Ibrakadabra i zielone pokoje
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Nie pamiętam na którym uniwersytecie dzisiaj zrobili ankietę jakie wyrazy należy ocalić od zapomnienia.
Dużo było propozycji. Najbardziej zszokowało mnie "Dziękuję" i "Proszę".
Czy jest aż tak źle?
Dużo było propozycji. Najbardziej zszokowało mnie "Dziękuję" i "Proszę".
Czy jest aż tak źle?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Aga, Gajowa, Chatte, Margo
Bardzo Wam dziękuję, że zechciałyście się przyłączyć do tematu, który tak mi leży na sercu.
Żeby tak wszystkim chciało się chcieć
.
A teraz do ogrodów biegiem marsz:
Ave, nawet nie wiesz, że zdeptałam Twój ogród w 2008 i 2009 roku. A teraz mam zaszczyt przywitać Cię u siebie. Bardzo mi miło. Dziękuję za wypełniony miłą dla mnie treścią afisz. Teraz ja muszę zobaczyć, co u Ciebie aktualnie słychać.
Avalon( bo taka nazwa jest chyba właściwa ) jest do nabycia w Rosarium.
Lisico sprytna, prasa bulwarowa przeoczyła wyjątkową kreację Ibrakadabry ze wzorem skóry dzika warchlaka oraz wyjątkową stronniczość Jury wobec Szuwarka ( że niby strój miał w lisim kolorze! ).
Agu i Sweety, oczywiście, należało zgłaszać koty, a tak Oscary przeszły im koło nosów!
Czas na jakąś ogrodową fotkę. Rabata kuchenna.

Na razie - Jagoda
Bardzo Wam dziękuję, że zechciałyście się przyłączyć do tematu, który tak mi leży na sercu.
Żeby tak wszystkim chciało się chcieć

A teraz do ogrodów biegiem marsz:
Ave, nawet nie wiesz, że zdeptałam Twój ogród w 2008 i 2009 roku. A teraz mam zaszczyt przywitać Cię u siebie. Bardzo mi miło. Dziękuję za wypełniony miłą dla mnie treścią afisz. Teraz ja muszę zobaczyć, co u Ciebie aktualnie słychać.
Avalon( bo taka nazwa jest chyba właściwa ) jest do nabycia w Rosarium.
Lisico sprytna, prasa bulwarowa przeoczyła wyjątkową kreację Ibrakadabry ze wzorem skóry dzika warchlaka oraz wyjątkową stronniczość Jury wobec Szuwarka ( że niby strój miał w lisim kolorze! ).
Agu i Sweety, oczywiście, należało zgłaszać koty, a tak Oscary przeszły im koło nosów!
Czas na jakąś ogrodową fotkę. Rabata kuchenna.

Na razie - Jagoda
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Witam!
Konkurs zakończony, a tu reklamacja!
Po drugie, dane są niepełne (gdzie zdjęcia, imiona, krótka charakterystyka kocich charakterów itp
)
Ale, Aguniu, są jeszcze ZŁOTE GLOBY. Może tam?
Jury obraduje w tym samym składzie.
Trochę pokręciłam się po twoim ogrodzie.
Nie powiem, całkiem, całkiem... Pochłeptać jest z czego, brykać byłoby gdzie, okolica "lisia" (to najwyższy komplement!
), ogród piękny, w dobrym guście, nawet bawić się byłoby z kim! (wykryłam 2 koty i jednego PSA).
Hmmm, chyba się trochę w twoim ogrodzie pokręcę...
"In a cat's eyes, all things belong to cats".
W lisich oczach też.
Zamiatam ogonem

Konkurs zakończony, a tu reklamacja!
No coż... Po pierwsze, wniosek wpłynął po terminie.aguniada pisze:Ja się zastanawiam Lisico, czemuż to moje kocie sreberka nie były nominowane? Wina (nie)zgłaszającego? ;-)

Po drugie, dane są niepełne (gdzie zdjęcia, imiona, krótka charakterystyka kocich charakterów itp

Ale, Aguniu, są jeszcze ZŁOTE GLOBY. Może tam?
Jury obraduje w tym samym składzie.
Trochę pokręciłam się po twoim ogrodzie.


