Dawidku-mam 2 dni bezrobocia......heheheh
bo-taśmy na bombki się skończyły....czekam na dostawę
aniołki stoją i czekają na pomalowanie (tu skończyła się nić do zawieszek)
zakupiłam bibułę na kwiatki-poisencje sztuczne
no i tak to wygląda.....
Danusia....nie.... to sa te co dostałam od Trzynastki
ja nie zrobię...po co mam sie denerwować Lucynko-dziękuję....właśnie skończyłam lakierować....63 szt....dłoń mnie trochę boli.....jak ten mój stary da radę polakierować całe auto i to kilka razy (do Ciebie pw)
Jak pisałam na ogrodzie...zasypało mnie...łączy tez brak....10 razy prąd wyłączali a zasięg w komórce....a co to jest
to się zabrałam za prace ręczne....pomalowane janiołki i gwiazdy w toku-
Grażynko u Ciebie cała armia pięknych zastępów aniołów...piękne je robisz... zdolniacha z Ciebie...
Ja wczoraj wzięłam się za anioły z masy solnej,rożnie wyszły,trochę śmieszne,trzeba jeszcze pomalować i będą gotowe do prezentów dla dzieciaków w wigilię...