Madziu wekendowaliśmy teraz na działeczce i żar z nieba . Kilka truskawek już zdążyłam zjeść. Niesamowite to, bo pierwszy raz jem truskawki o tej porze i jeszcze własne, to cieszy

Pierwszy zbiór cebulki też zaliczony i ładnie wyrosła, jak na piaseczek

Zuzia żyję nocką przez te upały w dzień leży i leży i mało nawet je.
Tesiu ja na jesień też myślę że więcej lilijek u mnie zagości, ale pachnących
Madziu Ch mi z dyniami w tym roku tak średnio, późno posiałam ale na razie w miarę rosną

Truskawki już jadłam i następne w drodze, pyszne
Aniu
Amarko Zuzia podbija

Kolejne rozkwitły dalie ale dziś bez bateryjek byłam
Wekendowo
Pierwszy w życiu zbiór cebulki - dumna jestem bo sadziam dla zielonego i niesądziłam że aż tak urośnie dół
Hortensja Magical Moonlight aż świeci i dostała taki płotek, który zyska kolor domku
Jedna z budlei też zyskała płotek
Cudowna róża 'pofranciszkowa' Kiedy działka wyglądała tak jak na 1 fotce na 1 str - ona mnie ujeła. To że ją wygóle było widać to cud i świeciła jak małe słoneczko wśród bałaganu, rudery itd W tym roku po raz pierwszy pokazała jak zaduszona była i doszła do pełni świetności
Najnowsze zakupy - fioletowy floks
Fajną miałam dziś akcje 'wąż'. Padało 10min, rosa się na trawie zrobiła ale dalej sucho. Tylko jakoś głupio ganiać z wężem jak trawa mokra. Każdy sąsiad się czaił z tym podlewaniem. Jednak w końcu każdy zaczął podlewać i zaczęły się śmiechy że trawa mokra, buty mokre a ziemia sucha i trzeba podlewać po deszczu
Pozdrawiam serdecznie, udanego tygodnia