Hmmm, chyba się trochę w twoim ogrodzie pokręcę...
"In a cat's eyes, all things belong to cats".
W lisich oczach też.
Zamiatam ogonem
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Jagi, o języku ojczystym można by jeszcze długo i w zasadzie sam fakt, że o nim żywo i często dyskutujemy (tak rzadki to temat ostatnimi czasy!) świadczy o tym, że leży on nam na sercu. Wiem, że niepoprawność językowa nie świadczy o wartości człowieka jako takiego, ale może kreować niewłaściwe pierwsze wrażenie - warto się więc choć trochę starać. To mówiłam ja, Agunia, amator-wielbiciel poprawnej polszczyzny 
Lisico, wiem już, że reklamacja odrzucona, poniekąd słusznie... to tak, jakbym narzekała, że nie wygrałam w Lotto, nie puszczając zakładu ;-) Doszłam do wniosku, że moim kotom nie jest wskazane dodatkowe podbudowywanie ich ego - w końcu mam świadomość, że ewentualny Oscar mógłby tylko dobić personel pomocniczy w mojej osobie. Nie będę sobie szkodzić - reklamację cofam ;-)
Miło mi, że zamiotłaś lisim ogonem mój ogród... myślę, że mój pies bojowo-obronny - tak jeszcze ufny i gościnny - mógłby za jakiś czas uprzykrzyć Ci życie pod brzozami ;-) Korzystaj więc z gościny do woli póki czas, zaprzyjaźniając się z wszystkimi gospodarzami, którzy serdecznie Cię witają

Lisico, wiem już, że reklamacja odrzucona, poniekąd słusznie... to tak, jakbym narzekała, że nie wygrałam w Lotto, nie puszczając zakładu ;-) Doszłam do wniosku, że moim kotom nie jest wskazane dodatkowe podbudowywanie ich ego - w końcu mam świadomość, że ewentualny Oscar mógłby tylko dobić personel pomocniczy w mojej osobie. Nie będę sobie szkodzić - reklamację cofam ;-)
Miło mi, że zamiotłaś lisim ogonem mój ogród... myślę, że mój pies bojowo-obronny - tak jeszcze ufny i gościnny - mógłby za jakiś czas uprzykrzyć Ci życie pod brzozami ;-) Korzystaj więc z gościny do woli póki czas, zaprzyjaźniając się z wszystkimi gospodarzami, którzy serdecznie Cię witają

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Wybrałam się "na kominki", a tymczasem:
Po pierwsze: Przeoczyłam wizytę Ewy - Drewutni, bardzo przepraszam. Ewo, mam ogromne pokłady tolerancji dla ludzi, a o języku mówię z troską, bo marzą mi się wypowiedzi bez błędów. Nigdy nie kieruję uwag po adresem konkretnych osób i nikomu nie odmawiam inteligencji.
A Ciebie zapraszam do komentowania, przecież byłaś i widziałaś.
Po drugie: kiedy kota nie ma - buszuje Lisica z Agunią i wraca temat kocich rankingów. Obawiam się interwencji władz forumowych
, choć sama czynnie brałam w tym procederze
.
Na koniec stwierdzam: bardzo lubię wszystkich moich gości i nieustająco ich zapraszam.
Po pierwsze: Przeoczyłam wizytę Ewy - Drewutni, bardzo przepraszam. Ewo, mam ogromne pokłady tolerancji dla ludzi, a o języku mówię z troską, bo marzą mi się wypowiedzi bez błędów. Nigdy nie kieruję uwag po adresem konkretnych osób i nikomu nie odmawiam inteligencji.
A Ciebie zapraszam do komentowania, przecież byłaś i widziałaś.
Po drugie: kiedy kota nie ma - buszuje Lisica z Agunią i wraca temat kocich rankingów. Obawiam się interwencji władz forumowych


Na koniec stwierdzam: bardzo lubię wszystkich moich gości i nieustająco ich zapraszam.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
W rzeczy samej Jagodo - u Ciebie człowiek czuje się swojsko - niczym nie spięty , nie zestresowany , ba ! by nie powiedzieć - prawie jak w swoim domu ...wiem , wiem -" prawie " -robi wielką różnicę - ale to dotyczy pewnego napoju ...
.
Lubię dyskutować na każdy temat ...zwłaszcza z takimi ludźmi , którzy mają coś do powiedzenia .
Niestety - ostatnimi czasy jest wiele naleciałości w języku polskim - aczkolwiek denerwują mnie młodzieżowe slogany pochodzące z ich skrótowej nazwy ...kumam , spoko , nie jaram , etc...A tym samym ...ktoś jest singlem ( kiedyś stara panna / stary kawaler ) , może i ładnie brzmi ...ale ...
Prawdę mówiąc - z polskiego miałam dobry ...a z języka rosyjskiego , potem niemieckiego też dobry ...Jednak język polski dopiero mnie zafascynował za sprawą Profesora w Liceum ( nawiasem mówiąc bardzo przystojnego ) . Ach , Mickiewicz wówczas przerabiany ..." Dziady " ...to było coś , czego nie mogę ubrać w odpowiednie słowa ... a na okładce zeszytu...napisane miałam ...Mickiewicz moją miłością i natchnieniem ...Mina Profesora ...czytającego te słowa ...bezcenna , a mój wzrok ...zapatrzony w twarz Profesora " maślany " ...świadczyć mógł tylko o jednym ...Właśnie od tamtej pory zaczęłam nieudolnie " tworzyć " swoje zlepki - pseudo " wierszy " .
Ładne kwiatki co niektóre osoby wplatają , kalecząc nasz język - o politykach nie wspomnę - tudzież o wybitnościach tego świata , jak i mediach...co spotykamy nagminnie na co dzień .
Pozdrawiam Iga ...
uwielbiająca Polaków nocne rozmowy .

