altanki. Winogron stary bo na pewno ma z 20 lat. Ale szkoda mi go wywalić
Kiedy to muszę zrobić i jak by było dobrze ???
Z tego co się orientuje najlepiej gdy tylko ziemia odmarznie???
Czekam na poradę fachowca
Mam pytanko do Ciebie


Kiedy to muszę zrobić i jak by było dobrze ???
Z tego co się orientuje najlepiej gdy tylko ziemia odmarznie???
Czekam na poradę fachowca

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Moim zdaniem patyki można już ciąć po pierwszych mrozach grudniowych, jeśli da się je dobrze przechować.Dolnoslonzok pisze:Otwierają się łuski winorośli, tzw. "bielenie pąków", czyli ponoć najlepszy czas na pobieranie sztobrów.
Z moich doświadczeń najgorzej ukorzeniają się późno cięte, tuż przed ruszeniem soków.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2284
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
buum, miło mi, ale nie jestem fachowcem.buum pisze:Dolnoslonzok
Mam pytanko do CiebieChce w tym roku przesadzić stary winogron, który poprzedni właściciel posadził koło altanki. Winogron stary bo na pewno ma z 20 lat. Ale szkoda mi go wywalić
![]()
Kiedy to muszę zrobić i jak by było dobrze ???
Z tego co się orientuje najlepiej gdy tylko ziemia odmarznie???
Czekam na poradę fachowca

Poradzę Ci jednak, bo wiele krzewów już przesadzałem. Przede wszystkim sprawdź kalendarz księżycowy, kiedy bedzie korzystny czas na tego typu prace. Następnie czekaj, aż warunki pogodowe pozwolą na taką pracę. Musisz po pierwsze skrócić wszystko, co nad ziemią (ucięty materiał zostaw jako sztobry na sadzonki, gdyby akcja przesadzania nie powiodła się). Szpadlem zrób podkop wokół krzewu o średnicy przynajmniej 1,5m i głębokości takiej, by powycinać boczne korzenie. Wykop krzew z jak największą bryłą. Jeżeli nie uda się Tobie wykopać krzewu z dużą bryłą, polecam Ci moczyć korzenie przez dobę w warunkach zewnętrznych. Są zdania, że to niepotrzebne, ale u mnie się sprawdza. No i później posadź krzew w miejscu docelowym. Mogłbym prosić Cię o zdjęcie krzewu ? Może coś jeszcze podpowiem.

- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2284
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
szukacz, od dwóch lat nie tnę krzewów na sztobry w grudniu. Zdecydowałem tak, gdy dwa lata z rzędu materiał zadołowany w piaszczystej części ogrodu na głębokości dwóch szpadli wykopywałem z pleśnią. Po tych przygodach krzewy tnę na sztobry w lutym, (cięcie formujące natomiast wykonuję najpóźniej w pierwszym tygodniu marca) i zauważyłem, że sztobry z cięcia lutowego ukorzeniają się najlepiej.szukacz pisze:Moim zdaniem patyki można już ciąć po pierwszych mrozach grudniowych, jeśli da się je dobrze przechować.Dolnoslonzok pisze:Otwierają się łuski winorośli, tzw. "bielenie pąków", czyli ponoć najlepszy czas na pobieranie sztobrów.
Z moich doświadczeń najgorzej ukorzeniają się późno cięte, tuż przed ruszeniem soków.