Lubię dyskutować na każdy temat ...zwłaszcza z takimi ludźmi , którzy mają coś do powiedzenia .
Niestety - ostatnimi czasy jest wiele naleciałości w języku polskim - aczkolwiek denerwują mnie młodzieżowe slogany pochodzące z ich skrótowej nazwy ...kumam , spoko , nie jaram , etc...A tym samym ...ktoś jest singlem ( kiedyś stara panna / stary kawaler ) , może i ładnie brzmi ...ale ...
Prawdę mówiąc - z polskiego miałam dobry ...a z języka rosyjskiego , potem niemieckiego też dobry ...Jednak język polski dopiero mnie zafascynował za sprawą Profesora w Liceum ( nawiasem mówiąc bardzo przystojnego ) . Ach , Mickiewicz wówczas przerabiany ..." Dziady " ...to było coś , czego nie mogę ubrać w odpowiednie słowa ... a na okładce zeszytu...napisane miałam ...Mickiewicz moją miłością i natchnieniem ...Mina Profesora ...czytającego te słowa ...bezcenna , a mój wzrok ...zapatrzony w twarz Profesora " maślany " ...świadczyć mógł tylko o jednym ...Właśnie od tamtej pory zaczęłam nieudolnie " tworzyć " swoje zlepki - pseudo " wierszy " .
Ładne kwiatki co niektóre osoby wplatają , kalecząc nasz język - o politykach nie wspomnę - tudzież o wybitnościach tego świata , jak i mediach...co spotykamy nagminnie na co dzień .
Pozdrawiam Iga ...

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Kochane Moje, popieram troskę i walkę o czystość i piękno naszego języka. Sama nie jestem wolna od popełniania błędów ale staram się mocno. Jednak uważam, że żywy język musi ewoluować inaczej skończy jak zacna łacina. Polszczyzna się przeobraża i tego już nie zatrzymamy.... zresztą, przeobraża się od początku jej istnienia. Powstają nowe słowa i zwroty inne wypadają i stają się archaizmami, a jeszcze inne zmieniają znaczenie.
Ot... "Woźny pas mu odwiązał,pas słucki, pas lity,Przy którym świecą gęste k u t a s y jak kity..."
....... Panie Adamie.... nie wypada.
Czasy się zmieniają, a język z nimi. Obyśmy tylko w tyle nie zostawali.
Ot... "Woźny pas mu odwiązał,pas słucki, pas lity,Przy którym świecą gęste k u t a s y jak kity..."

Czasy się zmieniają, a język z nimi. Obyśmy tylko w tyle nie zostawali.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Cześć Imienniczko, przeczytałam twoje wspomnienie o Wieniawie i jego wiersz, który przytoczyłaś i poczułam, że jestem tam, gdzie być powinnam
. Wspomniałaś swojego polonistę, a mnie właśnie dręczy pytanie: jak czują się poloniści, którzy dali matury różnym ( jakiego by tu słowa użyć? ) "uczonym inaczej". Mój polonista, trochę podobny do Mariana Załuckiego, był tak wspaniałym człowiekiem i nauczycielem, ze wstyd by mnie zabił, gdybym Go zawiodła, choć mnie nie widzi i nie czyta. Ciekawe, czy wszyscy tak myślą o swoich polonistach, jak my
. Dzięki, że masz ochotę ze mną rozmawiać
.
PS. Ja wyżywałabym się raczej prozą
.
Constancjo
, w dniu tak dla Ciebie uroczystym wpadasz z nami pogawędzić
. Oczywiście, racja, niech język ewoluuje, niech nawet będą użyte słowa soczyste, neologizmy, archaizmy, regionalizmy i inne ...izmy, ale niech się nie zamienia w karykaturę, pokrakę lub stek bzdur, a słowa niech będą używane we właściwych kontekstach i znaczeniach. I Ty to świetnie rozumiesz
. Przez wieki JESTEM_ WULGARNY /-NA = frędzelki, wisiorki
, dziś... chyba też
.
Na dobranoc - różyczka
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/855/p7310468.jpg/]
[/URL
Panie Boże, ileż prawdy w tym, że lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć.
Pa, pa - Jagoda



PS. Ja wyżywałabym się raczej prozą

Constancjo





Na dobranoc - różyczka
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/855/p7310468.jpg/]

Panie Boże, ileż prawdy w tym, że lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć.
Pa, pa - Jagoda
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42379
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Jaguś co gotujesz z żurawek ? A czy Wicek zmieści się na bilecie? uwielbiam koty z fantazją
marazm to nieprzyjemny stan i robię wszystko, żeby się z niego wyciągnąć


marazm to nieprzyjemny stan i robię wszystko, żeby się z niego wyciągnąć


- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Ano, wpadam.
Gości pożegnałam i aplikuję sobie solidną dawkę zasłużonego odpoczynku z FO. Swój wątek ogarnę dopiero jutro, bo jutro mam jeszcze jeden prezent do zainkasowania,
a chcę po całości się z tematem rozprawić. 
Wracając do kotów..... taki jeden, malutki na kolanka to by mi się przydał. Nawet dzisiaj rozmawialiśmy w domu na ten temat ale boję się, że moje futra zamęczą maleństwo już pierwszego dnia.



Wracając do kotów..... taki jeden, malutki na kolanka to by mi się przydał. Nawet dzisiaj rozmawialiśmy w domu na ten temat ale boję się, że moje futra zamęczą maleństwo już pierwszego dnia.

Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
I tutaj czarna rzeczywistośćJagiS pisze:Ciekawe, czy wszyscy tak myślą o swoich polonistach

Zapewniam Kochana (z przykrością), że nie

Wiem z autopsji

Pocieszające, że jeżeli trafi się jeden 'sprawiedliwy' na oddział, warto.
Pozdrawiam refleksyjnie

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Hmmm mówisz, że interesująca mnie różyca w Rosarium bywa.... ich wyszukiwarka jednak wskazać jej nie chce... ale poczekam.
Chciałabym zapytać - na tej ostatniej fotce masz na rabacie żurawkę Southern Comfort ? (ta żółto-karmelowa) czy to jakaś inna ?
Chciałabym zapytać - na tej ostatniej fotce masz na rabacie żurawkę Southern Comfort ? (ta żółto-karmelowa) czy to jakaś inna ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Marysiu, Złotko, sęk w tym, że gotować nie znoszę, toteż żuję toto na surowo. Gotowanie lubię bardzo, kiedy je uprawiają inni, np. na Wyspie. Oj, wyłaź już z tego marazmu, wystarczy
i obudź swój błyskotliwy humor
.
Constancjo, Jubilatko,całe ciasto goście zjedli, może choć przepis się ostał
. O relacje kotka z dużymi psami zapytaj Marysię - Maskę, Ona, niestety, coś o tym wie, choć moje doświadczenia są inne, tzn. dobre. Moja Nikita nie była wilkiem, ale wilkowatym i adoptowała dobrodusznie wszystkie małe kociaki.
Justynko
, takim smutkiem powiało z tego, co mówisz
.
Ech, niegdysiejsze czasy, niegdysiejsi nauczyciele i uczniowie
Może to przychodzi z wiekiem
.
Ave, Dziecino,poproś ich mailem o ofertę i cennik wiosenny. Tam znajdziesz wszystko
.
To w samej rzeczy Southern Comfort , moja ulubiona żurawka, a raczej żurawa
.
Wesoła sikora na dobranoc.

Najlepszego, nie pozwalam popadać w smutki - Jagoda


Constancjo, Jubilatko,całe ciasto goście zjedli, może choć przepis się ostał

Justynko


Ech, niegdysiejsze czasy, niegdysiejsi nauczyciele i uczniowie



Może to przychodzi z wiekiem

Ave, Dziecino,poproś ich mailem o ofertę i cennik wiosenny. Tam znajdziesz wszystko

To w samej rzeczy Southern Comfort , moja ulubiona żurawka, a raczej żurawa

Wesoła sikora na dobranoc.

Najlepszego, nie pozwalam popadać w smutki - Jagoda
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42379
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
No dobra to dobranoc z wesołą sikorą 

- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ibrakadabra i zielone pokoje
Jagi,
Ładna sikorka! Będzie z niej pyszny podwieczorek
W lisich oczach wszystko należy do lisów
Kłaniam się uniżenie
Ładna sikorka! Będzie z niej pyszny podwieczorek

W lisich oczach wszystko należy do lisów
Kłaniam się uniżenie
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."